Dzisiaj rano kilkanaście minut po godzinie siódmej na gierkówce doszło do groźnego wypadku. Z ciężarówką zderzył się Opel Astra. Wypadek był na tyle poważny, że kobieta, która po uderzeniu została zakleszczona w samochodzie osobowym, musiała zostać przewieziona śmigłowcem do łódzkiego szpitala. Jej stan określany jest jako ciężki. Dwaj inni, mocno ranni pasażerowie Opla trafili do Tomaszowskiego Centrum Zdrowia. Przez trzy godziny K8 na wysokości Ceramiki Paradyż była zablokowana.
Paweł Bogaczewicz
29.10.2009 12:08
(aktualizacja 23.08.2023 07:08)
Do wypadku doszło na odcinku drogi przebiegającym tuż obok zakładu Ceramiki Paradyż, czyli w miejscu wjazdu na K8 z drogi W - 713.
Jak ustaliła policja sprawcą wypadku był kierowca samochodu ciężarowego, który zwyczajnie wymusił pierwszeństwo wjeżdżając na K8.
W ciężarowkę z dużą mocą uderzył Opel Astra, do którego doczepiona była mała przyczepa. W wypadku najbardziej ucierpiała kobieta jadąca samochodem osobowym, która za pomocą śmigłowca została przewieziona do łódzkiego szpitala. Od razu trafiła na oddział neurochirurgii. Jej stan określany jest jako ciężki.
Dwaj inni pasażerowie opla po zdarzeniu o własnych siłach opuścili rozbity pojazd, jednak byli poważnie ranni i zostali przewiezieni do tomaszowskiego szpitala. Sprawca wypadku nie odniósł żadnych obrażeń.
Ruch na gierkówce w tym miejscu był utrudniony prawie przez dwie godziny. Straż zakończyła porządkowanie nawierzchni równo o dziewiątej.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Znajoma/y
13.11.2009 08:45
nn naucz się najpierw rozróżniać słowa respekt to ty możesz czuć do swoich rodziców a co do rodziców Renaty to możesz czuć jedynie szacunek i podziwiać ich za trzeźwość myślenia w takiej sytuacji w jakiej się znaleźli i chęć pomocy innym. A co do " popisu żalu" o którym mówisz to każdy ma prawo wyrazić swój ból na przykład w taki sposób, a co do kościoła i do Boga - to każdy modli się na swój sposób i nie musisz tu nikogo pouczać - pamiętaj że nie tylko T cierpisz! Renatę znało wielu ludzi i z pewnością tak jak ja część z nich ją kochało!
znajoma z WSZP
12.11.2009 21:51
Renatko tak bardzo mi przykro a mialaś życie przed sobą, i planowane wesele;( nigdy Cię nie zapomne...szczere kondolencje dla rodziny;(
LOL
12.11.2009 21:23
[*]
nn
12.11.2009 20:20
Robicie popis żai na stronie internetowej?? Do Kościoła idźcie się wypłakać a nie na pokaz żale pokazujecie.
Ja podziwiam rodziców Renaty że w obliczu takiej tragedii zdecydowali się aby jej organy ratowały życie tym, którzy moga jeszcze wyzdrowieć. Wielki respekt dla nich.
ktos
12.11.2009 15:28
Ogromna tragedia, na zawsze w naszej pamieci....
Piotrek
12.11.2009 14:55
[*]
nie ważne kto
12.11.2009 14:48
Renatko, na zawsze zapamiętamy Cię jako niezwykłą osobowość... Miałaś zycie przed sobą... Pamiętamy [***]
Znajoma/y
12.11.2009 13:32
Renatko, zawsze będziesz w moim sercu. [*] Kochamy cię...
Pącz
12.11.2009 11:21
[*] ... :(((
ZNAJOMA Z WSZP WWARSZAWIE
12.11.2009 01:05
Renata zmarła 10.11.2009r. około godz. 21:30:( pogrzeb z msza św. w sobote 14,11,2009r. godz.12:00 w kościele w lubochni :(((;((
largo
11.11.2009 21:31
pogrzeb w sobote o 12 w kościele w lubochni
Amian
11.11.2009 21:14
Renata wczoraj zmarła :(
nie ważne kto
06.11.2009 09:50
teraz pozostaje nam być tylko dobrej myśli !!
i modlitwa za Renate ...
:(
nn
06.11.2009 07:04
"nie ważne kto" - nie wiem jak się czuje, o ile cokolwiek czuje osoba, która ma zmiażdżoną głowe i klatke piersiową i leży pod respiratorem, bez którego by nie żyła już.
Z tego co napisali w gazecie Ona jechała lewym pasem, a ten kierowca, który wjechał na trasę, skręcał do Warszawy, więc musiał przeciąć jej drogę. Może gdyby nie ciężarowy, który jechał prawym pasem obok Renaty, kierowca-winowajca widziałby ją, a ona jego. Wystarczyłoby że kierowca na prawym pasie spojrzałby w lusterko, że na lewym jedzie astra nie przepuściłby MAN-a... ale co tam gdybać. Do tego kto jest winny dojdzie sąd.
adminka
05.11.2009 23:18
Bardzo współczuje poszkodowanym jaki kierowcy ciężarówki to był wypadek nikt nie chciał ,żeby coś takiego miało miejsce,wszystko jest zapisane tam w górze i to co nas czeka, nie mamy na to wpływu .
Napisz komentarz
Komentarze