Witam , chciałabym napisać w paru słowach na temat usług świadczonych przez Pocztę Polską. Dokładniej mówiąc chodzi wysyłkę paczek. Ostatnimi czasy wprowadzono moim zdaniem bzdurne przepisy ,które utrudniają ludziom życie .
Reklama
03.03.2010 20:41
(aktualizacja 14.08.2023 19:08)
Jestem hodowcą gołębi. Zdarza się, że niektóre ptaki trzeba sprzedać lub wymienić. Dotychczas zawsze korzystałam przy wysyłce z usług Poczty Polskiej. Nigdy nie było problemu z wysyłaniem ptaszków w kartonowych pudłach z dziurkami zrobionymi, żeby mogły oddychać .
Dzisiaj chciałam wysłać kolejne gołębie i wielkie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że pudełka nie mogą być kartonowe ale wykonane ze sklejki, czyli drewna . Wróciłam do domu i oczywiście sięgnęłam do serwisu Allegro , by czy takie pudła wykonane ze sklejki są w ogóle dostępne.
Znalazłam. Rzeczywiście są klatki dla gołębi, praktycznie niczym się nie różnią od tych kartonowych też mają dziurki tyle tylko, że to sklejka i oczywiście waży taka klatka około 1,5 kg plus ptaki w sumie około 3 kg . Oczywiście jest tez cena takiej klatki (pudełka za darmo można w sklepie dostać).
To jednak nie wszystko. Klatka ma być zamykana na kłódkę a do niej dołączony kluczyk. Czyż nie mogę mieć wątpliwości co do uczciwości Pocztowców. Przecież mając kluczyk klatkę można będzie otworzyć i zamienić towar na gorszy . I wtedy co??? Czyż nie można obawiać się, że do klienta, który kupił gołębia za 500 zł dotrze taki za 10 zł, bo na przykład konwojent, będzie znawcą gołębi i mając klucz może zrobić wszystko . Pytam kto będzie brał odpowiedzialność. Nikt bo co kogo to obchodzi. Przecież ptak to… ptak. Wiadomo jak jest w tym kraju, nikt za nic nie bierze odpowiedzialności. A to jednak bywają duże kwoty pieniężne. Może Wy jako dziennikarze potraficie pomóc, wyjaśnić te bzdurne przepisy. Kto je wymyśla? Czy przypadkiem nie ci, którzy mają z tego korzyści.
Reklama
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
gfdhjnhfgjhfgjmfgjrfc
25.03.2010 19:56
Jeżeli chodzi o te golębie, przykro mi ale to przepisy zmuszają by nie przyjmować takich paczek, ''jakiś mądry się znalazł '' i wymyslił bzdurne przepsiy, a nas Pocztowców straszą,że nie wykonujemy swych zadań zgodnie rozpprządzeniem i ponosimy później my straty ....................
Reklama
flou
06.03.2010 09:37
prędzej by gołębia nauczył mapy i kazał samemu dolecieć niż męczyć sie z naszą pocztą :] !!!!
........
04.03.2010 07:59
U mnie jest jeszcze gorzej. List polecony nigdy do mnie nie dociera. Dostaję tylko awizację, często dopiero powtórną. Poczta cały czas jest w PRLu.
?
04.03.2010 07:48
a jak wyglada sytuacja z kurierami moze warto korzystac z ich uslug?
poczta w tomaszowie dziala okropnie, a najlepsza jest pani kierownik z oddzialu na oskara/graniczna wiecznie przerwy zarzadza, a listonosze paczek nie roznosza ani wiekszych listow tylko awiza wreczaja, czesto widac na glownej poczcie jak sympatyczne panie wypisuja dla listonoszy awiza, po charakterze pisma idzie sie zorientowac ze to nie facet pisze :-)
coz monopolisci juz tak maja
ateista
04.03.2010 07:44
@3 u mnie to samo, dodatkowo nigdy nie przynosi paczki na 4 piętro, tylko zostawia dopiero powtórne awizo w skrzynce
WuPe
03.03.2010 23:36
Mój listonosz nawet awiza do poleconych nie zostawia w skrzynce. Przynosi dopiero awizo powtórne jak paczka leży na poczcie już tydzień. Zdarzyło się to ostatnio 3 razy.
yxz
03.03.2010 23:11
Ja bym je wysłał gołębiami pocztowymi :)
olek
03.03.2010 23:06
niestety, zgadzam sie z Tobą, przeposy porażka, nie wiem czemu miałby by służyć, moze skleja jest odporniejsza na zgniecenia - dla bezpieczeństwa ptaków, ale kłódki z kluczykiem nie rozumiem,
Napisz komentarz
Komentarze