Co gorsze, wciąż istnieje duża pobłażliwość społeczna, która sprawiać może wrażenie przyzwolenia dla tego rodzaju niebezpiecznych zachowań. Często w komentarzach pod informacjami na temat nietrzeźwych kierowców, jakich zatrzymuje policja, pojawiają się głosy oburzenia, że skandalem jest, że nazywamy takich osobników pijakami.
Nic więc dziwnego, że potencjalni mordercy, mimo sądowych wyroków, wsiadają mając alkohol w organizmie po raz kolejny za kierownicę samochodu. Tak też było w przypadku zatrzymanego wczoraj o godzinie 2:40, na ulicy Dzieci Polskich kierowcy Opla Astry, którego Policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli.
Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że jest on kompletnie pijany a poziom stężenia alkoholu w jego organizmie wynosi 3 promile. Pijak oczywiście nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, sprawę prowadzą policjanci z Tomaszowa.
Napisz komentarz
Komentarze