Nie znają własnych kandydatów

popieram 12 i bede glosowal na Pania Grabek jesli zostanie zaakceptoana przez SELIGE.

Mam nadzieję,że Pani Anna Grabek znajdzie się na tej liście.Nie popieram PISU,ale na tę kobietę oddam swój głos.

Twój komentarzRóżne są sposoby zarządania grupą ludzi (autorytarny, demokratyczny) czy to wewnątrz partii czy przedsiębiorstwa... Z artykułu wynika że PiS wybiera styl autorytarny... w sumie to ja nie mam nic do tego (zwłaszcze że nie jestem jego członkiem)... Szkoda tylko że prawo narzuca odgórnie rozwiązanie, iż partie polityczne muszą być wewnątrz siebie demokratyczne... Gdyby można było dowolnie defioniować sposób określania władzy wewnatrz partyjnej tak jak np. w fundacjach była by większa jasność... Swoją drogą uważam że partie polityczne to taki "skrót myślowy", dzięki którym można łatwo określić swoje poglądy, bez wiekszego wysiłku intelektualnego i rozwodzenia się nad zbędnymi niuansami, a w dodatku rozmywa się odpowiedzialność zarówno wybieramych jak i wybierajacych... P.S. Ostani akapit jest naszączony ironią.

Pan SeLiga jest spalony w Skierniewicach, to szuka poparcia w TOMASZOWIE. dla Tomaszowa nic nie zrobil a teraz rozbija struktury PIS. typowanie trzech mocnych kandydatow z naszego miasta to dla nas porazka, a dla niego moze byc sukcesem bo lista moze zdobyc duzo glosow (on tylko na to liczy - to wstyd Panie Posle mialam pana za czlowieka madrego i rozsadnego ale dla pana liczy sie tylko kasa, nie dba pan o dobro ludzi i nie zalezy PANU na PISIE)

jak wygra pis to tylko smoleńsk bedzie na tapecie a 10 kwietnia dzniem wolnym od pracy i kościoła marsz

Cóż lewica nie jest zbyt lewicowa, PSL jest za mało wiejski, widocznie PiS-u w lewicowości nikt już nie jest w stanie prześcignąć, a kto powiedział, że PSL ma być wyłącznie partią reprezentującą mieszkańców wsi (co do Kozakiewicza i innych celebrytów to się zgadzam w 100%)? Czy polska scena polityczna ma być sceną wyłącznie dwóch partii wiecznie żrących się ze sobą i prześcigających w obietnicach, a tak naprawdę wywodzących się z tego samego solidarnościowego pnia.

czas,aby psl.i sld znikło z życia [politycznego.dla polaków nic nie robią.parcie na kasę jest u nich największe,dlatego wiedzą,że korytko najważniejsze.to nie jest lewica,która nie ma nic z lewicowości,tak samo psl nie ma nic wspólnego ze wsią,nawet miejsce urodzenia.kogo na listy biorą kozakiewicza,jaja sobie robią z mieszkańców wsi.myślę,że taki sam gest wyborcy pokażą jemu tzn. takiego wała!!!!!!!!!!!!!

do ajdejano!Ty to sie tu napracujesz az mozg paruje,uwazaj zeby sie nie wypalil,bo nie bedzie co tu czytac...

nie wzne na kogo!byleby nie byli z PS

Jak wy wszyscy martwicie się o to, aby ten wredny PiS nie wygrał wyborów zarówno w naszym okregu wyborczym jak i w całej Polsce ! Jakie obszerne wpisy ! Jakie obszerne analizy ! Ło jejku! jejku! Ile to was musiało wysiłku kosztować ! Jaki wy teraz musicie mieć silny ból głowy. Głowy nafaszerowanej przez media przekonaniem, że ten wredy PiS to prawdziwe nieszczęście dla Polski. Głowy łykającej jak młody indor kluchy wszystko to, co wam te media wrzucą. Bo przecież nie potraficie wskazać - co tak konkretnie złego uczynił wam PiS, dlaczego uważacie, że PiS wyjada wam z michy, w czym ryżowaty jest lepszy od Kaczora, itd., itp. Że też wy nigdy posłami lub senatorami nie byliście i nie będziecie ! Jaka to szkoda dla Polski ! "Takie łoświcune - to! Takie politycnie łobeznane - to! Loboga świntego!" Zaczynam sie o was martwić: żebyście się tylko nie pochlastali z rozpaczy - kiedy znów i po raz kolejny wygra w naszym okręgu wyborczym, i jak zwykle z przygniatającą przewagą, Antek policmajster. Ja głosuję ZAWSZE na niego i dlatego mój głos NIGDY nie jest zmarnowany. I tak będzie i tym razem. I pamiętajcie powiedzonko: psy szczekają - karawana idzie dalej ! Z proletariackim pozdrowieniem - ajdejano. Proletariusze wszystkich krajów - łączcie się !!! I po czesku: holodupki - hop do kupki !!!

Polacy zasługują na więcej. Generalnie jestem w stanie zgodzić się z powyższym twierdzeniem, pytanie tylko co Polakom i Polsce może więcej dać PiS? (próbkę tego więcej mieliśmy za koalicji z LPR i Samoobroną). Czy to więcej to więcej „złotych myśli” pana Hofmana, czy może więcej pana Macierewicza, za którego raporty państwo musi do dziś wypłacać odszkodowania, czy to więcej to wyższe podatki, skoro pan Kaczyński podobnie zresztą jak pan Napieralski chcą wszystkim wyrównać płace i emerytury do poziomu unijnego (nie powiem każdy by chciał), czy to więcej to więcej wojenek z naszymi sąsiadami, czy to więcej to myślenie za każdego przez „nadopiekuńcze” państwo Jarosława Kaczyńskiego, które proponuje nam PiS, czy może to więcej to prześciganie się w obietnicach wyborczych tak jak w tym dowcipie, w którym dwóch kolegów chwaliło się który więcej podniesie kiedy jeden z nich wpadł do wody i zaczął krzyczeć „tonę” drugi z nich pewny siebie odparł a ja dwie. Mam nadzieję, że nie zabrzmi to jak teoria spiskowa, ale odnoszę wrażenie, że PiS przygotowuje się nie tyle na wygraną ale na bycie silną opozycją i to na czym aktualnie najbardziej im zależy to wypchnięcie z Sejmu PSL po to aby wepchnąć Tuska w koalicję z SLD i liczyć na przedterminowe wybory i przejęcie pełni władzy. Tak naprawdę w tej chwili to nie SLD i nie PO są gwarantem braku powrotu do władzy przez PiS ale właśnie PSL, które wyciąga PiS elektorat wiejski, stąd ataki podobne do ataków panów Hofmana czy Wojciechowskiego będą się nasilać w trakcie tej kampanii. Może w takim układzie warto postawić np. na niejakiego Dariusza Klimczaka, który w ostatnich wyborach do sejmiku zrobił świetny wynik, a z tego co słyszałem nabył mieszkanie w naszym mieście i lada moment może stać się jego mieszkańcem. Osobiście uważam to za lepszy wybór aniżeli głosowanie na panów Macierewicza czy Telusa.

Stanisław S to nasz kandydat nikt inny......

Rację mają Ci, którzy uważają, że powiat tomaszowski jest jedynie bezwolnym rezerwuarem głosów dla obecnych Posłów z Okręgu jak i i układających listy polityków z wierchuszki PiS. Dobitnie świadczą o tym zrzuty z najważniejszych okręgów typu Macierewicz i Krupa. Ta druga, co niezwykle ciekawe, nie zyskała miejsca na łódzkiej liście (pochodzi z Łodzi), ani nawet na toruńskiej (tam bywa najczęściej, mieszka i pracuje). Oczywiście nikt z tej dwójki nie zajmie się w żadnym stopniu "poważnymi" problemami naszego miasta, dodatkowo stoczą bratobójczą walkę o głosy radiomagnetofonów. Dodatkowo frustrację wzmaga fakt, że listy pod nadchodzące wybory miały być mocno odświeżone i uzupełnione ludźmi spoza polityki, których nazwiska i realne osiągnięcia miały stanowić skuteczny sposób na przyciągnięcie nowych wyborców..Nie znamy jeszcze całości list ale wydaje się, że w większych okręgach takie ruchy mogły zostać poczynione, natomiast te mniejsze, głównie wiejskie - jak nasz, są miejscem upychania zrzutów z tych właśnie "przebudowanych" list. Ciemny lud i tak to kupi jak mawiał klasyk. Przyjrzyjmy się jednak innym kandydatom na posłów. Seliga - szef okręgu. Pierwsza osoba na liście legitymująca się przynależnością do PiS, skierniewiczanin z krwi i kości. To on decyduje w dużym stopniu kto będzie startował i z jakiego miejsca. Poseł Seliga w swoim okręgu z duża skutecznością zdaje się stosować starą rzymską dewizę "Dziel i Rządź". Pozwala mu to bez większego wysiłku posłować i szefować już od kilku lat. Ostatnio jednak zbierają się nad nim czarne chmury, ma groźna konkurentkę w Skierniewicach w postaci tamtejszej posłanki PO, niejakiej Pani Rutkowskiej. Dodatkowo może stracić swoje drugie miejsce na rzecz dr Krupy i wreszcie, pomimo mocnej kontroli nad obsadą list, niespodziewanie wyhodował sobie silnego konkurenta w postaci opoczyńskiego aktywisty - posła Roberta Telusa, który ma szansę na bardzo dobry wynik w swoim powiecie i jako urzędujący poseł ma również zagwarantowane miejsce w pierwszej piątce. Tym bardziej los Tomaszowa wydaje się być wobec tego przypieczętowany, gdyż miejsc w przyszłym Sejmie dla wszystkich może nie starczyć a zdobycie przez PIS 4 mandatów może być niezwykle trudne. Reasumując, tomaszowski kandydat z pozoru będzie wydawał się mocny, ale tak naprawdę, to ktoś bez realnych szans. Jeśli będzie kandydował Marian Holak, to jako serdeczny kolega Pana Seligi, może nie chcieć własnej wygranej, tym bardziej, że obecnie ma co robić i z czego żyć. Wawro i Stryjkowska, może powalczą, jednak nie udźwigną kosztów kampanii, a bez niej raczej nie będą wstanie nic zdziałać. Ania Grabek jest mocną kandydatką, jednak po uzyskaniu bardzo dobrego wyniku w wyborach do Sejmiku może nie dostać szansy, chyba, że w bratobójczej walce z Marcinem Witko. Osobiście obstawiał bym za Panem Karwatem, wicestarostą na miejscu siódmym. Którego kandydatura będzie czymś o czym pisałem wyżej. Ewentualnie na odczepkę jeszcze ktoś na zupełne tyły, może nawet jakiś radny, prezes, lub kto wie...

tylko pan seliga mysli o wygranej a tomaszow nie będzie mial posła zpisu bo głosy sie rozbiją

tutaj uzurpuja sobie prawo do pierwszych list obecni polsowie , Seliga , Telus oczywicie Pani Krupa, ale co Ci ludzie zrobili dla naszego miasta, niech wskaza przynajmniej jedna sprawe . Co zrobil Seliga oprcz tego ze zalicza wszystkie imprezy w Tomaszowie. nie mowie ju nic o Telusie, bo to taka sama osobowosc.Przykro patrzec. NASZYCH KANDYDATOW NAJLEPIEJ WPISAC JAK NAJWI€CEJ, ZEBY GLOSY ROZBIC.GRATULUJEMU PANU SELIDZE WYOBRAZNI I SPRYTU.