Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 23:04
Reklama
Reklama

To, że inny, nie znaczy, że zły - podsumowanie Pakistanu

Kiedy w sierpniu wjeżdżałem do Pakistanu, wydawało mi się, że cofnąłem się w czasie o minimum 100 lat. Przez pierwsze dni, bardzo tęskniłem za Iranem. Po tygodniu pobytu, udało mi się w tym kraju zaaklimatyzować. Gdy zbliżał się moment wyjazdu, posuwałem się tak wolno, żeby przedłużyć sobie pobyt (ale to może ze względu na górskie widoki).

Pakistan to stosunkowo nowy kraj. Powstał w 1947 roku w wyniku rozpadu Indii Brytyjskich. Nie mniej jednak, pierwsi osadnicy pojawili się na tych terenach ponad 4.000 lat temu. Przez ten czas, zmieniali się kolejni władcy, ofiarując dzisiejszemu Pakistanowi coś "od siebie". Byli Persowie, był Aleksader Wielki, byli Wielcy Mogołowie, byli Arabowie i, wreszcie, Brytyjczycy.

 

Dlatego, bezpodstawne wydaje się przyrównywać Pakistan do jakiegokolwiek pobliskiego kraju. Biorąc pod uwagę kulturę i obyczaje ludzi, najłatwiej określić go jako mieszanka Indii i Bliskiego Wschodu. Jeszcze lepiej przyjąć, że Pakistan to po prostu Pakistan.

 

Kraj aktualnie boryka się z pewnymi problemami, które, jak mówią ludzie, zaczęły się po zamachach na World trade Centre. Rząd robi co może rzeby zwalczyć plagę terroryzmu - a przynajmniej tak twierdzi. Oto kilka rzeczy, które czekają nas w Pakistanie.

 

WIZY.

 

Aktualnie, ciężko jest wyrobić wizę do Pakistanu. Nie ma możliwości zrobienia jej po drodzę. Trzeba zgłosić się do ambasady kraju, w którym legalnie przebywamy. Ja wizę robiłem w Warszawie. Wstępnie usłyszałem, że nie jest to możliwe. Udałem, że nie rozumiem i przedstawiłem wszystkie dokumenty. Po tygodniu miałem wizę.

 

Jeśli ktoś jest bardzo zdesperowany żeby zobaczyć Pakistan, może próbować wyrobić wizę na granicy w Sost (po drodzę od strony Chin). Ceny się zmieniają, ale ta "furtka" istnieje już dobrych parę lat.

 

BEZPIECZEŃSTWO.

 

Pakistan to kraj wybuchających bomb i wiecznych zamachów - tak twierdzi większość osób. Koleżanka z Iranu, po tygodniu mojej nieobecności na facebooku wysłała mi wiadomość czy już obcięli mi głowę. To jest mylny stereotyp. Fakt, ryzyko zawsze istnieje, ale grupy terrorystyczne to może najwyżej 2 procent całej populacji kraju, które wpływają na postrzeganie go jako całości. Trzeba uważać na siebie jak gdziekolwiek indziej. Nie izolujmy się też od ludzi - w Pakistanie będziemy budzić zainteresowanie więc lepiej, będąc na ulicy, wbić się w małą grupkę, która nie tylko ochroni w razie potrzeby, ale także chętnie oprowadzi po okolicy i zaprosi na obiad.

 

Jeśli codzi o zdrowie to cóż..... Pakistan to kraj rozwijający się i opieka zdrowotna jest.... dla bogatych. Ale za to dobrej jakości. Trzeba uważać na to co się je i pije, oraz dbać o higienę i powinno być dobrze. Apteki są dobrze zaopatrzone a leki są tanie. Dobrze jest wyposażyć się w buteleczkę płynu do odkażania rąk.

 

LUDZIE.

 

Mimo, że dominującą religią w Pakistanie jest Islam, można spotkać wielu Katolików i, jak się okazuje, Ateistów. Pakistańscy Muzułmanie mają bardzo poważne podejście do religii, dlatego polecam z rozwagą rozmawiać na te tematy. Nie wolno deklarować się jako Żyd lub Ateista. Tematy religii w rozmowach są nieuniknione.


Przygotować się też należy na masę pytań na temat rodziny. Jeśli przyjeżdżasz do Pakistanu na innej niż swoja własna tożsamości, lepiej wykuj na pamięć swoje CV :-).


Prywatnie, Pakistańczycy to bardzo mili i UCZCIWI ludzie. Jeśli mamy problem, którego nie potrafią rozwiązać, poszukają kogoś, kto pomoże. Na początku, mogą się wydać głośni i krzykliwi, ale to ze względu na ich akcentową naleciałość z Urdu, która znajduje odzwierciedlenie w języku angielskim.

 

CENY.

 

Jest bardzo tanio. Wyjątkiem jest woda - w Pakistanie nie ma zwyczaju picia wody butelkowanej. Jedyna, dostępna na rynku, woda mineralna robiona jest na licencji Nestle (może stąd ta cena). Produkty mają ceny nadrukowane na opakowaniach (z wyjątkiem pamiątek). O usługi i miejsca w hostelach trzeba się targować. Przykładowe ceny:

woda mineralna: 0.40 usd (duża butelka)
papierosy: od 0.3 usd do 2 usd.
piwo bezalkoholowe: 0.2 usd-0.3 usd
piwo alkoholowe: ok. 2 usd.
coca-cola: 0.2 usd
chleb: ok. 0.1 - 0.2 usd
ser: ok. 0.2 usd.
ryż: 0.4 usd/kg.
makaron: 0.3 usd/500g.
owoce/warzywa: bardzo tanie.
autobus miejski: 0.1 usd
autobus pozamiejski: ok. 1 - 1.5 usd/100 km.
pociąg: bardzo tani - 0.5 usd - 2 usd /100 km.
riksza w mieście: 0.5-1.5 usd.
zakwaterowanie: 0.5 usd - 200 usd :-).

KOMUNIKACJA

W Pakistanie, w bardzo szybkim tempie powstają nowe drogi. Niestety, autobusy pozamiejskie są drogie. Tam, gdzie lecą tory, lepiej zdecydować się na pociąg - jest bardzo tani, a współpasażerowie, zabierają z reguły ciepły, domowy posiłek, którym chętnie się podzielą. Załatwienie zniżki studenckiej to 20 minut do kilku godzin, ale to 50 procent zniżki na bilet. W miastach, można chodzić na piechotę, jeździć autobusem (przejazd na dachu autobusu w godzinach szczytu dostarcza niezapomnianych wrażeń), lub jeździć rikszą, czyli motorkiem z własnej roboty przyczepką mogącą pomieścić od 4 do 10 pasażerów.


Autostop jest możliwy i, wydaje mi się, że bezpieczny. Jedynym utrudnieniem jest policja, która może zgarnąć z drogi i zawieźć do najbliższej stacji kolejowej / autobusowej. Tak miałem w okolicach Quetty. Z Karachi nie mogłem wydostać się inaczej niż pociągiem ze względu na to, że dzień mojej podróży przypadał na dzień żałoby narodowej i ogólnego strajku (czyt. jednego, wielkiego chaosu).  Za to w Lahore, złapałem najdłuższego w życiu autostopa - tydzień czasu spędziłem z kierowcą, jego rodziną i znajomymi. Nie tylko zawiół mnie do Islamabadu, ale jeszcze pokazał ciekawe atrakcje po drodzę, przygarnął pod dach na czas Świąt, wyżywił i zorganizował mi transport do Gilgit.

 

HOTELE

 

Budżetowe zakwaterowanie to wydatek od 0.5 do 1.5 usd. W większych miastach to jest cena za łóżko w dormitorium; na północy kraju to normalna cena za pokój dwuosobowy. Właściciele, zaczynają jednak od znacznie wyższej ceny wyjściowej. Trzeba się targować.
 

PRZESZKODY

Biorąc pod uwagę obecną sytuację kraju, podróżowanie po Pakistanie może być nieprzyjemne.  Kłody, które możemy znaleźć pod naszymi nogami to:


- utrudnienia w wyrobieniu wizy
- częste kontrole policyjne i głupie czasem pytania od funkcjonariuszy.
- brak możliwości wjazdu do niektórych regionów - trzeba mieć specjalne (czyli drogie) pozwolenia
- czasem, ze względu na strzelaninę czy zamach, niektóre części miast są zamknięte lub sparaliżowane, więc o zwiedzaniu nie ma mowy.
- dużo papierkowej roboty przy prostych czynnościach
- w wielu miejscach brak butelkowanej wody do picia
- ruch uliczny - niby lewostronny, w praktyce, nie ma reguły.
- nieregularne i długie przerwy w dostawach prądu i wody.
- na pierwszy rzut oka, kraj wydaje się być niehigieniczny.

 

CIEKAWOSTKI

- Drugim językiem w Pakistanie jest angielski - w miastach, nie ma problemu z dostaniem anglojęzycznej prasy w bardzo przystępnej cenie. Również w telewizji, można znaleźć lokalne programy po angielsku. 
- ceny towarów sklepowych nadrukowane są na opakowaniach.
- większość zachodnich towarów produkowana jest w Pakistanie na licencji (np. czekoladki Cadburry)
- w Pakistanie produkowane są oryginalne ubrania takich marek jak Puma, Nike i Adidas.
- w Pakistanie jeździ się po lewej stronie - przynajmniej taka jest tendencja. W praktyce, jeździ się jak chce.
- w Pakistanie leży najwyżej położona utwardzona droga na świecie (KKH).
- w Pakistanie leży druga co do wysokości góra na świecie - K2
- w Pakistanie został zabity Osama bin Laden (w wypoczynkowej miejscowości Abbottabad)
- w prowincji Punjab, zbiory plonów odbywają się 3 razy w roku.
- Rozumując stereotypami, nie tylko Pakistańczycy to terroryści - amerykański "dyplomata", Raymond Davis zimą 2011 roku postrzelił na ulicy dwóch Pakistańczyków
- Widok broni nikogo w Pakistanie nie dziwi. Jeśli ktoś wyciąga obok Ciebie pistolet, na 90% chce ci go po prostu pokazać. W domu, ilość strzelb wydaje się być wskaźnikiem zamożności :-).
- Pakistan to kraj, w którym nad prawem przeważa obyczaj - wszystko jest możliwe - trzeba tylko trochę cierpliwości i samozaparcia.
- Pakistańczycy przeważnie jedzą rękoma, choć w niektórych domach można znaleźć łyżkę i widelec.
- Czy Pakistan jest tani? Odp. wydasz tyle ile chcesz wydać. Są miejsca, w których za pełen posiłek zapłacimy 0.5 usd, a zaraz obok znajdziemy knajpę, w której filiżanka herbaty kosztuje trzy razy tyle.
- Alkohol w Pakistanie jest legalny, ale tylko dla nie-Muzułmanów i tylko w specjalnych sklepach posiadających licencję lub w kilkugwiazdkowych hotelach.
- Narkotyki w Pakistanie są nielegalne, ale jak wszędzie na świecie nie ma problemu by je dostać.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

21.09.2011 19:36
Sądzę że Michał ma rację co do Pakistanu jeśli chodzi o odsetek terrorystów, wierzę mu na słowo że liczba tego barachła mieści się w przedziale 2% chociaż USA reklamują ich kraj inaczej. Co to za różnica zginąć z rąk araba zwanego Talibem a amerykańskiego "Madafakasa".

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
pochmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama