Zgodnie ze scenariuszem ćwiczeń w fabryce sztucznego jedwabiu dochodzi do eksplozji, do której doprowadziło rozszczelnienie instalacji gazowej oraz zbagatelizowanie zagrożenia przez pracowników, którzy próbowali scalić i uszczelnić łącza rur przesyłowych.
Kierownictwo fabryki wzywa na miejsce zdarzenia jednostki Straży Pożarnej. Od tej chwili zaczynają się już prawdziwe ćwiczenia.
Jako pierwsze na miejscu zjawiają się jednostki ratowniczo gaśnicze z Tomaszowa oraz Wojskowej Straży Pożarnej z jednostki na Glinniku. Przeprowadzają rozpoznanie terenu i potwierdzają, że płonie budynek produkcyjny, który uległ częściowemu zawaleniu. Na miejscu jest też pięciu poszkodowanych w wyniku wybuchu i pożaru.
Tomaszowscy strażacy poprosili o wsparcie, którym były: Kompania Gaśnicza z Piotrkowa Trybunalskiego oraz Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z Łodzi.
Biorący udział w ćwiczeniach strażacy byli obserwowani i oceniani przez st. bryg. Andrzeja Wyciszkiewicza Miejskiego Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi oraz koordynatorów ratownictwa medycznego w Łodzi i we Wrocławiu lek. med. Ignacego Baumberga oraz dr Wojciech Kopackiego.
Ćwiczenia posumowali i pozytywnie ocenili Łódzki Komendant Wojewódzki st. bryg. Andrzej Witkowski oraz zastępca Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego mł. bryg. Mariusz Konieczny.
Napisz komentarz
Komentarze