Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 12:38
Reklama
Reklama

Nie tak to miało być

Takiego wyniku na początek rundy wiosennej chyba nie spodziewali się nawet gracze ŁKS-u. Pięć bramek w jednym spotkaniu to magiczna liczba, która pada bardzo rzadko, a na pewno nie, kiedy naprzeciw siebie stają drużyny takiego pokroju. Początek spotkania wcale nie zapowiadał rezultatu, który na tablicy widniał po ostatnim gwizdku arbitra…

Niesprzyjająca aura dawała się we znaki obu drużynom już od pierwszych minut. Mimo to, łodzianie lepiej potrafili ją wykorzystać i na początku przeważali w posiadaniu piłki. Pierwszą groźną akcję przeprowadzili goście, lecz do piłki nie doszedł debiutujący w lidze Adam Kubiak.

 

Od tego momentu łodzianie lekko zdjęli nogę z gazu i gra się wyrównała. Niestety nie pod względem taktyki, ŁKS zdecydowanie dominował w tym aspekcie. Tę przewagę skrupulatnie wykorzystywali przy każdej nadarzającej się okazji.

 

Gospodarze mogli objąć prowadzenie już w 14. minucie, ale w porę wślizgiem zainterweniował Patryk Kwaśniczko. Prawie dziesięć minut później nikt już nie zdążył zablokować uderzenia, co okazało się tragiczne w skutkach - mocny strzał pod poprzeczkę nie pozostawił cienia szansSzymonowi Milczarkowi, któremu na interwencję nie pozwolił… wzrost.

 

Bramka dodała łodzianom skrzydeł. Chcieli zdobyć drugiego gola jak najszybciej. Skutecznie im w tym przeszkadzała linia obrony tomaszowian, szczególnie wyróżniał się Kamil Krzemiński. W przedniej formacji również nastał dobry okres, Kubiak kilkakrotnie pod bramką gospodarzy wprowadził sporo chaosu.  

 

Niestety spełniło się dawne porzekadło, że „wszystko, co dobre, musi się kiedyś skończyć”. ŁKS musiał w końcu przeprowadzić groźną akcję. Tak się też stało a piłka po raz drugi wpadła do siatki „Trójki”. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zawodnik ŁKS-u doszedł do pozycji strzeleckiej. Strzał głową był tylko formalnością i prowadzenie łodzian powiększyło się do dwóch bramek. Nie minęło półtorej minuty, ostatnia akcja pierwszej połowy i… 3:0. Łódzki piłkarz bez najmniejszych problemów minął dwójkę obrońców Trójki w polu karnym i umieścił piłkę w siatce. Arbiter zaraz po niej zaprosił oba zespoły do szatni.

 

Druga odsłona spotkania miała pokazać, że tomaszowianie potrafią podnieść się z kolan, nawet przegrywając tak wysoko. Gospodarze wyszli na boisko bardziej rozluźnieni, zresztą trudno im się dziwić. Ta dekoncentracja mogła być  ich własnym gwoździem do trumny. Było bardzo blisko, ale czegoś tomaszowianom zabrakło.

 

 

Świetny początek wlał w serca graczy Trójki nadzieję na lepszy wynik, a po chwili ich marzenia się spełniły. Bardzo dobrze zagrał Daniel Żubert, który był jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy na boisku, do Sebastiana Piotrowskiego.  Piłkę jednak wybił spod jego nóg obrońca na rzut rożny.

 

Do narożnika podszedł Dominik Trepiak i momentalnie w polu karnym stworzył się chaos. Dośrodkował wprost na głowę Fabiana Piasty, ale z samej linii golkiper gospodarzy zdołał wybić futbolówkę przed siebie. Przy dobitce Krystiana Karwata nie miał już jednak szans i przewaga w 51. minucie zmniejszyła się już do dwóch goli.

 

Blisko kwadrans później Piasta miał okazję do strzelenia drugiej bramki, lecz nie wykorzystał błędu obrońców ŁKS-u i uderzył wysoko ponad bramką.

 

Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić…

 

66 minuta, rzut wolny z lewej strony boiska. Mocno bite dośrodkowanie, piłka przelatuje między głowami kolejnych tomaszowskich piłkarzy w polu karnym. Dopada w końcu do niej łodzianin i głową kieruje w miejsce, gdzie Milczarek nie strzeże bramki. 4:1…

 

68 minuta, napastnik gospodarzy wycofuje się po piłkę prawie pod sam środek boiska. Drybluje między zawodnikami Trójki po czym oddaje strzał z wysokości szesnastu metrów na dalszy słupek. 5:1.

 

Trudno pisać o ostatnich dwudziestu minutach przy takim wyniku. Swoich sił w indywidualnych akcjach próbował Żubert, kilkakrotnie ośmieszając przeciwników. Do 90. minuty jednak, poza kilkoma groźnymi strzałami ŁKS-u, nic ciekawego się nie wydarzyło.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

( 02.04.2012 09:04
no chyba, że to był żart na 1 kwietnia ;)

( 02.04.2012 09:03
Popieram wcześniejszy wpis... nie jestem na bieżąco z klubami z Tomaszowa... a chciałbym się czegoś dowiedzieć jak coś tutaj o nich czytam. a z tego artykułu wiem że LKS wygrał 5:1 ale z kim? z Trójką? jaka liga?

Bartek 02.04.2012 08:14
Gratuluję redaktorowi tej "relacji". Przeczytałem połowę i nie dowiedziałem się kto z kim grał, gdzie, kiedy i jaki był wynik. Jeżeli nawet relacja pochodzi z zewnętrznej strony internetowej to chyba należałoby "ubrać" opublikowany artykuł na nasztomaszow o takie informacje.

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: Tomaszowianka.Treść komentarza: A slyszales Stachu, ze zawsze swoj ciagnie do swojego. Dlatego jacy wyborcy, tacy ich wybrancy.Pan M to zeykly prymityw, ktory zs kase znalazl sie w tej radzie i zachlysnal sie swoja pozycja. Do tego ma ciekawych doradcow i bryluje. Za to za grosz pojecia i wiedzy.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: ,......Treść komentarza: 20lat pracy =5lat do emerytury pracując u tego "celebryty z wąwału "uczciwego i prawego przedsiębiorcyŹródło komentarza: Mordaka Patrol wjechał do WisłyAutor komentarza: Prezes JadosławTreść komentarza: Bezmózgi spod hasła BHO i można co się chceŹródło komentarza: Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama