Tymczasem warto przyjrzeć się wyborczym nastrojom Tomaszowian i ich postawie. Ku zaskoczeniu rozczarowanej miastem gawiedzi obecny prezydent cieszy się wcale nie małym poparciem.
Wyborcy różnie argumentują oddanie swojego głosu na Rafała Zagozdona. Jedni chcą żeby dokończył co zaczął. Inni pytają co właściwie ma dokończyć? Ci pierwsi mówią o Rewitalizacji, ci drudzy odpowiadają, że projekt powstał dzięki Grzegorzowi Haraśnemu i ze to wiceprezydent załatwił pieniądze na jego realizację. Pieniądze, które czekają, na merytoryczne i formalne zweryfikowanie wniosku.
Zwolennicy Rafała Zagozdona twierdzą, że tylko on prezydent jest gwarantem rozwoju miasta. To gdzie do tej pory był? Dlaczego Tomaszów jawi się ruiną? Odpowiadają przeciwnicy. Koronnym argumentem przeciwników Marcina Witko jest...jego przynależność do PiS-u. Internauci obawiają się, że Witko na rozkaz Jarosława Kaczyńskiego będzie budował pomniki w naszym mieście ku czci tak naprawdę nie wiadomo kogo. Mówi się, że politycy dzielą naród. Tymczasem po komentarzach na naszym Forum widać, że naród dzieli się sam. Widocznie lubimy mieć zidentyfikowanych prawdziwych lub wyimaginowanych wrogów.
Wybór należy do mieszkańców, których argumenty, merytorycznymi nazwać nie można. Nikt nie porównuje programów, osiągnięć czy propozycji. Wszystko zostaje uproszczone do wymyślonego przez grafików szyldu i wykreowanego przez media wizerunku tego czy innego lidera. Dlaczego w wyborach samorządowych ktoś przywołuje Jarosława Kaczyńskiego czy Donalda Tuska a nie ocenia rzeczywistych walorów kandydatów?
Dyskutujmy, ale za pomocą racjonalnych argumentów a nie „wyssanych z palca” głupstw, z pominięciem plotek i pomówień. Używajmy rzeczowych argumentów opartych o programy obu kandydatów. Tylko w taki sposób możemy dokonać racjonalnego wyboru. Może warto też zastanowić się nad wynikiem wyborczym Jana Kempary, który okazał się „czarnym koniem” wyścigu prezydenckiego.
Roberta Leśkiewicz
Napisz komentarz
Komentarze