Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 15:59
Reklama
Reklama

Dwa skrzydła hospicyjnej pomocy

Ksiądz Grzegorz Chirk znany jest ze swojego zaangażowania w działalność dobroczynną. Od lat pomaga osobom, które dotknięte zostały chorobą nowotworową oraz udziela wsparcia członkom ich rodzin. W ubiegłym roku wystąpił z inicjatywą budowy w naszym mieście stacjonarnego hospicjum. Placówka taka jest u nas bardzo potrzebna. O skali potrzeb świadczy chociażby liczba chorych oczekujących na wolne miejsce w Zakładzie Pielęgnacyjno-Opiekuńczym Tomaszowskiego Centrum Zdrowia. W ubiegłym tygodniu ksiądz Chirk opowiadał o swoich planach radnym z komisji Zdrowia Rodziny i Spraw Społecznych Rady Powiatu Tomaszowskiego.

 

- Ksiądz Grzegorz Chirk to niezwykle zapracowana osoba, a w dodatku niezwykle pozytywny i lubiany przez wszystkich duszpasterz. Cieszy mnie, że udało mu się znaleźć dwie godziny czasu, by się z nami spotkać. Mam nadzieję, że zaowocują one wsparciem dla tak cennej inicjatywy. Budowa hospicjum w starzejących się w tym tempie mieście i powiecie, zmianie stylu życia, gdzie nie ma już tzw. domów wielopokoleniowych to temat, który powinien być dla nas priorytetowym - mówi przewodniczący komisji Zdrowia Rodziny i Spraw Społecznych, Mariusz Strzępek.

 

- Powstanie tego miejsca jest dla mnie celem nadrzędnym. Idea ta towarzyszyła mi od wielu lat, a więc od  początków mojego kapłaństwa. Z chorymi pracuję od blisko 10 lat, w tym z dziećmi chorymi onkologicznie, będącymi podopiecznymi fundacji Gajusz. Specjalnie skończyłem studia w dziedzinie psychoonkologii, by pomagać chorym i ich rodzinom, także w fazie odchodzenia. Praca z chorymi wymaga dużo pokory. Toteż pokazuje dlaczego brakuje u nas takich miejsc. W województwie łódzkim nie ma żadnego stacjonarnego hospicjum. Są tylko oddziały opieki paliatywnej. Idea hospicjum jest nieco inna. Mam nadzieję, że dla naszych podopiecznych będzie to przede wszystkim dom, w którym będą się dobrze czuli, gdzie będzie zapewniona im najlepsza, fachowa opieka - wyjaśniał radnym ksiądz Grzegorz Chirk.

 

Fundacja "Dwa skrzydła", która będzie budowała hospicjum, a następnie będzie opiekowała się chorymi, na chwilę obecną ma wydzierżawiony od samorządu miejskiego teren nad Pilicą w rejonie ulic Kępa i Mireckiego. Przygotowano też projekt oraz wykonano kosztorys budowlany. Fundacja przygotowuje się do udziału w konkursie, który ogłosić ma już  w przyszłym miesiącu Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, jeśli uda się uzyskać dofinansowanie, budynek, jaki powstanie, będzie budynkiem pasywnym, czyli oszczędnym energetycznie.

 

 

- W mojej pracy często spotykam się z bezradnością. Chorzy wymagają bardzo fachowej opieki i pomocy, której rodziny nie są w stanie zapewnić. Cieszę się, że udało nam się przejść pewien proces w świadomości naszego miasta. Odkąd zostałem duszpasterzem nauczycieli w Tomaszowie, zaproponowałem, abyśmy zrealizowali taki projekt, który będzie propagował ideę pomocy osobom terminalnie chorym. W ten sposób powstały "Pola nadziei". W tym roku obchodzimy jubileusz 10-lecia. Są tacy nauczyciele, którzy są z nami od początku - mówi ks. Chirk.

 

Jak podkreśla pomysłodawca budowy hospicjum, nie może to być miejsce zbyt duże. Przewidziano, że znajdzie się w nim miejsce dla 35 chorych. Praca w takim miejscu bardzo obciąża psychikę personelu. Pracownicy mają ciągły kontakt z bólem i śmiercią. Problemem bywa bieżące utrzymywanie tego rodzaju placówek. Nie jest przypadkiem, że jest ich tak mało w skali całego kraju. Doświadczenie pokazuje, że fundusze przekazywane przez NFZ na potrzeby pacjentów nie są wystarczające.

 

- Staramy się korzystać z doświadczeń innych hospicjów. Na przykład niezwykle ważne jest, aby była na miejscu kuchnia, a nie catering. To przecież ma być dom. Chory ma wtedy możliwość stosowania bardzo spersonalizowanej diety. Tyle, że funkcjonowanie kuchni generuje koszty. Rozwiązuje się to w ten sposób, że kuchnia w placówce świadczy usługi cateringowe - tłumaczy. 

 

Koszty budowy hospicjum o powierzchni 2500 m kw. wstępnie oszacowane zostały na 12 milionów złotych. Nie obejmują one zakupu i instalacji urządzeń i wyposażenia. W sumie mogą one wynieść ponad 15 mln. Ksiądz Chirk liczy na uzyskanie dofinansowania na poziomie 80 procent. Pozostałą część trzeba będzie dozbierać. Na ten moment Fundacja zebrała ok. 100 tysięcy złotych.

 

- Jesteśmy w okresie rozliczania  podatków za ubiegły rok. Chcemy zachęcić wszystkich mieszkańców naszego miasta, aby rozważyli możliwość wpłaty jednego procenta własnego podatku właśnie na potrzeby budowy hospicjum. Wierzymy, że powstanie miejsce, gdzie ludzie w godnych warunkach i pod troskliwą opieką dożywać będą swoich ostatnich dni. Każdy, kto opiekował się chorym członkiem rodziny wie jak bardzo jest to ważne - podsumowuje spotkanie z ks. Chirkiem, przewodniczący Mariusz Strzępek. 

 

 

Jeśli chcecie wesprzeć budowę hospicjum, możecie skorzystać z poniższych danych 

 

 

Fundacja "DWA SKRZYDŁA"

ul. Św. Antoniego 97
97-200 Tomaszów Mazowiecki

NIP: 773-24-72-794

REGON: 101514554

KRS: 0000443380

Numer konta

82 2030 0045 1110 0000 0253 4500

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Nilu 20.01.2018 14:41
Ale jakie wyjątki? Niektórzy nigdy dzieci nie mieli,albo dzieci już nie żyją. Jest wiele samotnych starszych ludzi. Ciekawe za co byście żyli, jeżeli z powodu opieki musielibyście zwolnić się z pracy? A jak macie swoje dzieci, które też mają potrzeby,a wy zamiast pracą musielibyście zajmować się opieką?

snarki 19.01.2018 20:37
Ja byłem do konca ze swoimi rodzicami, ale sa wyjątki i takie tez trzeba zrozumieć.

sąsiadka bezrobotnych 15.01.2018 13:41
Hospicjum to też nowe miejsca pracy tak bardzo pożądane wśród mieszkańców Tomaszowa. Oby projekt szybko został urzeczywistniony.

Stachu 15.01.2018 12:38
Jakie to wyjątki ? Rodziców ma się jednych. Pomagali Tobie i poświęcali swój czas jak byłeś mały to teraz jak są już starzy i niedołężni to jest powód i ,,wyjątek,, by nie odwdzięczyć się im tym samym ? Z doświadczenia powiem, dużo ludzi zostawia swoich bliskich w takich /oczywiście potrzebnych/ placówkach, jednak potem zapomina o nich, nawet w wolne dni jak Niedziela.

Snarki 12.01.2018 12:16
TaTak,ja też się z Tobą zgadzam,ale ......od każdej reguły, mogą zdarzyć się wyjątki. Pzdr.

marek 12.01.2018 07:38
w porządku, przepraszam, kajam sie,ale co do reszty, to pozostaje prz swoim zdaniu ze to na rodzinie spoczywa, bycie razem ze swoimi schorowanymi rodzicami.

^ 11.01.2018 23:47
Jaki będzie koszt przebywania w tym hospicjum.

Agis 11.01.2018 20:53
Czy osoba która pisze że obowiazek opieki spoczywa na rodzinie to chyba nie wie co pisze opieka ta wymaga wiele poswiecen czasami ludzie pracuja i co wtedy ,kto ma sie opiekować czy wszyscy opiekunowie tyle zarabiaja ze moga się zwolnic z pracy ,nie pewnie maja odłozoe pieniadze z tych wysokich pensji

marek 12.01.2018 07:36
no coz, pozostaje mi tylko zaplakac nad Tobą

snarki 11.01.2018 19:15
i jeszcze czytac ze zrozumieniem nie potrafisz. Nie napisałem że "stary" tylko STAŁY

marek 11.01.2018 14:36
a skad wiesz ze stary ha ha

varan 10.01.2018 16:12
Lokalizacja przyszłego hospicjum jest fatalna! Chodzi o sąsiedztwo zlomowiska i dobiegajacy z niego potworny hałas, a z drugiej strony bardzo ruchliwa ulica - trudno liczyć na spokojne odejście . Trzeba było wydzierzawic działkę po drugiej stronie ulicy między Niską a Mireckiego, albo były dom dziecka.

... 10.01.2018 19:41
" teren nad Pilicą w rejonie ulic Kępa i Mireckiego" O ile znam Tomaszów, to na tym terenie nie ma żadnego złomowiska. Na ul.Kępa znajduje się psie schronisko.

varan 10.01.2018 20:32
Może najpierw sprawdź stan faktyczny (przecież nie pisałbym o złomowisku gdyby go nie było!), a dopiero później zabieraj głos.

snarki 10.01.2018 11:57
Dawno nie spotkałem tak pozytywnego księdza. Gdyby więszkość księży brała z niego przykład....

marek 10.01.2018 12:51
kazdy realiuzuje sie w inny sposob , a i ksieza tez realizuja swoje powolanie, jesli swoja wiedze czerpiemy tylko z tvn, i tego typu mendiow to mamy taki poglad jak przedstawiasz. Inny ksiadz np, bedzie prowadzil zbiorki na ludzi dotknietych chorobami poza granicami a jeszcze inny prowadzi kolko rozancowe. Kazda w tych realizacji jest potrzebna. Tylko prosze was nie bazujecie na jednostronnej opinii.

snarki 10.01.2018 19:03
No i odezwał się stały adorator TVP,RAdia Maryja itp. Po co i w jakim celu mieszasz w to telewizję i do tego jakiś TVN?????Gdzie to związek??? Taki podejsciem od razu niweczysz działania tego poczciwego , młodego i bardzo zaangażowanego człowieka.Po co to i komu potrzebne/????

marek 10.01.2018 09:09
A ja jestem zdania ze to na rodzinie spoczywa obowiazek opieki na starszymi schorowanymi czlonkami ich rodzin. Dzialania ukierunkowane na wyreczaniu czlonkow rodzin od ich odpowiedzialnosci skutkuja znieczulica i ucieczką od problemu

snarki 10.01.2018 11:49
zgadzam się z Tobą, ale sa sytuacje gdzie rodzina nie ma warunków, śrdoków i umiejętności, oraz czasem chęci...więc taki osrodek i inicjatywa jest trafiona w samą "10"

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
ReklamaAd Libitum da koncert w MCK Za Pilicą
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama