Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 9 kwietnia 2025 20:55
Reklama
Reklama

Decyzja niezgodna z prawem

Piotrkowskie Samorządowe Kolegium Odwoławcze orzekło w sprawie decyzji o warunkach zabudowy wydanych przez tomaszowski Urząd Miasta na wniosek zarejestrowanego na Cyprze dewelopera, który pomiędzy ulicami Polną a Św. Antoniego zamierzał wybudować centrum kilka obiektów handlowych z podziemnymi parkingami.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

O sprawie zrobiło się głośno kiedy pod koniec ubiegłego roku do mediów dotarła wiadomość, że Prezydent Miasta wystąpił do prokuratury o zbadanie legalności wydanej przez kierowany przez niego Urząd. To władze miasta zaskarżyły też własną decyzję do SKO. Takie zachowanie wywołało niemałe zdziwienie i stanowi chyba jeden z nielicznych w Polsce przypadków, kiedy organ wydający decyzję sam występuje o jej unieważnienie. Zaskoczenie jest jeszcze większe ponieważ w ubiegłym tygodniu okazało się, że mimo, iż od początku sugerowano, że w sprawie terenów dawnego Herbapolu mamy do czynienia z jedną decyzją, wydaną pod koniec 2010 roku, to decyzje były jednak dwie i to ta druga właśnie (25 października 2011) została unieważniona przez SKO. Skąd i dlaczego ktoś czegoś nie dopowiedział? Być może to tylko przypadek…

Pierwsza decyzja o warunkach zabudowy dla zarejestrowanego na Cyprze inwestora wydano 24 listopada 2010 roku. Dotyczyła ona lokalizacji kilku budynków o charakterze handlowo - usługowym, zjazdów z ulicy Polnej, Św. Antoniego, wszelkich przyłączy w tym wody, energii elektrycznej, kanalizacji sanitarnej i deszczowej oraz zmiany przeznaczenia budynku poprzemysłowego na funkcje j.w. lub mieszkalne (dawne więzienie - wpisane do gminnej ewidencji zabytków). W czasie wydawania tej decyzji (przynajmniej formalnie) wiceprezydentem miasta, w którego pionie było biuro architekta miasta był Grzegorz Haraśny.

- Przyznam, że samej decyzji nie znam, ponieważ w czasie kiedy była ona wydawana byłem na urlopie, który wziąłem w związku z moim udziałem w wyborach samorządowych - mówi. - Jednak sprawę kompleksu handlowego przy ulicy Polnej znam dosyć dokładnie. Od początku uważałem, że lokalizacja w tym miejscu dużego obiektu jest niewłaściwa ze względu na komunikację zarówno od strony ulicy Polnej, która jest raczej wąską ulicą, która powinna pełnić funkcję komunikacji lokalnej ukierunkowanej na mieszkańców pobliskich osiedli mieszkaniowych. Trudno sobie wyobrazić wzmożone dostawy towaru stosunkowo wąską i złej jakości technicznej ulicą, na której już dzisiaj brakuje miejsc parkingowych a zaparkowane samochody skutecznie utrudniają ruch. Podobne problemy dostrzegaliśmy w przypadku ulicy Św. Antoniego. Sąsiednia zabudowa i sama strefa bezpośredniego centrum aż prosi się tutaj o zabudowę typowo śródmiejską a wzdłuż ulicy Polnej pierzejową.

Mimo tych zastrzeżeń decyzja została wydana w kształcie, w jakim wnioskował inwestor. Było to możliwe, ponieważ brak planu zagospodarowania przestrzennego miasta daje możliwość kształtowania przestrzeni publicznej w ramach decyzji administracyjnych w ramach obowiązujących przepisów prawnych. Planu nie udało się uchwalić do dzisiaj.

Legalność wydania tej decyzji zbadała prokuratura i Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Nie dopatrzono się ani znamion czynu zabronionego ani też naruszenia prawa administracyjnego. Kiedy pojawiła się informacja z Prokuratury, że przestępstwa jednak nie było władze miasta nabrały wody w usta. Nikt nie chciał komentować sprawy, tłumacząc, że wciąż zajmuje się nią SKO. Ostatecznie odetchnięto z ulgą, bo Kolegium w przypadku drugiej decyzji uznało, że wątpliwości władz Tomaszowa Mazowieckiego w stosunku do wydanej przez siebie decyzji są uzasadnione.

Po wydaniu pierwszej decyzji w roku 2010, jak łatwo się domyśleć ruszył proces przygotowania projektu technicznego. Tuż przed złożeniem dokumentacji w celu uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę inwestor wystąpił do władz miasta o zmianę decyzji. Okazało się bowiem, że istniejący budynek poprzemysłowy ma zostać nadbudowany a projektowane wcześniej budynki handlowe, z których każdy miał mieć do 2000 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej mają zostać połączone łącznikami komunikacyjnymi. Wnioskowana decyzja została wydana.

Reklama dotacje unijne dla firm
 
 

Zdaniem Samorządowego Kolegium Odwoławczego naruszała ona prawo na co najmniej kilku płaszczyznach. Przede wszystkim o wznowieniu postępowania nie zostały powiadomione i na bieżąco informowane wszystkie jego strony (mające faktyczny interes prawny). Ponadto projektowane przez inwestora łączniki tworzyły ze wszystkich obiektów całość użytkową, której część handlowo usługowa przekraczała 2000 metrów kwadratowych, co jest niezgodne z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Obiekt tego rodzaju może powstać tylko wtedy, kiedy przewiduje to miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (którego w u nas nie ma) a postępowanie administracyjne prowadzone na wniosek inwestora należało, jak wskazuje SKO zawiesić do czasu jego uchwalenia.

Władze miasta nie komentują decyzji Kolegium, cypryjski inwestor natomiast zamierza ją zaskarżyć do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jaki będzie te efekt? Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie nam poczekać na szczęście dużo krócej niż na plan zagospodarowania przestrzennego miasta. Niestety, brak tego najważniejszego w mieście dokumentu planistycznego, stanowiącego zarazem akt prawa miejscowego powoduje dużą uznaniowość w wydaniu decyzji o warunkach zabudowy. Nie ma nic wspólnego z prowadzeniem i kształtowaniem pewnej polityki przestrzennej i ładu przestrzennego. Brak planu to równocześnie odebranie jednej z najważniejszych kompetencji, jakie posiada Rada Miejska i przekazanie jej w ręce urzędników. To również pole do nadciągnięć, niedociągnięć i nadużywania uprawnień, co może skutkować po raz kolejny złą sławą dla miasta. Ponadto trudno się też nie zgodzić z Grzegorzem Haraśnym, że lokalizacja centrum handlowego w środku miasta, w którym nie istnieje pojęcie dwupasmowych ulic, to nie najlepszy pomysł.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

06.05.2012 21:07
i?

Reklama
Pseudonim 06.05.2012 20:46
wrzucicie sobie adres wykonawcy rewitalizacji placu Kościuszki w ZUMI zobaczycie coś ciekawego :D

ok 02.05.2012 21:30
babciu do robooty ,a nie z wnuczkiem do galeri.donald ma racje,aby przedłużyć wiek emerytalny,bo babci głupoty w głowie.miejsc pracy,a nie kasjerek nam potrzeba.bo wnusio będzie palety ciągnął,a za kilkanaście lat pomyśli,babuszka mi taki los zgotowała.80% mieszkańców nie stać na zakupy.

babcia Kazia 02.05.2012 20:35
ja już chyba nie dożyję tej galerii a tak bym chciała, z wnusiem pospacerować po Centrum Handlowym... dziecko wciąż pyta -a kiedy będzie u nas taka galeria jaką budują w Bełchatowie?

moherek77 02.05.2012 18:46
A wystarczyłoby wycofać ustawe ex-prezydenta Kuklińskiego i nie byłoby problemu. Chcecie galerie to wycofajcie ustawe o przekroczeniu 2000 m dla powierzchni handlowych. To jest bardzo proste.

pytacz 02.05.2012 13:19
już nie wiem: Czy to dobrze czy to źle?

a-pro-po-lis 02.05.2012 09:11
Najbardziej żal mi nieudolnej władzy która swoim brakiem wiedzy i skuteczności w działaniu nie może w końcu dokończyć w naszej dziurce jednego projektu 'galerii handlowej'. Jak już jest ktoś kompetentny (jak ex już architekt miasta) z wieloletnim doświadczeniem to robi się z niego przestępcę i do prokuratury pisze. Pożal się Boże ! Pod koniec kadencji przygotuję stronę internetową z wszystkimi wpadkami tomaszowskiej władzy. Będzie cieszyła się większą popularnością niż strona anty naszego bula K.....

pożeracz parówek 02.05.2012 08:38
w 2020 roku ma być jedynie ok 40 tys. tomaszowian to PO co nam galerie i centra handlowe

kiki 02.05.2012 07:40
Ale bajzel...i to w samym centrum tego miasta "cudów i cudoków" ! Tak to jest jak kilku żydków ciągnie za mafijne szurki w miescie zbudowanym dla żydów o którym to we "WPROST" piknie pisoł Sefo Niesioł.

mea 02.05.2012 07:24
Tomaszów to osada przybyszów z okolicznych wiosek, zatem nie dziwmy się że posiada aspiracje ,,dużej lokalnej wiochy''

Ola 02.05.2012 07:17
a ja już zbierałam do skarbonki kasę aby kiedyś ochoczo wydawać ją w tym pięknie zapowiadającym się Centrum Handlowym. Atu klapa!!!

Reklama
bunga-bunga 01.05.2012 23:13
Nodas - przyjacielu mój! Sper..... z tego grajdołu jak najdalej ! Masz takie inne możliwości ! Obydwaj wiemy - jakie !

Opinie

Do 2150 r. Wenecja może okresowo znaleźć się pod wodą; zagrożone też polskie miasta

Do roku 2150 r. Wenecja oraz wyspy i bagna Laguny Weneckiej mogą okresowo znaleźć się pod wodą podczas powodzi morskich – potwierdziła analiza włoskich naukowców. W rozmowie z PAP oceanolog prof. Jacek Piskozub podkreślił, że do końca wieku zalaniu ulec mogą też niektóre polskie miejscowości, w tym dzielnice Gdańska.Data dodania artykułu: 09.04.2025 11:55
Do 2150 r. Wenecja może okresowo znaleźć się pod wodą; zagrożone też polskie miasta

„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

Narodowy Bank Polski zaprasza do udziału w wyjątkowym konkursie na temat rezerw złota.Data dodania artykułu: 09.04.2025 10:22Liczba komentarzy artykułu: 2
„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 8°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 20 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 331

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 331

Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 331 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 9 w kolorze buk oraz wieszak ubraniowy z lustrem.PB 331 to najpopularniejszy model łóżka w ofercie Elbur. Domowy charakter, praktyczne funkcje i sprawdzone rozwiązanie powodują, że jest stosowane z powodzeniem w placówkach opieki długoterminowej oraz w środowisku domowym. Ze względu na możliwość dopasowania koloru harmonijnie wpisuje się w każde otoczenie.Więcej informacjiKolory standardowe:C1 bukC2 buk jasnyKolory niestandardowe*:C4 nabuccoC5 klonC6 akacjaC7 dąb jasnyC8 orzechC153 dąb sonomaDETALE PRODUKTU:1. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka4. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu2. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji5. Solidne koło z hamulcem3. Leże z regulacją twardości6. Szeroka gama kolorystycznaOPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 40 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:215 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 22 cmCiężar całkowity:99,8 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJE ŁÓŻKA REHABILITACYJNEGO 
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama