Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 12:13
Reklama
Reklama

Tomaszów w sieci medycznych problemów

Już prawie cztery miesiące funkcjonuje w Polsce tzw. sieć szpitali. W ubiegłym roku wprowadzono zmiany w systemie ochrony zdrowia w zakresie hospitalizacji. Czy zadziałały one na korzyść jednostek leczniczych? A przede wszystkim czy są one korzystne dla pacjenta? Na te pytania wciąż brakuje jednoznacznych odpowiedzi. Część dyrektorów nowe rozwiązania chwali. Wielu jednak wskazuje na jego liczne mankamenty. O reformie rozmawiamy z prezesem Krzysztofem Zarychtą

Sieć szpitali ruszyła tak naprawdę 1 października 2017 r. Jak podkreślało Ministerstwo Zdrowia miała  ona ułatwiać pacjentom dostęp do świadczeń. Łatwiejsze miało być też zarządzanie szpitalami. Do analizy skutków reform potrzebne są statystyki z dłuższej perspektywy czasu. Dopiero z nich dowiemy się jakie świadczenia  realizowane są częściej, a jakich ubywa. Istotną będzie liczba procedur zabiegowych wykonywanych w szpitalach wchodzących w skład sieci. Pierwsze w miarę rzetelne dane poznać mamy pod koniec pierwszego kwartału tego roku


Zasadniczą zmianą, jaką należy zaznaczyć jest nowy sposób finansowania, który oparty jest o tzw. ryczałt.  Mamy więc zagwarantowaną wielkość środków pieniężnych dla szpitala, wyliczoną w oparciu o wykonanie świadczeń w poprzednim okresie rozliczeniowym. Tym samym znika pojęcie nadwykonań.

 

Nie można już liczyć na to, że po przekroczeniu kwoty ryczałtu (tak jak kiedyś kontraktu) uzyska się zapłatę za świadczenia wykonane ponad limit. Póki co  efekt jest taki, że kolejki na zabiegi w przynajmniej części placówek się wydłużają. W ten sposób zapowiadana przez Ministerstwo "racjonalizacja" ponoszonych kosztów stała się faktem. Tyle, że faktem mało korzystnym dla chorych.

 

NT: Jak wygląda sytuacja Tomaszowskiego Centrum Zdrowia po czterech miesiącach funkcjonowania nowego systemu?

Krzysztof Zarychta: Plusem na pewno jest to, że mamy większą swobodę przy podziale otrzymywanego ryczałtu. Na początku, kiedy była znana już kwota, jaką otrzymamy, postanowiliśmy podzielić ją najbardziej sprawiedliwie jak się da. Opracowaliśmy konkretny klucz na podstawie świadczeń, jakich udzieliliśmy w 2017 roku. Opiera się on na średnim miesięcznym wykonaniu danego oddziału. Tę kwotę pomniejszyliśmy o 5 procent, ponieważ przekraczało ono przyznany nam ryczałt. miesięczna różnica to ok. 100 tysięcy złotych.

 

Czyli ponad milion rocznie...

To prawda. Taką informację każdy z oddziałów dostał. Ten limit nie dotyczy oczywiście świadczeń ratujących życie. Daliśmy przyzwolenie na lekkie nadwykonania, licząc na to, że kiedy będzie obliczany kolejny ryczałt, będzie to miało wpływ na jego wysokość. Okazało się, że jednak nie będzie to miało żadnego wpływu. Pokazało nam to jednak, że to średnie wykonanie w ubiegłym roku jest faktycznym a nie zawyżonym zapotrzebowaniem na usługi medyczne w naszym szpitalu. Po trzech miesiącach wykonaliśmy 103 procent ryczałtu. Liczymy, że brakuje nam ok 1,5 miliona rocznie.

 

I co dalej?

Według obecnego systemu finansowania i starając się nie działać na szkodę spółki, powinienem zlecić ordynatorom oddziałów, by zbliżając się do 90 procent wykonania wszystkie zabiegi przesuwali na kolejny miesiąc. Powodem jest to, że już nikt nam nie zapłaci nawet części nadwyżki powyżej ryczałtu.

 

Na ile ryczałt uwzględnia konieczne podwyżki wynagrodzeń?

No właśnie nie uwzględnia. Szczególnie, że w roku 2018 weszły kolejne podwyżki. Nie dość, że mamy podniesione minimalne wynagrodzenie w gospodarce, to za chwilę będziemy podnosić pensje pielęgniarkom, a ja na kolejne pół roku mam ten sam ryczałt, jaki miałem w ostatnim kwartale ubiegłego roku. Widać wyraźnie, że ryczałt jest niewspółmierny do systematycznego wzrostu kosztów.

 

NFZ czy Ministerstwo Wam tych podwyżek nie zrekompensuje?

Będziemy się o to  starać. Piszemy pismo o zwiększenie ryczałtu jeszcze na to pierwsze półrocze tego roku. jaki będzie odzew? Zobaczymy. W każdym razie plusem na pewno jest to, że możemy swobodnie dysponować pieniędzmi, część przesuwając na poradnie specjalistyczne. To kwota ponad 50 tysięcy złotych miesięcznie.

 

Na któreś konkretnie?

Na pewno na te, które są najbardziej obłożone, a więc ortopedia i urologia. O skali potrzeb świadczy fakt, że mimo przesunięcia pieniędzy, zmniejszenie kolejek nie było aż tak mocno widoczne. Zbiegło się to też niestety z tym, że wycena świadczeń udzielanych w poradniach wzrosła. Więc ta sama liczba świadczeń skonsumowała nam wyższe kwoty pochodzące z ryczałtu.

 

Jesteś w stanie nadgonić nielimitowanymi świadczeniami?

Staramy się. Kładziemy na to mocny nacisk i to w wielu zakresach. Zarówno w chirurgii, jak i urologii skupiamy się na procedurach onkologicznych w ramach DILO. Istotna jest tutaj współpraca z Nu Medem, która miała w pewnej chwili małe przestoje. Miało to związek ze zmianą kadry lekarskiej. Do tego oczywiście porody. Pamiętać jednak należy, że u nas są duże potrzeby przeprowadzania planowych zabiegów. Z całą pewnością przewyższają ryczałt. Mówi się, że opłacalny będzie na przyszłość, do celów nowych wyliczeń poziom 10-procentowych nadwykonań. Jest to spore ryzyko, bo mówimy o 900 tysiącach na kwartał.

 

To prawda...

Bez wątpienia zaletą poprzedniego systemu było to, że motywował do wykonywania większej liczby procedur, ponieważ część z nich była zawsze opłacana. Jeśli teraz wiemy, że nikt nam za nie nie zapłaci, to jaki jest sens je robić i narażać spółkę na straty. Z drugiej strony mamy sygnały z niektórych szpitali województwa, że wykonuje się mniej zabiegów niż by to wynikało z ryczałtu z pełną świadomością tego, że zostanie on tak czy inaczej wypłacony. Mamy więc typowy mechanizm demotywacyjny.

 

A czy to nie jest przypadkiem tak, że nowy system będzie w długiej perspektywie czasu wzmacniał sektor prywatny ochrony zdrowia?

Oczywiście, że tak, bo jeśli pacjent będzie odsyłany ze względu na brak środków i miejsc w publicznej służbie zdrowia, będzie szukał pomocy w prywatnych klinikach.

 

Jakieś pozytywy odnośnie sieci?

Pozytywem bez wątpienia jest to, że jesteśmy w sieci szpitali na kolejne 4 lata i co za tym idzie mamy zapewnione finansowanie. Jest więc gwarancja otrzymywania pieniędzy ale bez gwarancji ich wysokości. 

 

[reklama2]

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

xmen 05.02.2018 15:25
W sieci czy nie nic nie zmienia jeśli patrzymy na obsługę i zarządzanie. Niestety jest jakie jest, z przypadku. Jeszcze jedno to to, ze ten szpital jest jak fabryka i nie liczy się człowiek a pieniądz. Posiedzenia, raporty, spotkania zarządu ? Tabelki finansowe i ich się trzymają, a zdrowie i życie ludzkie obok. Przykre, prawdziwe, nieludzkie. Niestety prawda, niewygodna i dlatego przemilczana.

... 05.02.2018 14:45
a urologią to prezes się już nie musi martwić. ostatni gasi światło. żaden urolog w tym szpitalu nie chce pracować. i co najciekawsze, nie ma takiej kasy za którą przyszedłby tu do pracy...dobra zmiana.

....? 08.02.2018 14:26
Nie długo tak samo będzie z ortopedią. Prezes tak mocno walczył, że wywalczył zakaz robienia endoprotez kolanowych. Proces zwijania trwa. Brawo Panie Pułkowniku Kuklinowski.

xyz 04.02.2018 11:44
Chyba nie tak mało tych pieniędzy, skoro pielęgniarkom z konsorcjum dyrektora dano dodatkowe pieniądze. Nie ma to jak pracować u dyrektora.

03.02.2018 01:17
Indywidualne konta zdrowotne plus dobrowolne ubezpieczenie i po problemie.Pracujesz, płacisz to się leczysz, a jak liczysz tylko na socjal to zdychaj albo idź prywatnie za utajnione dochody.

04.02.2018 00:27
Dobrowolne ubezpieczenie? Ok. Ale 2000 złotych miesięcznie, bo inaczej się to nie kalkuluje. Zabiegi są drogie, a jak już taki skrupulatny jesteś, to chyba nie chciałbyś aby osoba A,B,C (niechorująca) chciały się dokładać do twoich zabiegów :-)

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: Tomaszowianka.Treść komentarza: A slyszales Stachu, ze zawsze swoj ciagnie do swojego. Dlatego jacy wyborcy, tacy ich wybrancy.Pan M to zeykly prymityw, ktory zs kase znalazl sie w tej radzie i zachlysnal sie swoja pozycja. Do tego ma ciekawych doradcow i bryluje. Za to za grosz pojecia i wiedzy.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: ,......Treść komentarza: 20lat pracy =5lat do emerytury pracując u tego "celebryty z wąwału "uczciwego i prawego przedsiębiorcyŹródło komentarza: Mordaka Patrol wjechał do WisłyAutor komentarza: Prezes JadosławTreść komentarza: Bezmózgi spod hasła BHO i można co się chceŹródło komentarza: Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama