Skład wyjściowy:Chachuła – Polit, Dolot, Cyran, Lusek – Karp, Tonowicz, Pogorzała, Ząbecki, Szymczak – Nowacki.
Rezerwowi: Jeske, Lawerski, Kubiak, Ohaka
Pierwsza groźna sytuacja meczu, która w dodatku poskutkowała utratą przez nasza drużynę bramki, miała miejsce w jego szóstej minucie. Błąd obrońców i Hubert Górski znajduje się w sytuacji „oko w oko” z bramkarzem. Kilka minut później słupek ratuje nas przed utratą kolejnej bramki.
W pierwszej połowie meczu nasi gracze przeprowadzili kilka akcji, które jednak skutecznie rozbijała obrona Omegi. Fajerwerków strzeleckich nie doczekali się jednak kibice obu drużyn.
W drugiej połowie, pierwsze piętnaście minut, należy do Lechii, która wykazuje się ofensywną postawą, która jednak nie skutkuje zdobyciem bramki. Kolejny kwadrans dominuje Kleszczów. W 65 minucie znowu mamy szczęście (podobno sprzyja lepszym). Rzut wolny i celne uderzenie na bramkę. Chachuła wybija piłkę, ratując sytuacje. Na kolejne świetne interwencje naszego golkipera nie musieliśmy długo czekać.
Wyrównującego gola zdobył dla naszej drużyny, zawodnik… Kleszczowa w doliczonym czasie gry. Obrońca Omegi wyskakuje do piłki i uderza głową, a piłka wpada do siatki bramki.
Napisz komentarz
Komentarze