Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 01:45
Reklama
Reklama

Uchwalili jednomandatowe

Już nie w czterech ale w dwudziestu trzech okręgach wyborczych będą wybierać tomaszowianie swoich przedstawicieli do Rady Miejskiej w kolejnych wyborach samorządowych, które odbędą się w 2014 roku. Wszystko za sprawą zmian, jakie wprowadził Kodeks Wyborczy, poprzez ustanowienie jednomandatowych okręgów wyborczych. Co to oznacza? Otóż głosować będziemy na jedną, konkretną osobę a na liście widnieć będą nie nazwiska osób reprezentujących jeden komitet wyborczy ale wszystkie nazwiska kandydatów. Czy zmiany formalne pociągną za sobą zmiany jakościowe? Na to pytanie na dzień dzisiejszy nikt nie jest w stanie odpowiedzieć w sposób jednoznaczny. Kampania wyborcza będzie wielką niewiadomą i może przynieść liczne niespodzianki (zarówno te pozytywne, jak i negatywne).

 

 

Zwolennicy okręgów jednomandatowych podkreślają, że eliminują one sytuacje, w których kandydaci, cieszący się dużą popularnością i szacunkiem społecznym nie są wybierani mimo dużej liczby zebranych głosów. Co więcej, zdarza się niezwykle często, że radnym nie zostaje osoba, która zebrała kilkakrotnie więcej głosów niż kandydat, który co prawda otrzymał ich mniej ale znajdował się na liście, która łącznie zebrała więcej głosów. Założeniem ustawodawcy było więc aby wygrywali najlepsi.

 

Przeciwnicy takiego rozwiązania przedstawiają dużo więcej argumentów. Wskazują, że niesie ze sobą wiele zagrożeń i nie rozwiązuje problemów. Twierdzą, że odpartyjnienie samorządów jest mitem i hasłem propagandowym oraz, że nie ma wielkich różnic między partią a lokalną koterią, broniącą własnych wpływów i interesów a przede wszystkim dobrze wynagradzanych posad. Dobrym przykładem są „bezpartyjne” komitety wspierające aktualnie urzędujących: wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Na ich listach figurują w dużej mierze osoby, które są żywotnie zainteresowane utrzymaniem status quo, bojąc się jakichkolwiek zmian. Nie ma tu żadnych ideologii, programów czy długofalowo realizowanych celów. Często załatwienie pracy szwagrowi lub córce staje się ważniejsze niż prawdziwy interes gminy, miasta, powiatu.

 

W ten sposób niezależność radnych staje się fikcją. Nie ma więc znaczenia, czy wybierani będą w jedno czy w wielomandatowych okręgach tak długo, jak długo nie będzie zmian prawnych o zdecydowanie szerszym zakresie.

 

Pierwszą z nich powinna być kadencyjność. Ograniczenie do dwóch kadencji możliwości bycia radnym, prezydentem lub starostą wydaje się być najkorzystniejszym dla podatników rozwiązaniem. Znane są w Polsce przypadki złego zarządzania jednostkami samorządu terytorialnego przez lokalnych polityków (którzy tego określania starają się unikać niczym diabeł święconej wody i nazywają się samorządowcami), którzy mimo to wybierani są na kolejne kadencje. Dzieje się tak dlatego, że wójt, burmistrz albo prezydent miasta, w ciągu kilku lat swego urzędowania potrafi stworzyć sieć powiązań, przypominających sycylijską ośmiornicę. Uczestniczą w niej nie tylko urzędnicy różnych szczebli, szefowie jednostek podległych ale także grupy szemranych przedsiębiorców, budujących swoją pozycję i potencjał ekonomiczny na związkach z panującą na danym terenie kliką. Przychylność władzy i wyborczy sponsoring często idą ze sobą w parze. Dodatkowo szerokim strumieniem płyną pieniądze do lokalnych mediów, co zapewnia ich przychylność na długie lata.

 

Druga to całkowity zakaz łączenia funkcji. Nie do przyjęcia jest, by urzędnicy samorządowi jednego szczebla byli radnymi na innym szczeblu na tym samym terenie. Chyba nikt nie wierzy, że urzędnik z powiatu będzie jako radny w sposób drobiazgowy sprawował kontrolę nad urzędnikami w mieście, kiedy kontrolowany przez niego może w każdej chwili skontrolować jego pracę, która często pozostawia wiele do życzenia, bo sprawowanie funkcji publicznej nie wpływa korzystnie na wykonywanie pracy zawodowej.

 

 

Trzecia to uniemożliwienie pełnienia roli radnego osobom, które działają w organizacjach korzystających z dotacji udzielanych z samorządowych budżetów. Jest to jedna z największych patologii naszego życia publicznego. Za kilka lub kilkanaście tysięcy złotych rocznie, radny przestaje reprezentować swoich wyborców a staje się tylko narzędziem w ręku władzy wykonawczej, która odpowiedzialna jest za przygotowanie i wykonanie budżetu w kolejnych latach.

 

Wszystkie te zmiany, nawet jeśli zostaną wprowadzoną nie przyniosą pożądanych efektów, jeśli życiem publicznym miast i miasteczek nie zaczną interesować się jego mieszkańcy. To przecież oni dokonują wyborów i oni ponoszą odpowiedzialność za losy swoich małych ojczyzn.

 

Na realne zmiany czeka też nasze miasto. Na środowej sesji, radni Rady Miejskiej w Tomaszowie Mazowieckim przegłosowali przygotowany przez prezydenta Zagozdona podział miasta na nowe okręgi wyborcze. Stało się to w drugim podejściu. Pierwszy raz przedstawioną im uchwałę zdjęto z porządku obrad, ponieważ samorządowcy nie zdążyli się z nią jeszcze dokładnie zapoznać. Trafiła więc ona pod obrady sesji sierpniowej, mimo że czas na przyjęcie zmian mija z końcem listopada.

 

Przyjęcie uchwały odbyło się wyjątkowo bezdyskusyjnie, mimo że wydawać, by się mogło, że radni przeanalizują dokładnie każdą z ulic, by dopasować do siebie, jak najbardziej okręg, w  którym będą kandydować. Jedynie radny Ryszard Goździk próbował wprowadzić drobne zmiany przesuwając kilka ulic między dwoma z wyznaczonych okręgów. Jednak po krótkiej wymianie zdań jego wniosek został odrzucony.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

@9 04.09.2012 19:10
To i bez FB można być nie anonimowym...

04.09.2012 12:24
Bardzo dobrze się stało. Czas głosować na człowieka a nie na listę. Pokaz się kandydacie co sobą reprezentujesz a nie tylko wysoki numerek na liście!

Multi99 04.09.2012 07:45
NIc to nieda i tak czesc bedzie wybierała idoitów, zobaczcie na naszego prezydenta , 4 lata zmarnowane i ponownie ci kochani mieszkancy tego miasta go wybierają w nagrode tylko pytam sie czym zasłuzył na nowy wybór.... tak samo bedzie z innymi w dzisiejczych czasach nie liczą sie zasługi dla miasta ale tylko dobra i skuteczna agitacja przed kolejnymi wyborami ...

z ukosa 03.09.2012 23:14
Mi się wydaje, że główny problem to będzie taki, że wybierzemy wielu lokalnych megapatriotów i kto będzie chciał myśleć w kategoriach interesu całego miasta skoro w wyborach przerżnie z gościem co ławeczki załatwi dziadkom pod blokiem w swoim okręgu wyborczym??? Tego nikt nie widzi, ale skończy się totalnym wyszarpywabniem każdego grosza do siebie i zero szerszej perspektywy. Obym się mylił

Peter 03.09.2012 22:26
Jest w tym dużo racji,ale naprawdę niektórzy po prostu nie mają i nie chcą mieć profilu na face.

KCh 03.09.2012 16:51
@7 Bo tak statystycznie rzecz ujmując, cała rzesza tu komentujących, którzy domagają się transparentnych władz, sama nie jest na tyle transparentna aby podpisać się własnym imieniem i nazwiskiem lub inicjałami. Taki mały paradoks...

ala z f-b 03.09.2012 09:58
a czemu tu nie ma f-b? od czego zależy na tym portalu, ze raz go podpinacie i wiadomo kto pisze, a raz nie?

kiki 03.09.2012 07:10
@5: oo,nie należę do żadnej kliki,ale zastanawia mnię fakt,że wszyscy krętacze boją się mojej kpiny i krytyki. oo,aby w dobrym kierunku to wszystko szło !...

oo 02.09.2012 22:17
zablysnal-ela KIKI a z ktorej Ty kliki?

02.09.2012 20:15
Myślę, że nasz wybór jest dosyć pozorny. Większość z nas na wybory nie chodzi. Pozostali głosują całkowicie bezmyślnie o czym świadczy brak szerokiej i rzeczowej dyskusji w tym temacie. Teraz dopiero zacznie się handel głosami. Są dzielnice opanowane przez pijaczków i biedotę, która swój głos chętnie sprzeda za 10 złotych. Już w Tomaszowie jeden pan robił karierę polityczną pojąc całe zastępy alkoholików, którzy wystawali o określonych godzinach pod lokalami wyborczymi. Dotąd to komitet dobierał kandydatów i brał za nich jakąś odpowiedzialność, teraz to się zaciera.

TomekG 02.09.2012 12:20
W końcu my obywatele mamy wybór, na kogo? niech kandydaci pokażą co zrobili dla społeczności, jeśli nie dali rady partia im nie pomoże bo to ludzie , mieszkańcy, wybiorą ludzi do władzy i może wtedy zmieni się nasz kochany Tomaszów

Peter 02.09.2012 12:00
Myślę,że niektórym wreszcie koryto się urwie.

kiki 02.09.2012 09:19
Ten system,jak i każdy inny, pozwoli za każdym razem na założenie nowej kliki ,co w sumie w rzadzeniu da mierne wyniki.

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama