Pierwsza połowa, to „widowisko” na bardzo niskim poziomie. Pierwszy strzał w meczu oddali piłkarze z Sulejowa. Napastnik gospodarzy uderzył lekko zza pola karnego. Piłka minęła poprzeczkę naszej bramki.
Trzynasta minuta i fatalny błąd naszego bramkarza, który wypuścił wolno lecącą piłkę z rąk, na szczęście obrońcy zdołali wybić futbolówkę na aut.
30 minuta i wreszcie składna akcja naszego zespołu. Niestety Przygodzki z 16 metrów uderzył zbyt wysoko.
Minutę później pierwszą bramkę mógł zdobyć Nowacki, ale jego 18 metrowy strzał był za lekki.
36 minuta i kolejny błąd bramkarza naszej drużyny - niegroźna sytuacja, przy piłce Lusek, nasz obrońca podał do Chmielewskiego, ten próbował wybić piłkę na środek boiska. Zrobił to tak niefortunnie, że piłka odbiła się od pleców napastnika Skalnika i omal nie wpadła do bramki... naszego zespołu. Na szczęście po raz kolejny nasi obrońcy byli na posterunku i zdołali wybić piłkę poza linię końcową boiska.
39 minuta - ładny strzał Nowackiego z rzutu wolnego (ok 18m ), jednak bramkarz drużyny gości Twardowski pewnie złapał piłkę w rękawice.
W 43 min. piłkarze Lechii zmarnowali najlepszą okazję do objęcia prowadzenie w pierwszej połowie. Rzut wolny z pola karnego Skalnika, do piłki podszedł Łysakowski, ładne dośrodkowanie, piłka minęła bramkarza Skalnika. Niestety żaden z naszych piłkarzy nie wykorzystał zamieszania pod bramką gospodarzy i będąca 3 metry od linii bramkowej futbolówka nie znalazła się w jej siatce.
Pierwsza połowa, była wyjątkowo nudna. Oba zespoły grały bez polotu. Gra przeważnie toczyła się w środku boiska a żadna z drużyn nie wypracowała sobie stu procentowej sytuacji .
Druga połowa, była podobna do pierwszej, jednak piłkarze Lechii starali się troszkę odważniej atakować i już pierwszy atak mógł dać nam prowadzenie.
W 55 min. dobrym rajdem w pole karne z prawej strony popisał się Nowacki, ale przestrzelił z 5 metrów będąc sam na sam z bramkarzem Skalnika.
58 min dośrodkowanie Łysakowskiego z rzutu rożnego, Przygodzki strzela głową, minimalnie za wysoko.
60 min. piękny rajd Nowackiego w pole karne, w ostatniej chwili obrońca gości zablokował silny strzał naszego piłkarza z 14 metrów .
66min. kolejny atak zawodników Lechii którzy w drugiej części gry nie schodzili z "połowy " boiska rywali . Dobre dośrodkowanie Jeske, bramkarz gospodarzy piąstkuje piłkę przed pole karne , jeden z naszych piłkarzy strzela z szesnastki ale zbyt lekko aby bramkarz mógł popełnić błąd
72 min. dośrodkowania Ząbeckiego nie wykorzystał Tonowicz, który oddał lekki strzał z 10 metrów i to była (jak się okazało) ostatnia dobra akcja naszego zespołu w tym meczu.
Wynik słabego meczu w Sulejowie nie uległ zmianie. Sędzia doliczył 3 min i zakończył mecz z wynikiem 0:0 na tablicy.
Do pierwszego remisu w sezonie na pewno przyczyniła się absencja na boisku Kamila Szymczaka, który obserwował kolegów z trybun stadionu. Lechia grała bez pomysłu w ataku, brakowało podań otwierających drogę do bramki rywali. Brakowało gry zespołowej naszej drużyny. Strzały były zbyt lekkie a akcje ofensywne troszkę nieprzemyślane ale cóż mogliśmy się spodziewać pierwszego remisu w sezonie tym bardziej, że w ostatnich pięciu sezonach Sulejów nigdy nie był łatwym terenem do gry.
Kolejny mecz z Astorią Szczerców już na własnym stadionie, więc miejmy nadzieję za nasi piłkarze zagrają lepsze spotkanie .
Posiadanie piłki : 74 - 26 dla Lechii
ZAWODNIK MECZU: BRAK (nikt się nie wyróżnił)
SKŁADY :
LECHIA: Chmielewski P. - Seliga , Chmielewski R. , Karp , Lusek , Przygodzki , Jeske , Tonowicz , Łysakowski , Nowacki , Ząbecki
SKALNIK: Twardowski - Krasoń ,Nojek , Pramka , Daroch , Zapała , Wawrowski , Koćmin , Stojek , Terczak , Baryła
WYNIKI 19 KOLEJKI :
Astoria Szczerców | 1-1 | Polonia Piotrków Trybunalski |
Skalnik Sulejów | 0-0 | Lechia Tomaszów Mazowiecki |
Concordia II | 1-2 | Szczerbiec Wolbórz |
Gerlach Drzewica | 1-3 | LKS Mierzyn |
Omega II Kleszczów | 4-0 | KS Poświętne |
Opoczno-Gorzałków | 0-3 | Mechanik Radomsko |
LKS Żarnów | 0-2 | Zjednoczeni Bełchatów |
Świt Kamieńsk | 1-1 | GUKS Gorzkowice |
Bartek26tm
Napisz komentarz
Komentarze