W miniony wtorek, w Szkole Podstawowej numer 7, zorganizowano dla uczniów klasy pierwszej specjalną lekcję, w czasie której dzieci mogły zapoznać się nie tylko z zasadami bezpiecznej zabawy w czasie nadchodzących wakacji ale przede wszystkim z podstawami udzielania pierwszej pomocy.
Z inicjatywą organizacji szkoleń dla dzieci wyszła prezes firmy Las Vegas Power Energy Drink, Agata Moraczewska - Wolska - Niedawno w naszej firmie przeprowadzaliśmy kompleksowe szkolenie pracowników z zakresu Bezpieczeństwa i Higieny Pracy - wyjaśnia w rozmowie z portalem NaszTomaszów.pl. - Pomyślałam wtedy, że właściwie podobną edukację powinni przejść wszyscy, w tym oczywiście dzieci. O ile młodzież w wieku gimnazjalnym i licealnym ma odpowiednie zajęcia w ramach lekcji np. edukacji dla bezpieczeństwa lub przysposobienia obronnego, to już w przypadku najmlodszych jest z tym pewien problem. Sama jestem mamą trójki takich dzieci, więc zadałam sobie pytanie, czy wiedziałyby one co zrobić, gdybym opiekując się nimi zasłabła. Przyznam, że jednoznacznej odpowiedzi na nie nie znalazłam.
Siedmiolatki chłoną wiedzę niczym gąbka. Szybko jednak się nudzą. Zajęcia muszą więc być poprowadzone w odpowiedni sposób. Powinny łaczyć naukę z zabawą. Nie jest to prosta sztuka zabawić i zainteresować równocześnie małego "kursanta". Równie trudne okazuje się zapanowanie nad emocjami i dziecięcym entuzjazmem. Nie jest to oczywiście niemożliwe. Z grupką pierwszoklasistów doskonale (niczym zawodowa przedszkolanka) poradził sobie Wojtek Kobacki, ratownik medyczny z tomaszowskiej grupoy SIM PCK.
Zaczynamy od rzeczy najprostszych. O czym należy pamiętać? Oczywiście o numerach telefonów alarmowych. Okazuje się, że nie wszystkie dzieci wiedzą jaki ma Pogotowie Ratunkowe. To pokazuje, jak zajęcia to bardzo dobry pomysł. Kolejne pytania i kolejne ręce w górze. Temat jest interesujący? - To zobaczcie co Wam teraz pokażę - mówi Wojtek i otwiera plecak ratownika medycznego, z którego po kolei wyjmuje tajemnicze przedmioty, objaśniając ich przeznaczenie. Przy okazji niezwykle ważna uwaga: z nożyczkami w ręku nie wolno biegać! - czy wszyscy zapamiętali? - Mądre miny malców świadczą o tym, że chyba tak. Można więc przejść do kolejnego etapu szkolenia.
Czas na zajęcia praktyczne. - Co zrobić kiedy skaleczymy sobie palec lub rękę? - pyta ratownik wesołym głosem. - Obandażować - odkrzykują wszystkie dzieciaki równocześnie. - To teraz się przekonamy czy będziecie potrafili to zrobić - mówi instruktor, rozdając bandaże. Przyspieszony kurs zakładania opatrunku trwa kilka minut. Okazuje się, że z tym wyzwaniem uczniowie poradzili sobie w sposób rewelacyjny. - Pamiętajcie, że jak się skaleczycie nie wolno płakać, bo wtedy krew szybciej leci i trudno ją zatamować.
Trójkątna chusta. Tajemniczo wygląda i dziwnie się nazywa ale nie służy wcale jako ozdoba głowy. Dzięki niej można usztywnić stłuczoną lub nawet złamaną rękę. - Zrobiony z niej temblak, łagodzi ból - tłumaczy Wojtek, równocześnie pokazując w jaki sposób naelży ją zakładać oraz zawiązywać. Każdy może oczywiście spróbować zawiązać chustę samodzielnie. Niestety kolejnego rekwizytu, jakim jest szyna usztywniająca nie da się raczej "przymierzyć". Nie można też założyć usztywniającego kolnierza powypadkowego. Dzieci są rozczarowane ale uczucie to trwa bardzo krótko, bo....
... w ręku pana Wojtka pojawia się niespotykana na codzień walizka. Co w niej może być? Zaraz się wszyscy dowiedzą. W klasie robi się cicho. Ratownik nie spieszy się z otworzeniem zamków. Wreszcie wieko zostaje uniesione a z środka wyjęta zostaje... lalka? Słychać westchnienia. Uczniowie są zachwyceni a instruktor wyjaśnia, że to co właśnie oglądają to tzw. fantom, który służy do ćwiczenia czynności związanych z udzialaniem pierwszej pomocy.
Przeprowadzona w Szkole Podstawowej numer 7 lekcja były pierwszymi ale, jak zapowiada Agata Morczewska - Wolska nie ostatnimi zajęciami tego typu, jakie zamierza organizować i wspierać firma Las Vegas Power Energu Drink w naszym mieście. Jeśli wszystkie prowadzić będą podobni "zapaleńcy", jakim okazał się być Wojciech Kobacki, z całą pewnością w mądrych, dziecięcych, główkach pozostanie dużo niezwykle ważnej wiedzy, pomocnej w często bardzo niebezpiecznych sytuacjach życiowych
Napisz komentarz
Komentarze