Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 19:44
Reklama
Reklama

Samorząd do spółki - suplement

Z uwagi na fakt, że opublikowane poniżej pismo zawiera wiele nieścisłości oraz miejscami posiada także błędy o charakterze logicznym, nie pozostaje nam nic innego, jak odnieść się do niego w sposób rzeczowy i merytoryczny. Zachęcamy do lektury.

 

Sytuacja ekonomiczna Spółki jest dobra. Kapitały własne przekraczają majątek trwały Spółki. Wzrastają jej wskaźniki trwałości struktury finansowania, jak i uruchomienia majątku. Spółka nie posiada żadnych przeterminowanych zobowiązań, posiada natomiast wysoką zdolność regulowania bieżących zobowiązań. 

 

 - Nieprawdziwa jest wypływająca z artykułu pt."Samorząd do spółki" opublikowanego na stronie portalu www.nasztomaszow.pl w dniu 03 lipca 2011r. informacja, iż Zakład Gospodarki Wodno- Kanalizacyjnej w Tomaszowie Mazowieckim Spółka z o.o w ostatnim roku przyniósł stratę w wysokości ponad 400 tysięcy złotych. Spółka w ubiegłym roku obrachunkowym nie odnotowała wyniku ujemnego, bowiem rok 2009 zamknął się zyskiem w wysokości 859.084,18 złotych. Natomiast na koniec roku obrachunkowego 2010 roku Spółka istotnie odnotowała stratę, ale w wysokości 210 tys. złotych, w tym kwotę 98.552,14 złotych rezerwy na świadczenia pracownicze utworzonej po raz pierwszy, zgodnie z zaleceniami biegłych rewidentów. Za pięć miesięcy 2011 roku Spółka odnotowała zysk w wysokości 56.560,98 złotych.

 

Wynik finansowy za rok 2010"Konia z rzędem" temu, kto wyjaśni o co w powyższym cytacie chodzi. W wymienionym przez prezesa artykule odnosiłem się do wyniku finansowego za rok 2010. Wmieszanie do tekstu kwot z roku poprzedzającego nie ma tu nic do rzeczy. Chyba, że autorowi chodziło o podkreślenie rozmiaru straty, ponieważ doliczenie do ujemnego wyniku z roku 2010 zysku z 2009, który w roku 2010 nie został osiągnięty dawałaby kwotę ponad miliona złotych. Są to jednak rozważania natury akademickiej. Rok rokowi nierówny, bo równy być przecież nie musi. W spółkach prawa handlowego jednak dobrze jest, gdy widać progres. Kiedy zamiast wskazanego zysku pojawia się strata, muszą razem z nią pojawiać się także pytania.

 

 

Do pytań tych jednak wrócimy niebawem. Póki co, warto wskazać skąd wzięła się zakwestionowana przez prezesa Barańskiego kwota 400 000 złotych straty, o której napisałem w moim artykule. Jej część widać zakreśloną czerwonym obramowaniem. 370.302,64 złote. Jest to wynik spółki, jaki osiągnęła na swojej działalności operacyjnej, a więc tej, do jakiej prowadzenia została powołana. To ona daje prawdziwy obraz działalności. Ta kwota pomniejszona została o odsetki od lokat i powiększona o podatek oraz różnego rodzaju koszta finansowe. Podsumowując 370.302,64 + 43.451 + 26.040 = 439.793, 64 -  to wszystko wynika z rachunku zysków i strat, jaki nasi czytelnicy mogą przeanalizować na zdjęciu numer 1.

 

Dokładnie to napisałem w swoim artykule. Dla porządku jednak przypomnę: Połączone spółki przyniosły w ostatnim roku stratę w wysokości ponad 400 tysięcy złotych. Sytuację finansową nieco podratowały zgromadzenie wcześniej przez „połkniętego rekina” środki finansowe, od których odsetki przyniosły spółce 200 tysięcy złotych.

 

Kolejny cytat:

 

"Sytuacja ekonomiczna Spółki jest dobra. Kapitały własne przekraczają majątek trwały Spółki. Wzrastają jej wskaźniki trwałości struktury finansowania, jak i uruchomienia majątku. Spółka nie posiada żadnych przeterminowanych zobowiązań, posiada natomiast wysoką zdolność regulowania bieżących zobowiązań.

 

W żadnym miejscu mojego artykułu nie odnosiłem się do struktury finansowania spółki ani też tym bardziej do przeterminowanych zobowiązań. Wspomniałem tylko o majątku trwałym oraz wysokim koszcie, jakim jest amortyzacja. Skoro jednak sam prezes ZGWK ten temat wywołał, to chętnie napiszę o nim kilka słów więcej.

 

Kapitał założycielski ZGWK w Tomaszowie 2000ZGWK została wyposażona w majątek, jaki został przekazany jej na własność w formie rzeczowego aportu. Jego wartość w chwili powoływania spółki do życia wynosiła nieco ponad 20 milionów złotych. Skąd więc ponad dwukrotny wzrost wartości majątku? Niewielki jego odsetek pochodzi z własnych inwestycji, powstałą część podarowali spółce (za pośrednictwem kolejnych prezydentów miasta) podatnicy. Rok, po roku pojawiały się kolejne raporty i rósł koszt księgowy w postaci amortyzacji. Rósł majątek spółki, mimo że nie ponosiła ona na jego wytworzenia nakładów. Musiały rosnąć też koszty odprowadzenia ścieków i dostarczania wody. 

 

Pierwsze, duże zwiększenie majątku, nastąpiło w 2004 (zobacz: akt notarialny). Spółka wzbogaciła się o infrastruktuę wartą 6 milionów 157 tysięcy. Kolejne miały miejsce w 2007 roku, na kwotę ponad 2 miliony 980 tysięcy złotych. Spółkę dokapitalizowano też w roku 2009, tym razem majątkiem za 4,5 miliona złotych.  Dla porządku jedynie wspomnę aport z roku 2010 - 3 miliony 164 tysiące złotych.  Do obecnej wartości spółki doliczyć należy jeszcze oczywiście majątek wchłoniętej Oczyszczalni ścieków.

 

Oczywiście o spółce prawa handlowego, posiadającej tak duży majątek, trudno powiedzieć, by znajodwała się w złej kondycji finansowej. Warto jednak mieć świadomość pochodzenia tego majątku. Szczególnie w kontekście wypracowanych na przestrzeni minionych 10 lat zysków i strat

 

 

Jak widać, posiadany majątek, nie świadczy o potencjale ekonomicznym spółki.  Dużo istotniejsza jest możliwość generowania dochodów. Władze spółki podkreślają, że w 2009 roku wygenerowały dochód na poziomie bliskim 900 tysiącom złotych. Zapominają jednak dodać, że rentowność przed połączniem dwóch miejskich spółek była zatrważająco niska. Poniższa tabela przedstwia wynik finansowy Zakładu Gospodarki Wodno Kanalizacyjnej oraz sposób jego podziału w poszczególnych latach. 

 

  zysk/strata pokrycie wcz. strat Nagrody dla pracowników

Rozwój firmy

2000 - 119.282,38

 

   
2001 250.888,63 - 119.282,38 51.606,25

80.000

2002

116.828,48

  56.828,48 60.000
2003

- 169.486,15

     
2004 48.517,27  

 

 
2005 102.470,53  

82.470,53

20.000
2006

252.118,54

  100.000,00 152.118,54

2007

108.462,12   108.462,12  

2008

826.138,74   440.000 386.138,74

2009

859.084,18     859.084,18

2010

- 210.492,72      

 

Nagrody dla pracowników ZGWK w Tomaszowie MazowieckimWarto zwrócić uwagę, w którym momencie w spółce pojawia się zysk. Zbiega on się z datą 31 12 2008, kiedy to nastąpiło połączenie ZGWK z Oczysczalnią Ścieków. Nie bez naczenia dla wyniku finansowego połączonych spółek miała decyzja o wypłacie w 2010 roku, pracownikom i członkom Zarządu, nagród w łącznej wysokości (rocznej, z okazji 10-lecia istnienia spółki oraz jubileuszowych) 740.347 złotych.

 

Po tej krótkiej prezentacji, pora wyjaśnić, dlaczego moim zdaniem, to "płotka połknęłą rekina". Argument o większym potencjale ekonomicznym ZGWK, jak wykazałem powyżej, okazuje się złudny. Dysponując dużym majątkiem, o wartości ponad 30 milionów złotych, spółka generowała niezwykle niskie zyski, które przeznaczane były w dużej mierze na wypłaty wynagrodzeń.

 

Dla przykładu obliczmy wskaźnik rentowności aktywów, czyli majątku spółki  w roku, w którym wykazała ona najwyższy poziom zysku przed przyłączeniem Oczyszczalni ścieków, czyli w roku 2006. Suma aktywów na dzień 31 grudnia wyniosła 33.187.398 złotych zysk to 252.118 złotych. Widać z tego wyraźnie, że w przypadku omawianej spółki, każda złotówka majątku generowała jedynie 0,8 grosza zysku. Jeśli odliczymy nagrody wypłacone pracownikom, które nie wiedzieć czemu nie są pokazywane jako koszt, zyskowność znacząco się obniży i wyniesie niecałe pół grosza. To najprostszy ze wskażników, któych uczą na drugim roku zarządzania.

 

Wchłonięta spółka w tym samym czasie, wykazywała zyski na całkiem odmiennym poziomie. Przy aktywach rzędu 10-12 milionów złotych, generowała dochód: 557.686 (2004); 578.493 (2005); 355.956 (2006); 546.375 (2007). Stosując powyższy wskaźnik otrzymujemy rentowność aktywów w ostatnim roku funkcjonoania spółki to 4,4 grosza. Kto więc był płotką a kto rekinem? Odpowiedź na to pytanie, będzie równocześnie odpowiedzią na kolejny wysunięty wobec mnie zarzut.

 

 

Prezes Andrzej Barański w poniżej opublikowanym piśmie,w którym prostuje stwierdzenia mojego artykułu, informuje: "Nieprawdziwa jest informacja, że restrukturyzacja polegająca na połączeniu dwóch spółek komunalnych tj. Oczyszczalni Ścieków oraz ZGWK w Tomaszowie Mazowieckim była wynikiem lokalnej polityki. Owa restrukturyzacja wynikała z zasad aplikowania po środki z Funduszu Spójności na podstawie wniosku dotyczącego modernizacji oczyszczalni ścieków i budowy kanalizacji dla aglomeracji Tomaszowa Mazowieckiego".

 

Sprostowanie ma się nijak do tekstu napisanego przeze mnie, który brzmi: "Kolejna ze spółek została wchłonięta przez inną. Co ciekawe to spółka z większym potencjałem ekonomicznym, generująca zyski, została przejęta przez słabszą ekonomicznie siostrę. Dlaczego płotka połknęła rekina?  Tu wydaje się, że  zadecydowała lokalna polityka i starcie pomiędzy Platformą Obywatelską (której w podziale wyborczych łupów przypadła w ubiegłej kadencji Oczyszczalnia Ścieków) oraz Sojuszem Lewicy Demokratycznej (któremu w udziale przypadł ZGWiK).  Pojedynek przegrało PO a Andrzej Barański zachował stanowisko prezesa". -  Nie odnosiłem się do przyczyn połączenia ale do przyczyn jego formuły. Nauka czytania, to dzisiaj domena 5 latków a jak widać i dojrzali politycy ze zrozumienim słowa pisanego mają problem.
 

Warunkiem ubiegania się o fundusze na wspomnianą inwestycję było wyłonienie jednego benficjenta. Miały być nim, połączone w jedność, spółki. Która z nich de facto została wchłonięta przez swoją siostrę zadecydowano nie w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska ale lokalnie w Tomaszowie Mazowieckim. Możemy oczywiście dywagować, który z podmiotów był silniejszy ekonomicznie. Dla mnie zawsze jest to podmiot inwestujący z własnych środków i przynoszący zyski.

 

Taką firmą była właśnie Oczyszczalnia ścieków i to ona właśnie zabiegała o dotację na modernizację.

 

Na koniec odniosę się do nadzoru sprawowanego nad spółką od wielu lat. Widać wyraźnie, że członkowie kolejnych Rad Nadzorczych "przyklepywali wszystko, co im Zarządy podsuwały. Nikt nie pytał po co w firmie laptop za 7 tysięcy złotych albo dlaczego w zamian za długi przyjęto od pozostającej w tragicznej kodycji finansowej fabryki Mazovia udziały o wartości 210 tysięcy zlotych, które rzeczywiście były całkowicie pozbawione wartości.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

skafeu 17.07.2011 19:27
Swietna, rzeczowa i grubo podszyta faktami riposta!

gucio 17.07.2011 14:43
jeżeli jest tak dobrze to dlaczego pracownicy nie otrzymali tzw. 13-tej pensji za rok 2010 ? Oczyszczalnia Ścieków wszystkich nie wyżywi

już za rok matura.... 17.07.2011 00:33
a w tym roku Sejm.... ciekawe czy ludziska z TM zajarzą z kim i z czym mają do czynienia....łubu dubu prezesio! ...Super, że reporter Mario pokazał, ale czy wszyscy zobaczą??? Czy będą chcieli ???

Katarzyna 16.07.2011 19:55
Artykuł świetny!!!!! Gratulacje Panie Mariuszu!!!!!

Jerry 16.07.2011 18:29
ot, cały tomaszówek.., kilka miernot - "miejska spóła.." i tak od lat..

atrix 16.07.2011 13:15
dobry artykuł

ja 16.07.2011 10:05
jestem pod wrażeniem merytorycznego opracowania tematu, brawo panie Mariuszu :)

MaKu 16.07.2011 06:13
nic dodać nic ująć - świetny rzeczowy artykuł

zz 16.07.2011 00:39
Rzeczowa i merytoryczna odpowiedź.

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Gmina – Miasto Tomaszów Mazowiecki w październiku 2023r. złożyła dwa wnioski do BGK o otrzymanie dofinansowania w ramach Funduszu Dopłat do budowy jednego budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Barlickiego 22 (22 lokale mieszkalne) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 7,133 mln zł oraz do przebudowy kamienicy przy ul. Barlickiego 20 (17 lokali mieszkalnych) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 9,052 mln zł. Łączna kwota wnioskowanego i przyznanego wsparcia to 16,185 mln zł, co stanowi 80% szacowanych kosztów obu inwestycji.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama