Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 stycznia 2025 19:00
Reklama
Reklama

UKS Trójka na tarczy

GKS Bełchatów odnotowuje drugie zwycięstwo w starciu z UKS Trójką Tomaszów Mazowiecki. Podopieczni Wiesława Żmudy musieli uznać wyższość starszych kolegów na własnym terenie i przegrali spotkanie 0:2.


 

Pierwsza połowa wcale nie zapowiadała zwycięstwa bełchatowskiej drużyny. Zawodnicy obu zespołów wymieniali dużą liczbę podań, piłka krążyła od linii obrony do linii pomocy. Nikt nie decydował się na krok wprzód, więc napastnicy przez długi czas byli niewidoczni.

 

Ostrożną grę przerwał pomocnik gospodarzy, decydując się na indywidualną akcję, po której znalazł się pod polem karnym tomaszowian. Gracze przestali się nawzajem poznawać, a "Trójka" w odpowiedzi przeprowadziła kontratak. Była to jedna z niewielu okazji UKS-u do strzelenia bramki.

 

Bełchatowianie zdominowali pierwszą część spotkania, goście od czasu do czasu starali się wyprowadzić piłkę z własnej połowy. Od 30-tej minuty Bełchatów zamknął rywala na ich własnej połowie, "Trójka" broniła się na niej wszystkimi graczami.

 

Cień nadziei dała akcja Fabiana Piasty, kiedy arbiter sięgał po gwizdek by oznajmić koniec pierwszej części, lecz jego dośrodkowanie z prawej strony pola karnego przeciął obrońca gospodarzy. Kilka minut później sędzia zaprosił obie drużyny do szatni.

 

Mimo że tomaszowianie przeprowadzili pierwszą, naprawdę groźną akcję tuż po pierwszym gwizdku w drugiej połowie, to już chwilę później piłka przeniosła się w pole karne gości i wydawało się, że nie zamierza go opuścić.

 

Opuściła trzy minuty później, lecz wstąpiła do bramki gości. Niepokryty napastnik gości oddał strzał w kierunku dalszego słupka nie pozostawiając Milczarkowi szans na obronę. Pomimo tego "Trójka" nie złożyła broni i dalej wierzyła, że można z tego trudnego terenu wywieźć jakiekolwiek punkty.

 

Następne 20 minut to najlepszy okres Tomaszowa - szybkie i dokładne podania z pierwszej piłki, bardzo groźne indywidualne akcje, dryblingi między obrońcami, czy przechwyty w okolicach szesnastego metra.

 

Niestety, marzenia o zwycięstwie czy chociażby remisie pękły jak mydlana bańka wraz z 69. minutą. Kozłująca futbolówka przez przypadek znalazła się pod nogami środkowego pomocnika GKS-u, ten podał ją do przodu, gdzie znalazł się jego partner z linii napastników. Nie zdążył do niej Milczarek i z okolicy siedemnastego metra został przelobowany.

 

Gościom wyraźnie ten gol podciął skrzydła. W ich atakach brakowało polotu, w polu karnym napastnikom brakowało partnerów, którym mogliby podać piłkę. Honorowe trafienie mógł zaliczyć Karwat.

 

W 88. minucie do rzutu rożnego podszedł jak zwykle Trepiak. Posłał agresywną piłkę między bramkarza, a obrońców; golkiper nie złapał jej, lecz zanim uderzył ją Karwat, ofiarnie wyprzedził go defensor Bełchatowa.

 

Mówiąc najkrótszymi słowami, jeden z meczów w wykonaniu „Trójki”, których nie można zaliczyć do najbardziej udanych. Przyczyn oczywiście można szukać w absencjach kluczowych zawodników – Artura Dębca oraz Mariusza Rzeźnickiego – lecz równie dobrze można doszukiwać się innych, absurdalnych powodów.

 

Gospodarze wykorzystali w stu procentach piętę Achillesową tomaszowskiego zespołu – gubienie się, kiedy rywal zakłada pressing na ich połowie. Mimo wszystko nie można spuścić głowy i ze wzrokiem przed siebie wyjść na kolejne spotkanie.
 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

- 19.09.2011 17:58
p.Wiesław do kadry go !

Opinie
Reklama
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmu Czy ktoś jeszcze pamięta Andrzeja Olechowskiego oraz to, że brał on udział w wyborach prezydenckich, a nawet osiągnął całkiem niezły wynik? To właśnie wówczas powstał ruch Obywatele Dla Rzeczypospolitej, który stał się zalążkiem Platformy Obywatelskiej. Do Olechowskiego dołączył Donald Tusk "wycięty" w wyborach władz ówczesnej Unii Wolności. Trzecim tzw. tenorem był Maciej Płażyński. Dopiero później pojawił się Jan Maria Rokita. Dzisiaj pozostał już tylko Tusk. Niewiele osób pojechało na zjazd "założycielski" do hali gdańskiej "Oliwii". Do nielicznych należał Jacek Kowalewski i jeśli już kogoś można byłoby nazywać "ikoną tomaszowskiej Platformy" to chyba właśnie jego a nie posła, który spędził w niej zaledwie chwilę. Pytacie: kto na to pozwolił? Kolejne decyzje personalne podejmowane przez starostę Mariusza Węgrzynowskiego budzą nie tylko zdziwienie ale i oburzenie. Na portalu NaszTomaszow.pl, jako pierwszy informowałem o zatrudnianiu nowych dyrektorów w szpitalu, pisałem także o stworzeniu nikomu niepotrzebnego stanowiska prokurenta. Chyba jako jedyny radny występowałem przeciwko "występom" Antoniego Macierewicza w "Mechaniku" na rozpoczęciu roku szkolnego. Być może dlatego wiele osób pyta mnie o to, jak to się stało, że ktoś taki jak Mariusz Węgrzynowski został po raz kolejny starostą, mimo, że w poprzedniej kadencji nie brakowało konfliktów, a jakość jego zarządzanie wymyka się racjonalnej ocenie. Do tego władza Starosty opierała się jedynie na grupce skorumpowanych radnych KO.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Nie mogę otworzyć tego pliku, bo jestem chłop ze wsi, granatem od pługa oderwany (już widzę ten hejt na mój temat).Źródło komentarza: Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmuAutor komentarza: Zielono- czerwoniTreść komentarza: Idealnie pasuje: " Cudze chwalicie a swojego nie znacie". Miejscowym trenerom też pewnie kiedyś cierpliwość do tego bałaganu się skończy i w trudniejszych chwilach w których tych wielorybów finansowych nie będzie, naszych trenerów już też może nie być. Panie prezydencie Pan z Tomaszowa pochodzi?Źródło komentarza: Bartosz Grzelak został nowym trenerem Lechii Tomaszów MazowieckiAutor komentarza: TMTreść komentarza: Najlepsze i prawdziwe ostatnie zdanie ,ludzie zaczną znikać i niestety znikają ludzie ci przeciwnicy polityczni:(Źródło komentarza: Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmuAutor komentarza: Figo-fagoTreść komentarza: Szanowny szefie powiatowej komisji zdrowia..... : to jest to, o co chodziło.Źródło komentarza: Mają prawo do ochrony prawnejAutor komentarza: XyzTreść komentarza: Proszę czytać uważnie, o tzw. ikonach, uważam, że warto, aby mieszkańcy miasta i powiatu poznali kto tymi lokalnymi strukturami różnych opcji politycznych kieruje i podejmuje decyzje, które wpływają na ich życie(niekoniecznie dobre decyzje). PozdrawiamŹródło komentarza: Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmuAutor komentarza: Mariusz StrzępekTreść komentarza: Oczywiście, zachęcam do napisania. Ja nie dam rady, bo w tym nie uczestniczyłemŹródło komentarza: Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmu
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama