Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 02:47
Reklama
Reklama

Hip hop od serca

Zbijasz czarną bilę i przegrywasz grę. Tylko jedna chwila nieuwagi, jedna błędna decyzja mogą sprawić, że każdy z nas może przegrać w grze, w której stawką jest ludzkie życie.

Zacznijmy od krótkiej autoprezentacji…

- Jesteśmy Magenda.

- Ja jestem Daniels.

-  Ja jestem Wediash i Vilo. Teraz się wydało, że jest to jedna i ta sama osoba. Robię zarówno muzykę, tworzę bity, ale również pisze teksty i zajmuję się masteringiem.

 

Nie korzystacie z gotowych bitów, jak wielu innych hip-hopowców?

- Nie, wszystko robimy sami. Muzyka jest autorska. Osobiście klepałem każdy bit.

- Kolega od cholery roboty włożył w przygotowanie ścieżki muzycznej. Wymagało to poświęcenia dużej ilości czasu.

 

Na czym tworzysz swoje bity?

- Jak zdałem maturę kupiłem trochę sprzętu. Mikser za 300 złotych, mikrofon i przyzwoita kartę dźwiękową.

 

Trochę jestem zaskoczony, bo Wasza płyta brzmi naprawdę dobrze, mimo że nie była nagrywana w profesjonalnym studio.

- Całość nagraliśmy w mieszkaniu, w małym i niewyciszonym pokoiku. Tym większy ukłon dla kolegi, że wyciągnął z tego maksimum jakości.

 

Nagrywacie we dwójkę?

- Na płycie gościnnie udziela się z nami też KaeS. Ma dobry głos więc czasem z nami nagrywa.

 

Od kiedy zajmujecie się układaniem rymów i bitów.

- Ja (Daniels) zajmuję się tym od dwóch lat. Pierwsze wersje Tomaszowa nagraliśmy z Vilem w 2008 roku. Mój głos to była wtedy masakra.

- Moje pierwsze próby (Vilo) grania hip – hopu to 2002 rok. Pierwsze utwory nagraliśmy z sąsiadem z tego samego bloku. Później była Degresja i Ekliptyka. W 2004 roku mieliśmy nawet jeden koncert na Dniach Tomaszowa. Kilka płyt udało nam się nagrać. Poza Magenda tworzę też skład z Łukaszem Hertlem. HiV, czyli Hero i Vilo.

- Polecam płytę, jaką nagrał z bratem. Nazywa się Demetos. Niesamowita naprawdę rzecz.

 

Gdzie można ją znaleźć, bo przecież nie w sklepach. Mówimy przecież o „nielegalach”.

- Oczywiście, to wszystko były „nielegale”. Dwa utwory można wyszukać na youtube. Ta płyta była bardziej funkowa. Gościnnie na niej udzielał się łódzki raper Zeus. Znana postać. Niedawno wydał swój trzeci „legal”.

- Vilo bierze udział w wielu projektach.

- Jak dobrze pójdzie to w tym roku będzie ich sześć.

 

Skoro mówimy o wydawaniu i nagrywaniu płyt, to czy myślicie o wydaniu „Czarnej bili” w formie fizycznej?

- Bardzo byśmy chcieli.

 

Szukacie wydawcy, czy raczej sponsora, by wydać ją samodzielnie?

- Raczej sami, ale wiadomo, że przydałaby się osoba, która się na tym zna i dobrze by wydawnictwo rozpropagowała. My możemy płytę wytłoczyć, przygotować poligrafię i ładnie zapakować, ktoś jednak musi ją sprzedać.  Dobrze byłoby taką osobę, czy firmę znaleźć. Mamy świadomość, że nie zarobimy na tej płycie pieniędzy.

 

Możecie płytę wydać i promować oraz sprzedawać ją na koncertach.

- To prawda. By wydać płytę w renomowanej wytwórni, jak na przykład Asfalt, trzeba mieć znajomości.

 

Poza tym płyty się raczej średnio sprzedają. Internet i mp3 zabijają muzykę.

-  To jest paradoks. Internet promuje za darmo, z drugiej strony pomaga okradać artystów.

 

Wiecie ile osób ściągnęło „Czarną bilę”?

- To trudno powiedzieć. mamy tylko licznik odwiedzin naszej strony. Mieliśmy w krótkim czasie, bo w ciągu tygodnia, ponad 2000 wejść.

 

Zaskoczyło Was, że Wasz utwór zaczął być grany w radio Fama?

- Rzeczywiście, to było dla nas zaskoczeniem. Napisaliśmy do nich, że nagraliśmy utwór o Tomaszowie i czy nie dałoby się go puścić na antenie. Chociaż utwór nie powstawał z mylą o jakiejś komercji. Zrobiliśmy to tak „od serca”.

 

Skąd czerpiecie pomysły na swoje utwory?

- Z życia. Każdy ma swoją historię do opowiedzenia.

 

O czym najbardziej lubicie nawijać? Mamy w Tomaszowie takich hard rockowców z blizny, którzy na to samo pytanie odpowiadają, że o miłości.

- Lubimy opisywać różnego rodzaju sytuacje życiowe. Takie, które mogą na swojej drodze spotkać wszyscy.

 

Mówi się, że hip-hop, to muzyka blokowisk…

- Dzisiaj chyba już nie tak bardzo jak kiedyś. Wiadomo, jak kiedyś było na osiedlach. Młodzi ludzie kradli i robili sporo złych rzeczy, to właśnie o tym nawijali. Życie ulicy. Teraz jest inaczej. Każdy może iść na studia, wykształcić się i jest zupełnie innym człowiekiem. Człowiek zaczyna mieć szersze perspektywy i więcej wiedzieć o świecie.

 

 

 

Staje się bardziej otwarty i mniej  klaustrofobicznym?

- Jesteśmy na to najlepszym przykładem. Wszyscy zdaliśmy maturę. Daniels studiuje. Czy to znaczy, że nie możemy robić dobrego rapu? Ludzie tę muzykę postrzegają różnie, często wiążąc z jakimś marginesem społecznym. Ludzie lubią wkładać innych w różnego rodzaju szufladki.

 

Co w takim razie myślicie o takich kolesiach jak 1,8 L, czy Verba.

- Verba to jacyś zdołowani są i śpiewają tylko o miłości. Obliczyli sobie pewien target i do niego uderzają. Starają się trafić do konkretnych odbiorców, bo na nich da się zrobić kasę. Z hip-hopem niewiele ma to wspólnego.

 

W takim razie o czym jest Wasza płyta?

- To jest takie nasze przesłanie. Chodzi o to, że wbijasz czarną bile i przegrywasz. Jedna, jedyna sytuacja może zaważyć na całym ludzkim życiu. Może je nawet całkowicie przekreślić. Są to rzeczy od nas zależne jak i niezależne. Czasem to zły wybór, jakiego dokonamy, czasami przypadek losowy, jakiś wypadek itd. O tym mówimy, że jest zbiciem czarnej bili. Zagrożeń jest dużo i nie wskazujemy żadnego konkretnego. Podchodzimy do tego metaforycznie.

 

Ale jednym z tematów na płycie jest Tomaszów Mazowiecki. Tu wydaje się jakby co chwila ktoś zbijał czarną bilę…

- Kiedyś myśleliśmy, żeby nagrać o naszym mieście całą EP-kę. Chcieliśmy zebrać kilka osób, które u nas robią rap i zrobić płytkę, której tematem nadrzędnym byłby Tomaszów. Zresztą można nagrać utwory, gdzie będą pojawiać się różne style, nawet jazz.

 

Ok. ale chodzi mi o to, jak postrzegacie własne miasto?

- Uważamy, że jest to bardzo dobre miejsce do życia, tylko jest tu za biednie. Wszystkiego tu brakuje a najbardziej wydarzeń kulturalnych, takich jak koncerty czy wystawy.

 

Moim zdaniem w tym względzie ostatnio sporo się dzieje. Tyle, że zombiacy wolą siedzieć przed monitorami.

- Może kuleje promocja tych imprez. Trochę Tomaszów zdziczał i stal się mało kulturalnym miastem. Brak tu przyzwyczajenia, że spędza się czas chodząc na imprezy i wystawy.

 

Czy można powiedzieć, że istnieje coś takiego, jak „tomaszowska scena hip-hopowa”? W Opocznie to dosyć prężnie działające środowisko.

-  Kilka lat temu działało tu kilka ciekawych składów. Zależy jak to określenie zdefiniujemy.

 

Jako środowisko

- No jest sporo osób, które nie tylko słuchają ale również próbują tworzyć. Jest na przykład Shwester ale kilka innych osób. Bardzo nas cieszy, że w tym środowisku nasza muzyka jest dobrze przyjmowana.

 

Jak widzicie swoją przyszłość?

- Chcemy zrobić teledysk.  Staramy się podchodzić profesjonalnie do naszej muzyki. Mamy nadzieję, że to co robimy nie tylko trafiać będzie do szuflady. Chcemy tworzyć dla szerszego grona odbiorców. I tak jesteśmy zaskoczeni, jak rozeszła się informacja o „Czarnej bili”.

 

Jak byście mieli możliwość teraz wejścia do profesjonalnego studia nagralibyście tę płytę inaczej?

- Nie nagrywalibyśmy tej płyty, tylko całkiem nową. Mamy już kolejne bity, kolejne pomysły.  

 

Na płytę?

- Nagraliśmy już jeden numer i mamy pomysł na kolejny. Chcemy też, by pojawił się żeński wokal. Daniels mieszka poza Tomaszowem teraz, więc idzie to powoli.

 

Odwiedźcie też stronę internetową Magendy, gdzie posłuchać możecie całej płyty zatytułowanej "Czarna bila"


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Żero 17.05.2011 21:39
Pana spod "6" poproszę o usunięcie z youtube kilku utworów zawierających treści erotyczne oraz wulgaryzmy. Chyba, że zmieni Pan pseudonim pod jakim publikuje. Mam nadzieję, że sprawę załatwimy szybko, czyli polubownie i bez konieczności spotykania się w nieprzyjemnych okolicznościach. Ja całkiem poważnie. Pozdrawiam.

Żerek 13.05.2011 22:51
Co do płyty ogółem daje rade,ale jest kilka kawałków które mają głębszy sens i przekaz,staram sie o was dowiedzieć czegoś więcej (ten wywiad) mi trochę mówi,ja znud nagrywam kawałki ale do tej pory nikogo nei spotkałem z takim zapałem jak ja,wyobraź sobie,że 24 na dobe siedze w chacie i zyje muzyką,jara mnei grammatik ostr i paktofonika peja,ich kawalkow nei da sie zpomniec bo dali cos czego zaden sklad nie da a te nowe popierdółki na vivie,co do Tomaszowa to co dzien widze jak kros zdycha na chodniku a gdzie czas i bieda zabija tych ludzi a o alkoholizmie już nie wspomnę,mam poprostu swiadomośc ze możecie to olać,ale musicie wiedzieć że jestem jednym z tych gdzie kurna co dzień walczy sie o życie w tej ujowej biedzie i swoje przezylem,dlatego zastanawiam sie czy moglibyśmy coś nagrać,albo czy wy moglibyście dać namiar n kogoś kto sie tym bawi,moze być amator i mi to w sumie wystarczy,mam na wrzucie kilka kawalkow,polowa z nich jest robiona z nud o milosci,ale posluchaj dobry bit albo docen albo dla marka mysle ze skumaz o co chodzi i wiesz co mialem na mysli *sory za blędy) W końcu znalazłem kogoś z rodzimego miasta z kim można nawiązać współpracę zostawię gg 19 30 39 62 to można by się było poznać przy połówce od Ziuty i pogadać o życiu i coś nagrać Żerek z antoniego.

etmundo 28.04.2011 07:39
dni tomaszowa są słabe, wątpie żeby chłopaka chciało się grać saport przed verbą czy farbą... pozatym nie chce mi się tam iść. Wolałbym już koncert w arkadach:)

ziomek 27.04.2011 09:44
zaproście ich na Dni Tomaszowa !

EFX 26.04.2011 21:02
o ja jaki koleś :)

luk 26.04.2011 17:09
teraz z innej beczki to pytanie do organizatorow tej strony czemu nie piszecie nic o dymiacym sie kominie wistomowskim i podpaleniu w 2 dzien swiat klatki schodowej w wiezowcu na warszawskiej moze w koncu cos zrobia z tymi klatkami i zlapia tego debila

ktosobok 26.04.2011 00:47
Wediash/Vilo z bratem tworzą skład - DENETOS, a nie Demetos :) - takie małe sprostowanie. Cała płyta Denetos - "Proste rzeczy, ciężkie dusze" jest do pobrania pod tym linkiem - http://www.megaupload.com/?d=9...FJBVPA7

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama