Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 11:40
Reklama
Reklama

Komentarz analityka: Zakupy przed pierwszym dzwonkiem

Pomimo, iż do końca wakacji pozostało jeszcze sporo czasu, w większości sieci handlowych właśnie rozpoczęły się kiermasze przyborów i akcesoriów szkolnych. Prawdziwe oblężenie zaczynają przeżywać również księgarnie. Sierpień to bowiem miesiąc wzmożonych wydatków związanych z przygotowaniem dzieci do nowego roku szkolnego.

Z roku na rok koszt przygotowania wyprawki szkolnej dziecka jest coraz wyższy. Stanowi on znaczne obciążenie dla budżetu domowego większości rodzin. Według badań CBOS w zeszłym roku polska rodzina na potrzeby dzieci związane z rozpoczęciem roku szkolnego wydała średnio 965 zł, co w przeliczeniu na jedno dziecko w wieku szkolnym wynosiło 601 zł. Największą cześć tej kwoty stanowią koszty podręczników. Za komplet podręczników dla ucznia początkowych klas rodzice muszą zapłacić średnio 200 zł. W przypadku uczniów gimnazjum i liceum  koszt ten jest znacznie wyższy i może to być wydatek rzędu nawet 600 zł.

 

Szkolna wyprawka to jednak nie tylko podręczniki. Ucznia wyposażyć trzeba również w przybory szkolne, takie jak plecak, piórnik, zeszyty, długopisy, ołówki a także strój do gimnastyki i obuwie do chodzenia po szkole. Generują one dodatkowe, spore koszty zwłaszcza, że dzieci w tej kwestii mają swoje wymagania i dużą wagę przywiązują do wyglądu akcesoriów, którymi będą się posługiwać przez najbliższy rok szkolny. Dużą popularnością cieszą się przybory z nadrukiem postaci z bajek i filmów. Ich jakość w wielu przypadkach jest jednak dużo gorsza od akcesoriów bez nadruków, za to cena często dwukrotnie wyższa.

 

Do kosztów, które rodzice muszą ponieść jeszcze przed pierwszym września doliczyć należy ponadto opłaty pobierane na początku roku szkolnego, takie jak ubezpieczenie czy składka na komitet rodzicielski. Wielu rodziców zapisuje swoje dzieci na różnego rodzaju zajęcia pozalekcyjne, np. kursy językowe, które z reguły opłacane są za cały semestr z góry. Stanowi to dodatkowe obciążenie finansowe dla domowego budżetu.

 

Najważniejszy jest dobry plan

 

Jak widać sierpień i początek września dla rodziców dzieci w wieku szkolnym oznacza niekończącą się listę wydatków. Aby w związku z rozpoczęciem roku szkolnego nie popaść w finansowe tarapaty, do kompletowania wyprawki szkolnej dla swojego dziecka należy się odpowiednio przygotować. W pierwszej kolejności konieczne jest stworzenie listy obowiązujących w szkole podręczników oraz niezbędnych przyborów. Przed pójściem do księgarni, warto zorientować się, które z wymaganych podręczników pokrywają się z tymi, które obowiązywały również z poprzednich latach a następnie popytać wśród znajomych posiadających dzieci w starszych klasach, czy mają w domu dane książki i mogliby je odsprzedać. Często w szkołach oraz w wyznaczonych miejscach w mieście organizowane są także kiermasze, na których nabyć można podręczniki szkolne po naprawdę okazyjnych cenach. Używane podręczniki kupić można także w antykwariatach. Warto zauważyć, że kupując używane podręczniki można zaoszczędzić nawet 40% w stosunku do ceny nowych książek. Niestety coraz częściej zdarza się, że kupno używanych książek jest niemożliwe. Spowodowane jest to częstymi zmianami programów nauczania w szkołach oraz aktualizacjami zawartości podręczników. Stanowi to duży problem zwłaszcza dla rodzin posiadających więcej niż jedno dziecko w wieku szkolnym, ponieważ w tej sytuacji podręczniki po starszym rodzeństwie stają się bezużyteczne.

 

 

Przed kupnem podręczników warto ich ceny porównać w różnych księgarniach. Może się bowiem okazać, że są one bardzo zróżnicowane i kupując w pierwszej napotkanej księgarni znacznie przepłacimy. Dobrze jest również poszukać podręczników w księgarniach internetowych oraz na portalach aukcyjnych. Z reguły oferują one książki po znacznie niższych cenach niż tradycyjne księgarnie i pomimo, iż w tym przypadku rodzice będą musieli zapłacić za przesyłkę, to taka forma zakupów może przynieść spore oszczędności. Dodatkowo wiele księgarni i sklepów internetowych przy większych zakupach oferuje rabaty lub darmową dostawę po przekroczeniu pewnej wartości zamówienia. W Internecie funkcjonuje wiele sklepów, które w swojej ofercie mają przybory i akcesoria szkolne, dlatego warto zastanowić się, czy również w przypadku tych przedmiotów bardziej korzystne nie będzie zamówienie ich przez Internet.

 

Jak sfinansować wydatki

 

Podczas sporządzania długiej listy wydatków szkolnych większość rodziców zastanawia się, skąd wziąć na nie środki. Najlepszym wyjściem jest sfinansowanie wyprawki szkolnej z posiadanych oszczędności. Niewiele jest jednak osób, które odpowiednio wcześnie pomyślało o kosztach związanych z przygotowaniem dziecka do roku szkolnego i zdążyło odłożyć potrzebną kwotę. W takiej sytuacji z pomocą może przyjść rodzina. Dobrze jest poinformować np. dziadków, którzy z reguły lubią obdarowywać ukochanych wnuków prezentami o tym, co dziecku jest potrzebne do szkoły. Dzięki temu zamiast kolejnej zabawki dziecko dostanie coś, co naprawdę mu się przyda a lista wydatków, jakie ponieść muszą rodzice, ulegnie skróceniu. Oczywiste jest jednak to, że rodzina nie wyposaży dziecka we wszystkie niezbędne podręczniki i przybory szkolne, dlatego konieczne jest szukanie innego źródła wsparcia finansowego.

 

O ile w księgarni czy antykwariacie za zakupione podręczniki jednorazowo trzeba zapłacić wymaganą kwotę o tyle niektóre hipermarkety, w których większość rodziców kupuje przybory szkolne, oferuje sprzedaż ratalną. Takie rozwiązanie pozwala na rozłożenie kosztów w czasie. Może to być szczególnie pomocne w przypadku, kiedy rodzice muszą wyposażyć w akcesoria szkolne więcej niż jedno dziecko. Pamiętajmy jednak, że kupno na raty jest formą zaciągnięcia kredytu. Dlatego przed podjęciem takiej decyzji warto zwrócić uwagę, czy nie zawiera on dodatkowych ukrytych kosztów, o których klienci nie zawsze są informowani. Alternatywnym rozwiązaniem jest zwrócenie się o kredyt gotówkowy bezpośrednio do banku, zwłaszcza, że wiele z nich przygotowało z okazji rozpoczęcia roku szkolnego specjalne oferty. W obu przypadkach trzeba się jednak liczyć z tym, że poza kwotą zaciągniętej pożyczki, do banku trzeba będzie zwrócić również odsetki, które stanowią dodatkowy koszt wyprawki szkolnej niepotrzebnie obciążający domowy budżet.

 

Znacznie lepszym wyjściem jest uruchomienie limitu kredytowego na posiadanym rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowym. Zaletą takiego rozwiązania jest to, że oprocentowanie jest dużo niższe niż w przypadku pożyczek gotówkowych. Co więcej, odsetki naliczane są od faktycznie wykorzystanej kwoty a nie od kwoty przyznanego limitu. Bank od operacji uruchomienia limitu pobiera prowizję w wysokości 1-2 procent przyznanej wartości limitu Korzystając z limitu na koncie trzeba ponadto pamiętać, że bank nie wyznacza wysokości miesięcznych rat, dlatego do spłaty limitu trzeba zmobilizować się samemu, co dla osób niezdyscyplinowanych może być bardzo trudne.

 

 

Wyprawkę szkolną można również sfinansować korzystając z karty kredytowej. Jest to dobre rozwiązanie szczególnie w sytuacji, kiedy jesteśmy pewni, że będziemy w stanie spłacić całość zadłużenia w przyszłym miesiącu. W tym przypadku skorzystamy bowiem z okresu bezodsetkowego, który w zależności od oferty wynosi 50-60 dni (30 dni okresu rozliczeniowego i 25-30 tzw. okresu grace period). Trzeba jednak pamiętać, że jeżeli kredyt na karcie nie zostanie spłacony w terminie, jego koszty staną się bardzo wysokie, ponieważ bank naliczy odsetki od całych zakupów od początku okresu rozliczeniowego a nie tylko od momentu zakończenia okresu grace period. Karta kredytowa pozwala więc na przesunięcie w czasie wydatków związanych z rozpoczęciem roku szkolnego bez ponoszenia dodatkowych kosztów pod warunkiem, że skorzystamy z niej z rozsądkiem i w terminie spłacimy należną kwotę.

 

W tym miejscu warto również wspomnieć o programie „Wyprawka szkolna” corocznie organizowanym przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. W ramach programu rodzice uczniów pierwszych klas szkoły podstawowej oraz pierwszej klasy gimnazjum znajdujący się w ciężkiej sytuacji finansowej mogą liczyć na dofinansowanie do kupna podręczników szkolnych. Z pomocy skorzystać mogą rodziny, których dochód na członka rodziny nie przekracza 351 zł . Wnioski o dofinansowanie należy składać do dyrektora szkoły, do której w danym roku uczęszczał będzie uczeń. Lista rodzin uprawnionych do uzyskania zapomogi trafia następnie do wójta gminy, burmistrza lub prezydenta miasta, który przekazuje środki na rachunek bankowy szkoły. Pieniądze wypłacane są rodzicom po przedstawieniu dowodu zakupu podręczników. Maksymalna kwota dofinansowania w przypadku uczniów szkoły podstawowej wynosi 170 zł a w przypadku uczniów I klasy gimnazjum 280 zł.

 

Przygotowanie wyprawki szkolnej dla dziecka nie musi być problemem. Wystarczy o wydatkach związanych z rozpoczęciem roku szkolnego pomyśleć dużo wcześniej i w miarę możliwości odkładać nawet niewielkie kwoty, które w dłuższej perspektywie mogą dać całkiem pokaźną sumę. Dzięki temu unikniemy sytuacji, w której jedynym wyjściem jest skorzystanie z pożyczek lub kredytów obciążających budżet domowy dodatkowymi kosztami.

 

Marta Dobrzańska, Analityk iFIN24, www.ifin24.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kiki 26.08.2010 16:59
frustracie bo z wściekłości narobisz w gacie.Ja natomiast na to leje i nadal sie z dziadziem śmieję.

frustrat 25.08.2010 23:06
KIKI spadaj. Mam już cię tak serdecznie dość że nawet jakbyś napisał coś mądrego to nie chce się tego czytać. Zejdz z tego portalu albo chociaż zmień nick. Dziekuję i przepraszam.

kiki 24.08.2010 08:21
A miało być tak piknie,tanio i cudacznie. Przed wyborami oczywiście tak klepano. Po wyborach rzeczywistość ukazała prawdziwe oblicze cudoków - POpaprańców. Zrobili w jajo dosłownie wszystkich.Studenci też zostaną zrobieni ze znizkami w jajo,ale kwadratowe. 965 zł.na jedno dziecko...cuda cudoków...cholernie drogo. No,ale jak sie ma gromadkę kilku albo kilkunasto osobową to dopiero jest ci radocha.....w mordę....tylko płakać ze szczęścia !!!

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: Tomaszowianka.Treść komentarza: A slyszales Stachu, ze zawsze swoj ciagnie do swojego. Dlatego jacy wyborcy, tacy ich wybrancy.Pan M to zeykly prymityw, ktory zs kase znalazl sie w tej radzie i zachlysnal sie swoja pozycja. Do tego ma ciekawych doradcow i bryluje. Za to za grosz pojecia i wiedzy.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: ,......Treść komentarza: 20lat pracy =5lat do emerytury pracując u tego "celebryty z wąwału "uczciwego i prawego przedsiębiorcyŹródło komentarza: Mordaka Patrol wjechał do WisłyAutor komentarza: Prezes JadosławTreść komentarza: Bezmózgi spod hasła BHO i można co się chceŹródło komentarza: Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama