Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 01:20
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Rzecznik Ucznia Niepełnosprawnego żąda odpowiedzi

Emocje, jakie narosły wokół reorganizacji Specjalnego Ośrodka Szkolno Wychowawczego nie gasną. W ubiegłym tygodniu toczyły się rozmowy pomiędzy rodzicami, gronem pedagogicznym a władzami Powiatu. Nie uczestniczył w nich dyrektor, który jak się dowiedzieliśmy, przebywa na zwolnieniu, po tym jak spadł ze schodów, w czasie pobytu na wyjazdowym szkoleniu dla dyrektorów szkół organizowanym przez Powiat. Obecny był natomiast opoczyński poseł PiS, Robert Telus. - Siedział i milczał - mówią rodzice - Ale w każdym razie łagodził atmosferę. Obecni byli też pracownicy Poradni Pedagogiczno - Psychologicznej, którzy, co ciekawe, są niezadowoleni z warunków, jakie zaproponowano im do pracy.

Nauczyciele udali się też o po wsparcie do radnego sejmiku wojewódzkiego, pana Andrzeja Barańskiego - Powiedziano nam, że jest to osoba, która w naszym mieście "pociąga za wszystkie sznurki" i że ma największy wpływ na to, co się w mieście dzieje - mówią. -  Poprosiliśmy o interwencję i panu Barańskiemu udało się wynegocjować ze Starostą kilka klas dla dzieci więcej. Nawiasem mówiąc, zabawne są te tomaszowskie koalicje - dodają.

 

Tak, jak zapowiadano podczas o statniej sesji powiatowego samorządu, sprawą tomaszowskiego SOSW zainteresowała się Rzecznik Uczniów Niepełnosprawnych, pani doktor Agnieszka Dudzińska, która wystąpiła do Łódzkiego Kuratora Oświaty z pismem zawierającym szereg szczegółowych pytań a także prośbą o osobiste zainteresowanie (treść pisma poniżej)

 

Część rodziców miała już okazję zapoznać się  zapytaniami pani Rzecznik - Jesteśmy zaskoczeni ich treścią i wnikliwością - mówią. - Widać wyraźnie, że zadaje je osoba znająca się na rzeczy.

 

 

Pan

Jan Kamiński

Łódzki Kurator Oświaty

al. Kościuszki 120a

90-446 Łódź

 

 

Szanowny Panie Kuratorze,

 

Zwracam się z prośbą o pilne zbadanie, czy działania podejmowane przez Starostwo Powiatowe w Tomaszowie Mazowieckim nie naruszają dobra uczniów Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Tomaszowie Mazowieckim, a także innych dzieci niepełnosprawnych z terenu powiatu.

 

W dniu 13.06.11 zwrócili się do mnie z prośbą o interwencję rodzice i nauczyciele związani z Ośrodkiem. Zasygnalizowano szereg problemów, które mogą świadczyć o tym, że decyzje organu prowadzącego, podyktowane zrozumiałymi względami ekonomicznymi, godzą w dobro niepełnosprawnych uczniów.

 

Niepokój rodziców wzbudziły planowane zmiany lokalowe, a więc odstąpienie najlepszej części zajmowanych budynków (niedawno remontowanej) na potrzeby Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Tomaszowie Mazowieckim, oraz umieszczenie szkoły podstawowej w dwóch różnych budynkach. Zaobserwowane oraz planowane działania, a także towarzyszące im plotki o stopniowej likwidacji Ośrodka, rodzą obawy co do jego dalszego funkcjonowania. Dlatego proszę o wnikliwe zbadanie sytuacji i udzielenie odpowiedzi na poniższe pytania:

 

1.      Z czego wynika malejąca liczba uczniów w SOSW? Czy faktycznie, jak twierdzi pani Katarzyna Banaszczak, naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego, jedyną przyczyną tego trendu jest ogólny spadek liczby dzieci na terenie powiatu, czy też – jak sugerują rodzice - tłem tego zjawiska mogą być trudności w uzyskaniu orzeczeń z tomaszowskiej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej? Pytanie to jest zasadne w kontekście planów Starostwa, dotyczących przekazania części budynków Ośrodka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, wydającej orzeczenia.

 

2.      Czy w ostatnich latach zdarzało się, że podlegająca Starostwu i będąca głównym beneficjentem planowanych zmian lokalowych Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna odmawiała wydania orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego z zaleceniem kształcenia w formie szkoły specjalnej lub rewalidacji w przypadkach, w których uzasadnione byłoby zaproponowanie tej formy?

 

3.      Czy jest możliwe, że zdarzało się iż naczelnik Banaszczak w rozmowach z rodzicami zniechęcała ich do kształcenia dzieci w SOSW, wskazując na możliwość likwidacji Ośrodka w najbliższych latach?

 

4.      Czy dzieci i młodzież, kształcące się obecnie w przedszkolach i szkołach ogólnodostępnych prowadzonych przez gminy powiatu tomaszowskiego w trybie nauczania indywidualnego, faktycznie muszą być skazane na totalną izolację od rówieśników? Czy dzieci te ze względu na stan zdrowia, uniemożliwiający im uczęszczanie do szkoły masowej, nie mogłyby zostać przyjęte do SOSW? Bardzo proszę o staranne sprawdzenie KAŻDEGO przypadku nauczania indywidualnego w placówkach (przedszkolach i szkołach), dla których organem prowadzącym są gminy powiatu tomaszowskiego.

 

5.      W sposób szczególny owo zagrożenie wykluczeniem społecznym dotyczy dwojga dzieci z obecnej klasy 3 w SOSW, które muszą uzyskać orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego na nowy etap edukacyjny. Proszę o monitorowanie uzyskiwania orzeczeń przez te konkretne dzieci, zwłaszcza pod kątem możliwości dalszego kształcenia w dotychczasowym środowisku szkolnym. Według informacji uzyskanych od wicedyrektora Ośrodka, dzieciom tym proponowano indywidualne nauczanie, jeśli zdecydują się zostać w Ośrodku. Rodzi to pytanie, czy przyczyną zmiany formy kształcenia jest nagła zmiana stanu zdrowia tych dzieci, czy może interes ekonomiczny Starostwa, które sugeruje likwidację małolicznego oddziału, a może interes ekonomiczny macierzystych gmin, ponoszących koszty dowozu do SOSW.

 

6.      Czy zdarzało się, że podlegająca Starostwu Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna wpisywała do zaleceń, zawartych w orzeczeniu o potrzebie kształcenia specjalnego, zalecenie kształcenia specjalnego ze wskazaniem na  konkretną placówkę prowadzoną przez inny powiat, mimo iż na terenie powiatu działa Ośrodek, odpowiedni ze względu na dany rodzaj niepełnosprawności, w tym stopień upośledzenia umysłowego (Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty, art. 71b ust. 5b)? Bardzo proszę o sprawdzenie pod tym kątem WSZYSTKICH orzeczeń z ostatnich lat. Z informacji rodziców wynika, że zdarzały się przypadki kierowania dzieci przez powiat tomaszowski do placówek odległych o kilkadziesiąt kilometrów od miejsca zamieszkania, co skazywało je na korzystanie z internatu i oderwanie od środowiska rodzinnego.

 

7.      Dlaczego, według informacji uzyskanych od pana Grzegorza Wągrowskiego, zastępcy naczelnika Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego, Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Tomaszowie Mazowieckim pracuje codziennie do godziny 20.00, a dodatkowo w soboty? Czy przypadkiem nie jest to związane z możliwością, że przedszkola i szkoły ogólnodostępne oraz z oddziałami integracyjnymi, prowadzone przez gminy z terenu powiatu tomaszowskiego, nie realizują w pełni zaleceń zawartych w  orzeczeniach o potrzebie kształcenia specjalnego, odsyłając swoich uczniów do poradni?

 

8.      Czy jest prawdą, że czas oczekiwania na uzyskanie orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego w tomaszowskiej Poradni, a nawet tylko na same badania, wynosi obecnie kilka miesięcy (pani naczelnik Banaszczak mówi o okresie 4-5 miesięcy)? Według uzyskanych relacji dotyczy to także najmłodszych dzieci w wieku przedszkolnym,  a więc w wieku, gdy wczesna interwencja terapeutyczna ma szczególne znaczenie dla przyszłego rokowania.

 

9.      Dlaczego Starostwo nie wyraziło zgody na uruchomienie wczesnego wspomagania rozwoju w SOSW? Według informacji, uzyskanych od pani naczelnik Banaszczak, dyrektor Ośrodka złożył w tej sprawie wniosek do Starostwa jesienią 2010 r. (na przełomie października i listopada), a przyczyną zwlekania z decyzją był okres wyborczy i wynikające z niego zmiany personalne w Zarządzie Powiatu. Proszę zatem o zbadanie, czy ciągłość pracy merytorycznej osób odpowiedzialnych za oświatę w Starostwie nie jest zagrożona przez czynniki polityczne.

 

10.  Jednocześnie pani naczelnik Banaszczak wskazuje, że wczesne wspomaganie może prowadzić Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna, co w kontekście długości oczekiwania na badania w tej poradni brzmi jak ponury żart. Czy nie byłoby racjonalniej wykorzystać w tym celu istniejący potencjał lokalowy i kadrowy SOSW?

 

11.  Według relacji rodziców i pracowników szkoły pani naczelnik Banaszczak domagała się przedstawiania przez rodziców opinii o potrzebie wczesnego wspomagania, co jej zdaniem uzasadniałoby jego uruchomienie w SOSW. Jednak rodzice nie występują o wczesne wspomaganie w sytuacji gdy nie ma takiej oferty. Dodatkowo, opinie takie wystawia poradnia, która ma być beneficjentem planowanych zmian. Czy decyzja o uruchomieniu wczesnego wspomagania w SOSW nie jest zatem blokowana niepotrzebnymi wymaganiami proceduralnymi?

 

12.  Czy podobne mechanizmy nie stanęły na przeszkodzie uruchomieniu w SOSW nowych kierunków kształcenia zawodowego?

 

13.  Czy w dłuższej perspektywie Starostwo może w świetle obowiązujących przepisów zlikwidować jedyną placówkę specjalną działającą na terenie powiatu (grupującą cztery szkoły specjalne kształcące uczniów na różnych poziomach)?

 

14.  Czy organ prowadzący może rozwiązać dotychczasowe oddziały, a więc cofnąć wcześniejszą zgodę na utworzenie klasy o liczebności niższej niż wymagana ogólnymi przepisami, wydaną na podstawie art. 5 ust. 5 Załącznika nr 2 do Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 maja 2001 r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół?

 

Pani naczelnik Banaszczak w rozmowie ze mną przyznała, że nie wie, jaki jest stan dzieci kształcących się w SOSW, wie jedynie, że są to dzieci upośledzone w stopniu lekkim. Mam podstawy, by przypuszczać, że mogło dojść do niewystarczająco starannego rozważenia przez władze samorządowe sytuacji każdego ucznia oraz jego specjalnych potrzeb edukacyjnych i możliwości psychofizycznych przy podejmowanych decyzjach, dotyczących Ośrodka.

 

Dlatego uprzejmie proszę Pana Kuratora o osobiste zainteresowanie się sytuacją uczniów niepełnosprawnych na terenie powiatu tomaszowskiego.

 

 

Z poważaniem,

dr Agnieszka Dudzińska

Rzecznik uczniów niepełnosprawnych

 

Do wiadomości:

- Rodzice uczniów Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Tomaszowie Mazowieckim

- Pan Jerzy Jakubczuk, Naczelnik Wydziału Współpracy z Jednostkami Samorządu Terytorialnego, Departament Kształcenia Ogólnego i Wychowania MEN, Al. Szucha 25, 00‑918, Warszawa

- Pan Piotr Kagankiewicz, Starosta Powiatu Tomaszowskiego

- Rada Powiatu Tomaszowskiego


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Kult 13.07.2011 13:18
@48, o ciepłej klusce, a do tego zero kompetnecji

@48 13.07.2011 11:14
to zacznij od siebie, boś taki sam -amen

belfer 12.07.2011 18:21
dyrektorzy w ośrodku zapomnieli ,że ich obowiązkiem jest organizowanie procesu nauczania i wychowania w odpowiednich warunkach, a nie tylko służalcza realizacja decyzji starostwa. rodzice mają prawo odwołać dyrektora ,który nie dba o nauczanie ich dzieci.

Tępiciel debili 12.07.2011 11:23
@ fama na zebraniach - Ktoś kto miał kiedykolwiek do czynienia z P. Klimczak od razu wie, że jest osobą kompetentną, stanowczą, a jednocześnie lubianą przez grono pedagogiczne. Jeżeli coś do niej masz, to masz chorą gówkę od zawiści.

fama na zebraniach 05.07.2011 22:03
nie było dyrektorów... dyrektor Ośrodka wrócił ze zwolnienia lekarskiego 1 lipca. Tak się "wyszkolił" na szkoleniu dyrektorów ze swoim zastępcą, że obydwaj wylądowali na zwolnieniach. Dyr Wojtkiewicz miał swojego reprezentanta panią Klimczak, a ta do Dziennika Łódzkiego podała, że zmiany "są z korzyścią dla dzieci z Ośrodka" i tu można cytować Twój wpis. Drugi wicedyrektor został zredukowany. Wszyscy wiedza o co chodzi. Ktoś ciągle czuł oddech na swoich plecach mądrzejszego od siebie. Pozdrowienia dla pani K.

fama 04.07.2011 12:08
Na zebraniach byli pracownicy poradni i ośrodka.Nie było dyrektorów. Co im obiecano za tak pasywną postawę - kolejną kadencję, awans.Sprawdza się reguła: mierny, bierny ale wierny.

rodzic 01.07.2011 20:51
Wpis 41 - nic dodać nic ująć, daliśmy panu staroście moc do kierowania oświatą, szkoda, że nie znaliśmy go od tej strony. Na marginesie, przegląd powiatowy dorobku kulturalnego gmin sprzed 4 lat mamy, super nagranie, przyjdzie czas je wykorzystać.

w 01.07.2011 19:43
BRAWO wpis 41 dobrze wiedzieć,że są jeszcze tacy ludzie.BRAWO

K. 01.07.2011 18:00
"ale za starostą skoczyłaby w ogień" to cytat z Dziennika Łódzkiego, zgadnijcie o kim piszą ?

do W 01.07.2011 17:39
Droga Pani, szkoda,że kończy Pani dyskusję, bo ostatni wpis był bardzo fajny. I pokazuje jak traktuje się w powiecie pojedynczego rodzica, który chodzi i chce coś zmienić. Niestety, większość z nas tak reaguje-wycofaniem, bo cóż można zrobić, skoro rozmówca od razu sięga po argumenty personalne i sugeruje, ze jesteś głupi jak absolwent SOSW a potem jeszcze uważa, że ni zrobił nic złego. I dlatego, że jesteśmy pojedynczy i słabi tak nas traktują. Po swojemu i po cichu robią co chcą, nie dbając o nasze dzieci a jak krzyczymy, to od razu nasza wina, bo nei mamy racji. Tymczasem powinniśmy pisać i krzyczeć, bo jak widać krewni i znajomi władzy krzyczą głośniej, broniąc "dobrego imienia"

Panie Przerażony 01.07.2011 16:44
Poradnia w Rawie Maz. ma warunki - lokalowe i sprzętowe dużo lepsze od tomaszowskiej- dlaczego? bo nie jest w POWIECIE TOMASZOWSKIM. W tomaszowskiej poradni czeka się 6 miesięcy w kolejce do logopedy bo pracuje tam 3 logopedów. 3 na cały powiat! ---na POWIAT. Tak, to znaczy że jest ich za mało w stosunku do potrzeb--ale te potrzeby psi obowiązek ma zaspokoić POWIAT. No to chyba nie do rodziców pretensje, że są niezadowoleni? Mają prawo. Do POWIATU z tym -ma poradnia swego dyrektora-ma. Niech więc zasuwa do powiatu i tak długo truje aż mu warunki poprawią. Oczekiwanie, że to rodzice będą tam chodzić i tłumaczyć panu staroście, że niei wypełnia swoich obowiązków i żeby poprawił warunki poradni to chyba przesada. Zresztą właśnie podobno poprawił-kosztem SOWS, bo tam tez był, przepraszam, niestety jeszcze jest dyrektor, który o swoją szkołę nie walczył. Poczekamy na efekty-teraz poradnia będzie miała lepiej ciekawe czy dzieciom w niej będzie lepiej. "Biedni rodzice, którym poradnia odmówiła wydania orzeczeń-"-no cóż, nie wszyscy czytający muszą znać mechanizmy edukacji specjalnej-skoro pan dysponuje taką wiedza, to wie Pan, że z orzeczenia można sobie łódeczke zrobić i puścić po kałuży, jeśli POWIAT nie zapewnia miejsca do jego realizacji. A nasz NIE ZAPEWNIA- dzieci do SOSW nie przyjmuje. I tak, chcemy komuś dogryźć-tym bezczynnym WŁADZOM, które przez lata nie zadbały o poradnię, które teraz niszczą ośrodek- bo stawką tu są DZIECI. Każde zwrócenie uwagi na "politykę edukacyjną" powiatu a właściwe jej brak, nawet kosztem pyskówki tutaj i dyrektora, jednego czy drugiego, ma sens.

w 01.07.2011 12:25
Nigdy nia napisałam,że Panie w poradni tylko kawkę piją.Dziecko należy do poradni od trzech lat i co około pół roku jest badane,nigdy mi nikt nie odmówił wydania orzeczenia.Tak chodzi o terapię logopedyczną, senso motoryczną, grupę wsparcia ,którą można byłoby stworzyć.Zgadzam się nie ma warunków lokalowych, finansowych.Co do niektórych osób tam pracujących też mam zastrzeżenia ale zostawiam to dla siebie bo nie jest tak istotne.Nie wypisuję bredni a Ty chyba nigdy nie korzystałeś z tej poradni.A u dyrektora placówki byłam, w wydziale edukacji też byłam nie na skargę ale,żeby porozmawiać, żeby dobrymi chęciami coś zmienić.Ja nie kłamię,piszę tak jak jest.A jeżeli pomocą poradni jest stwierdzenie "Pani dziecko powinno mieć taką i taką terapię"- to ja bardzo chętnie ale nie u nas bo nie ma warunków gdzieś w Łodzi, prywatnie.Mam zastrzeżenia do całego systemu tak jak większość z nas.A podjęłam dyskusję tylko ze względu na jedną wypowiedź" w poradni prowadzona jest terapia w szerokim zakresie" być może tylko dla kogo.Na tym zakończę dyskusję bo robi się nerwowo a niepotrzebnie bo chodzi tylko o dobro dzieci.

o. 01.07.2011 11:01
Przerażony, o la Boga!

przerażony 01.07.2011 10:18
Gwoli ścisłości - nie ubliżyłem niepełnosprawnym dzieciom, tylko moich "szanownym" przedmówcom, którzy wypowiadają się o rzeczach o których nie mają pojęcia. Zaręczam, że nie mam w oku ani belki, ani słomki i widzę wyraźnie. Widzę np. że ktoś pisze "jestem od 3 lat w poradni", a potem stwierdza, że był tam raz (bo tylko diagnoza) i w ogóle nie wie czym sie poradnia zajmuje. "Nie wiem czym się zajmuje... bo nie ma warunków..." Czy to ma sens?! O co chodzi? o terapię logopedyczną? psychologiczną? Dlaczego nie napisać, że wspomniana poradnia w Rawie Maz. ma warunki - lokalowe i sprzętowe dużo lepsze od tomaszowskiej? Dlaczego nikt nie napisze, ze w tomaszowskiej poradni czeka się 6 miesięcy w kolejce do logopedy bo pracuje tam 3 logopedów? 3 na cały powiat! Czy to znaczy, że w tomaszowskiej poradni panie siedzą i piją kawke? Nie, to znaczy że jest ich za mało w stosunku do potrzeb, a i w zajmowanym przez poradnie budynku trudno by było uruchomić terapię metodą integracji sensorycznej (bo o to chodzi chyba "w") bo nie ma tam odpowiedniego pomieszczenia. Tak więc droga "w" nie wypisuj bredni. Jesteś dla mnie tak samo wiarygodna jak ci "biedni" rodzice, którym poradnia podobno odmówiła wydania orzeczeń. Tylko, że nikt taki nie istnieje, bo nawet nie podano nigdy żadnego nazwiska. Słowem fajnie jest nakłamać o poradni, o dyr Wojtkiewiczu, bo nikt was za te kłamstwa nie pociągnie do odpowiedzialności, bo jesteście w sieci anonimowi, a wam humor się poprawi bo tym razem nie na was nakrzyczał szef w pracy, tylko wy mogliście komuś przywalić i odreagować. Ciężkie musicie mieć życie :). "W" piszesz, że nie zrobiono nic oprócz diagnozy, że zero wsparcia, pokierowania... Naprawdę? Nikt nie udzielił żadnej informacji? Wskazówek do pracy? Przez te 3 lata w ciągu których nie wiem - dziecko w końcu chodzi do poradni na terapię, czy było raz 3 lata temu? To może trzeba się było gdzieś poskarżyć? Piszesz, że nie będziesz pisać nazwisk. OK, ale w poradni się z umawiać z tobą nie będę - jest tam dyrektor od wysłuchiwania skarg, jest wydział edukacji starostwa. Tam trzeba było pójść. W jednym tylko muszę się z tobą zgodzić - mój poziom intelekualny musiał się ostatnio znacząco obniżyć i nie odbiega jak napisałaś od twojego, skoro wdaję się tu w pyskówkę ludźmi do których nic nie dociera i chcą tylko komuś dogryźć. Mam prośbę - znajdzcie sobie innego "chłopca do bicia" skoro już musicie kogos bić. Dajcie spokój uczciwym, ciężko pracującym ludziom.

Oj tam 01.07.2011 00:21
W. nie polemizuj z przerażonym bo to ten co zaraz spadnie ze stołka, musi prostować co proste. Schody nie przyniosły ulgi. Zaczęły się nowe.Koniec zwolnienia lekarskiego, dyrektor wrócił do pracy.

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Polecane
Podsumowanie XXVII Kwesty pn. „Ratujmy groby zasłużonych Tomaszowian”Przemysłowcy oskarżeni o niesłychane przestępstwoSkonsultuj komunikację miejskąSpotkanie z prof. Jerzym Bralczykiem w MBPUtrudnienia w ruchu 11 listopadaNisze w kolumbarium dostępne do rezerwacjiŁódzkie/ W okresie Wszystkich Świętych 14 wypadków; nie było ofiar śmiertelnychPolicja: od czwartku doszło do 161 wypadków drogowych; zginęło 11 osóbListopadowe atrakcje w Tomaszowie MazowieckimJak wybrać odpowiednie łóżko do sypialni? Oto podpowiedźW gabinetach stomatologicznych jest coraz drożejKlasyk dla Legii
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Powiatowe Centrum Animacji Społecznej po raz kolejny organizuje Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich.  Będzie to już 8. edycja tego wydarzenia. Turniej skierowany jest do kół gospodyń z terenu województwa łódzkiego. Zmierzą się one w 6 konkurencjach: edukacyjnej, kulinarnej, artystycznej, sprawnościowej, modowej i teście wiedzy dotyczącym bezpieczeństwa na wsi.Tematem tegorocznej edycji jest PRL. Przedmiotem współzawodnictwa kulinarnego będzie deser. Scenka w konkurencji artystycznej będzie nawiązywała do Wszechobecnych w tamtych czasach kolejek, natomiast w edukacyjnej należy przygotować prezentację o latach 80-tych, ukrytych we wspomnieniach. Konkurencja sprawnościowa do końca pozostaje tajemnicą, natomiast pytania z wiedzy o bezpieczeństwie na wsi przygotuje KRUS. Bardzo widowiskowo natomiast zapowiada się konkurencja modowa, do której uczestnicy mają przygotować strój inspirowany modą z okresu PRL. Będą one prezentowane na wybiegu.Ponadto zapraszamy do obejrzenia wystawy, nawiązującej do PRL-u. Będzie można zobaczyć stare sprzęty elektroniczne, odzież, artykuły gospodarstwa domowego, prasę i inne eksponaty, związane z tym okresem. Nad całością imprezy czuwać będzie jury złożone z ekspertów z danych dziedzin.Na zwycięzców poszczególnych konkurencji, a także Grand Prix turnieju, czekają wspaniałe nagrody.Gwiazdą wieczoru będzie Paweł Stasiak w repertuarze Papa Dance, a na zakończenie odbędzie się zabawa taneczna z MR. SEBII. Turniej odbędzie się 9 listopada o godz. 15.00 w PCAS-ie przy ul. Farbiarskiej 20/24.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza dzieci, młodzież i dorosłych do udziału w 19. edycji Tomaszowskiego Biegu Niepodległości, który odbędzie się 11 listopada. Mieszkańcy naszego miasta i powiatu będą mogli w ten niestandardowy sposób uczcić rocznicę odzyskania przez Polskę suwerenności. Start uczestników biegu planowany jest na godz. 13 z pl. T. Kościuszki, po zakończeniu oficjalnych uroczystości patriotyczno-religijnych z okazji 106. rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Wydarzenie przeznaczone jest zarówno dla grup zorganizowanych (ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych, stowarzyszeń, organizacji, firm itd.), jak również dla uczestników indywidualnych. Osoby, które nie ukończyły 13 lat, mogą uczestniczyć w biegu wyłącznie pod opieką osoby pełnoletniej. Niepełnoletni mogą zostać zgłoszeni do biegu przez rodzica lub opiekuna prawnego.ZgłoszeniaBieg ma charakter rekreacyjny, do pokonania będzie trasa o długości ok. 1500 m. Zbiórka i weryfikacja zgłoszonych biegaczy odbędzie się w godz. 12-12.45 (domki na płycie pl. Kościuszki). Zgłoszenia na formularzach, których wzór znajduje się pod tekstem w załącznikach (tam też dostępny jest szczegółowy regulamin XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości), w przypadku grup zorganizowanych przyjmowane będą do 6 listopada br. Uczestnicy indywidualni mogą zgłaszać się również w dniu biegu. Wypełniony formularz wraz z dołączonym do niego oświadczeniem należy dostarczyć do Biura Biegu mieszczącego się w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18. Rejestracji można także dokonać poprzez wypełnienie formularza zgłoszeniowego online, dostępnego pod linkiem: https://cutt.ly/TeDo09HZAby podkreślić uroczysty i patriotyczny charakter biegu, organizatorzy proszą uczestników o założenie białych lub czerwonych koszulek, czapek lub innych elementów wierzchniej garderoby w tych barwach. W związku z organizacją XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości oraz koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa jego uczestnikom 11 listopada między godz. 12.45 a 14 wystąpią utrudnienia w ruchu kołowym w obrębie pl. T. Kościuszki oraz w al. Piłsudskiego na odcinku od pl. Kościuszki do ul. Legionów (w obu kierunkach). Prosimy kierowców o wyrozumiałość i przyłączenie się do wspólnych obchodów Narodowego Święta Niepodległości.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama