Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 19:40
Reklama
Reklama

Głos ludu: Ile chciałbyś zarabiać?

Witam. Jestem czytelnikiem portalu Nasz Tomaszów i mieszkańcem naszego pięknego miasta w województwie łódzkim. Nasza "zielona" wyspa skłoniła mnie do napisania pewnego cyklu felietonów o tym, co się w nim dzieje, jak się traktuje ludzi. Nie będzie w nich tekstu o politykach, polityce. Będzie w nich tekst o życiu i o nas, czyli mieszkańcach tego grajdołka.

 

Do napisania pierwszego tekstu skłoniło mnie poszukiwanie pracy. Jako osoba bezrobotna po 20 jestem na bieżąco z tym, z czym musi borykać się większość obywateli tego miasta.

 

Moja przygoda zaczęła się od pewnej dużej firmy na przedmieściach. Słysząc o rozwoju zakładu i o tym co się w nim dzieje postanowiłem spróbować i pojechałem po ankietę, która zabrałem do miejsca zamieszkania.

 

Przyszedł wieczór. Nie tracąc czasu postanowiłem ją wypełnić. Wszystko ładnie i pięknie: imię i nazwisko, szkoła, palący/niepalący, ile palę, co palę? ile mam wzrostu?, ile wagi?, czy mam czas/czy go nie mam? czy mam prawo jazdy, czy jestem karany? czy posiadam grupę inwalidzką? I kilka innych. Zastanawiałem się czy pytanie o to „ile razy sypiam z żoną” też znajdę.

 

Wszystko fajnie, jednak po kilku minutach pojawił się już poważniejszy problem. W ankiecie wyczytałem proste, ale jakże skomplikowane pytanie: ile chciałbyś zarabiać? Zaczęły się schody. Nachodziła, więc mnie myśl - „wpiszę 1200zł to stwierdzą, że się nie cenię, wpiszę 3000 to powiedzą, że za dużo”.

 

Po rozmowie z żoną postanowiłem wpisać treść: „jak najwięcej” - uznałem, że to jedyna rozsądna odpowiedź na to pytanie. No, bo tak naprawdę ile chcielibyśmy zarabiać? Mając żonę, która potrzebuje dobrze się ubrać, wymalować i dziecko w wieku szkolnym potrzebna jest kasa.

 

Ankietę wysłałem do pracodawcy. Po kilku dniach zostałem zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną. Przy biurku siedzi ładnie ubrany mężczyzna około 40 lat. Kilka minut rozmowy i poruszamy monolog na temat zarobku. No cóż pan nie krył zdziwienia czytają moja odpowiedź, więc szczegółowo zapytał się mnie jaką kwotę miałem na myśli. Zdzwiony, więc takim pytaniem odpowiedziałem jak najbardziej logicznie można:

 

- wie pan myślę, że 10 tysięcy złotych to odpowiednia kwota.

- …..(cisza)

- odpowiedziałem tak panu, ponieważ uważam, iż jako młody człowiek na dorobku, taka kwota jest jak najbardziej odpowiednia do tego, aby móc żyć na odpowiednio wysokim poziomie. Pewne rzeczy sobie wyliczyłem i wychodzi mi prosty rachunek.

 

W tym momencie (mimo dość ciekawej miny pana), wręczam kartkę, na której wypisane są moje potrzeby i opłaty na życie:

 

Komorne – 650zł

Prąd – 200 zł

Gaz – 100zł

Media – 150zł

Samochód – utrzymanie ok. 500zł miesięcznie

Ewentualny kredyt hipoteczny – 2000 miesięcznie

Chemia użytkowa – 200zł

Potrzeby dziecka – 1000zł

Ubranie + obuwie – ok. 2000zł

Jedzenie ok. 1500zł

 

Facet spojrzał na mnie jak na debila, zapewne większości z was także uważa, że to debilizm. Ja jednak uważam, że na idiotyczne pytanie, odpowiedziałem w najbardziej logiczny sposób, jaki się da. Telefon już drugi raz nie zadzwonił.

 

Kolejna moja rozmowa o pracę miała miejsce w jednym z zakładów zajmujących się szkłem. Jako elektryk z uprawnieniami zgłosiłem swoją kandydaturę. Na pytanie: „ile chciałby pan zarabiać” odpowiedziałam już w bardziej dyplomatyczny sposób „4000 złotych”. Riposta była prosta.  Facet zaśmiał mi się w twarz i powiedział „, możemy zaproponować 1800, panie 4000 to nawet ja nie zarabiam ”.  Więc jako kandydat na głównego elektryka firmy pozostało mi odpowiedzieć „widocznie pan się zbyt mało ceni” i po prostu wyjść.

Bez pracy na szczęście nie zostałem i udało mi się wrócić na „stare śmieci”.

 

Nie powiem wypełniając te wszystkie ankiety, chodząc na rozmowy kwalifikacyjne, zauważyłem, iż żadna z tomaszowskich firm, z która miałem przyjemność rozmawiać nie potrafi w sensowny sposób przeprowadzić rekrutacji. Osoby prowadzące takie rozmowy, w większości przypadków nie są przygotowani do powierzonych im ról.

 

…a może ktoś z was mógłby mi powiedzieć, jaki cel ma zapytanie o zarobek w firmie gdzie ludzie zarabiają od 1300 do 1800 złotych i jak na nie odpowiedzieć?

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ultras 15.07.2013 23:55
Większość widzi jedną stronę medalu. Winnymi biedy są: - zawsze władza (właściwie niezależnie z jakiego rozdania) - zawsze Ci, którym się powiodło- przedsiąbiorcy. Ci pierwsi to leniwe cwaniaki, złodzieje bez pomysłu, bez wizji rozwoju miasta. Ci drudzy to też cwaniaki, złodzieje, którym się udało dzięki posiadanym znajomościom. Oczywiscie znajomościom popartymmi łapówkami lub wynikajacym ze spisku. Co więcej, przedsiębiorcy traktują pracowników podle i płacą śmieszne pieniądze za prace najwyższej jakości. Ale przyczyna tego jak wygląda nasze miasto jest o wiele bardziej złożona. Elementami puzli są nie tylko władza i przedsiębiorcy. Elementami są także: - tabuny pracujacych i bezrobotnych rozpoczynających dzień od flaszki wódki lub choćby piwa, - tabuny młodzieży melanżujacej o każdej porze dnia i nocy, - rodzice hołdujacy tradycyjnemu modelowi wychowywania dzieci, zakorzenionemu w naszej kulturze od lat. Ta tradycja to "klapsy", bicie i rozmowa zaczynajaca i kończaca się słowem KURWA zrób to i tamto (słychać to zwłaszcza latem) - wandale niszczące wszystko co do nich nie należy (od rzucania petów, wykręcania żarówek po łamanie ławek w parku i kopaniu koszy), - Ci, którzy wszysko, łacznie ze swoimi niepowodzeniami, zwalają na innych. "Gdzie jest Policja", "Co robi władza," "A od czego jest szkoła", Niestety proszę Państwa, gdyby zmiana rzeczywistości w której się znaleźliśmy zależała tylko od zmiany władz, sprawa byłaby bardzo prosta a sam proces opatentowany. Pietnować przedsiębiorców, którzy niejednokrotnie podjeli ryzyko inwestycji na kredyt a ponadto muszą na co dzień borykac się z absurdami biurokracji- też nie zawsze jest fair. Spójrzmy w lustro. "Wszyscy" ten obraz miasta tworzymy.

Ana-con-Da 14.07.2013 15:19
Z autopsji: praca za 1200 plus 300 stówki pod stołem i 'prowizja' od sprzedaży zależna od humoru prezia (czytaj 500 pln na 3 miesiące) to normalka. Pozdrawiam serdecznie prezió aspirujących do nagrody Gazel Biznesu. Już niedługo będziecie sami ogarniać sobie biznesy.

Peter 06.07.2013 10:57
Mnie też zawsze zastanawia dlaczego stałym elementem ul.Św. Antoniego są pijaczkowie,paląca młodzież i smród bijący z bram,który latem zabija!!!Rozumiem,że "wielcy"nie chodzą na piechotę, ale to jest wizytówka miasta!

KIKI 06.07.2013 10:25
Będąc na targowisku zorientuj się jak się kształtuje cena 1/2 ltr jagód. Wczoraj za taką niebyt bogatą jagodziankę zapłaciłam 1.30 zł. Nadmienię, że kupowałam w piekarni gdzie je wypiekają.

06.07.2013 07:22
Wczoraj po spotkaniu z panią prof.Pawłowicz zrobiłem mały obchód po naszym mieście, jakie wnioski : - Aleje Piłsudskiego na całej długości śpiący pijacy na trawnikach , - aleje Św.Antoniego 2 gentelmenów kompletnie pijanych na ławce koło dawnego sklepu EWA kolejna grupa koło biura Posła Marcina Witko pijąca jakies wynalazki impreza na dwóch ławkach .. GDZIE jest POLICJA ???? co robi Straż Miejska ??/??? a patrząc na ludzi którzy chodza po tomaszowskich ulicach na ich twarze , ci ludzie chodzą jak w amoku nic ich nie interesuje na nic się nie patrzą ..... widac na tych twarzach zmęczenie tym ubóstwem i ciężkim zyciem w tej naszej potężnej aglomeracji ...

06.07.2013 00:35
Ciekaw jestem czemu dostałeś minusy jak napisałeś prawdę :D za kg chleb cena doszła do 6zł a 0.6 kg do 3,4 Ja dzisiaj za Jagodzianke marnej jakości zapłaciłem....1.80

Żero 05.07.2013 09:31
A czy ja napisałem, że to jest w porządku? Chodzi tylko o to, że to proceder wpisany w naszą rzeczywistość. To nie tylko Tomaszów niestety. Czy pojedziesz w stronę Lubochni czy Wolborza, spotkasz się z tym samym...

morris 05.07.2013 08:53
0.60 Euro chyba?

morris 05.07.2013 08:49
multi99: a co robisz w tej branzy budowlanej i jakie masz wykształcenie i dorobek?

06.07.2013 07:25
z zawodu jestem Konserwator Elewacji Zabytkowych ... mam jeszcze trochę innych umiejętności , wróciłem do branzy budowlanej po 15 latach przerwy i to co widze to jest JAWNE ZŁODZIEJSTWO to co wyprawiają niektórzy właściciele firm w tej branży ...

HENIO 05.07.2013 08:09
Mnie zastanawia jeszcze jedno, co nie tylko zauważyłem ja ale i znajomi z większych i teoretycznie bogatszych miast. U nas jest "bieda" płacowa, ale zobaczcie ile jeździ najnowszych modeli BMW, Audi i Porsche. Czyli wyzysk pracowników na maxx a właściciele co 2 latka nowe autko za 300-400 tysięcy. Taka prawda.

05.07.2013 06:24
żero i czy uważasz że zapierniczanie po 11 godzin na czarno to jest w porządku ???? A co w razie wypadku ? Przecież BRANŻA BUDOWLANA to nie praca w biurze , tutaj w każdej chwili może przydarzyc się wypadek i co wtedy ? Czy to jest sprawiedliwe oszukiwac i okradac pracowników z ich składek ?? dla mnie to jedno wielkie ZŁODZIEJSTWO !!!!!!!

? 05.07.2013 01:10
powiem,krótko mamy kapitalizm z początku XIX wieku.komuna która przez te dwadzieścia parę lat,rządzi krajem,a tym miastem i województwem szczególnie.efekt tych rządów największe bezrobocie całego regionu.popatrzmy najbogatsi tego miasta to lewicowcy i cwaniacy z innych parti bez względu na opcje,popierani przez panów w sutannach,widzących swoje korzyści.miasto się ze starzało,łatwo babciami i dziadkami,którzy dożyli sędziwego wieku manipulować, za odpuszczenie grzechów.a każdy ma ich wiele ho ho.ja piszący też.bardzo duża grupa pracodawców,a także pracowników jest g....no warta delikatnie mówiąc. gdyby jednym i drugim zależało na tym mieście to nie rządziliby tym miastem nieudacznicy.

05.07.2013 00:51
Mamy takie warunki w Tumanowie, że różnica 100zł w zarobkach robi kolosalną różnicę i potrafi w znaczny sposób zachwiać finansami firmy;-)

05.07.2013 00:49
Znam przypadek 1200 kawalerka śródmieście;-) Dla odmiany Białołęka pokój 12 m2 780 zł;-)

05.07.2013 00:42
Duże miasto zawsze oferuje więcej, ale nie tylko pod względem płac, ale również przekroju społeczeństwa. Pani na kasie w Tumanowie zarobi mniej niż ta sama pani na kasie w stolicy. Idę w zakład;-) Ale oczywiście są też stanowiska pracy w Wawie, których płace dorównują tym naszym Tumanowskim.

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Gmina – Miasto Tomaszów Mazowiecki w październiku 2023r. złożyła dwa wnioski do BGK o otrzymanie dofinansowania w ramach Funduszu Dopłat do budowy jednego budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Barlickiego 22 (22 lokale mieszkalne) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 7,133 mln zł oraz do przebudowy kamienicy przy ul. Barlickiego 20 (17 lokali mieszkalnych) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 9,052 mln zł. Łączna kwota wnioskowanego i przyznanego wsparcia to 16,185 mln zł, co stanowi 80% szacowanych kosztów obu inwestycji.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama