Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 03:36
Reklama
Reklama

Zero Tolerancji

Gdyby nie grupa kupców, którzy o spotkaniu z Julią Piterą dowiedzieli się m.in. z naszego portalu oraz kilku członków Platformy Obywatelskiej aula uniwersytetu świeciłaby pustkami. Okres wakacyjny i słoneczna pogoda nie sprzyjają politycznym spotkaniom, nawet z tak barwnymi postaciami, jaką niewątpliwie jest pełnomocnik Rządu ds. walki z korupcją.

Na raz

 

Pierwszą część spotkania mieszkańców Tomaszowa z minister Julią Piterą wypełniły informacje na temat obowiązków, jakie nałożono na pełnomocnika Rządu do walki z korupcją.

 

Jak się okazuje, Julia Pitera zajmuje się nie tylko przygotowaniem ustawy antykorupcyjnej, której rygorom poddane będą wszystkie osoby publiczne i urzędnicy państwowi i samorządowi. W zakres jej kompetencji wchodzi również monitorowanie wykonywania wyroków Trybunału Konstytucyjnego oraz zaleceń i wniosków Najwyższej Izby Kontroli.

 

Minister Pitera przekonywała o konieczności zmiany standardów życia publicznego. Zdaniem pani minister wiele zachowań osób publicznych jest nie tyle niezgodnych z prawem, co z normami etycznymi.

 

- Najgorzej jest, gdy obywatele tracą zaufanie do instytucji Państwa – mówiła Pitera w kontekście niskiej frekwencji wyborczej.

 

Pełnomocnik Rządu, zajmuje się w swojej działalności także swoimi partyjnymi kolegami. Obowiązuje tu zasada Zero Tolerancji. Na spotkaniu z mieszkańcami Tomaszowa wyjaśniała, że niedopuszczalnym jest, by jedna czy kilka osób psuły dobry wizerunek całej partii. Była szefowa Transparency International uważa, że osoby na których ciążą jakiekolwiek podejrzenia powinny być usuwane poza nawias życia publicznego.

 

Minister Pitera opowiadała także o procesach legislacyjnych. - Przy okazji naszej pracy odkryliśmy także jak niechlujne potrafią być procesy legislacyjne. Przychodzą do nas między innymi informacje, że różni funkcjonariusze są skazani wyrokami sądów a wciąż sprawują swoje funkcje. Zgodnie z ustawą wydawało się do tej pory, że powinny one wygasać. Tymczasem tak się nie działo. Zaczęliśmy sprawdzać dlaczego tak się dzieje. Okazało się, że w przypadku odstąpienia przez Sąd od wymierzenia kary ten przepis przestaje działać. Różne sądy, nie wiadomo z jakich powodów, może towarzyskich, takie właśnie wyroki ogłaszały. Stwierdzano szkodę, przestępstwo umyślne kwalifikowane w Kodeksie Karnym ale Sąd odstępował od wymierzenia kary. Przypadków takich było sporo – wyjaśniała.

 

Pani poseł ma nadzieję, że tego rodzaju wpadki legislacyjne uda się wyeliminować w opracowywanym w tej chwili w Sejmie Kodeksie Wyborczym. Jej zdaniem już dzisiaj widać, że zmienia się jakość życia publicznego. Wspominała o przypadkach wręczania prezentów radnym, posłom i innym funkcjonariuszom publicznym. Julia Pitera uważa, że przyjmowanie różnego rodzaju prezentów, które dla wielu osób jest nobilitujące, tak naprawdę stanowi źródło upokorzenia. Sytuacje bywały różne. Radni na przykład dawali dotację dla klubów sportowych a później otrzymywali darmowe karnety do korzystania z ich obiektów.

 

Julia Pitera opowiadała również o przeprowadzonej przez nią kontroli wykorzystania służbowych kart kredytowych. – Wyśmiewano słynnego dorsza za 8,60. Tymczasem sprawa z kartami, pokazała poważną obłudę polityków. Tak naprawdę chodziło o to, aby sprawdzić, w jaki sposób funkcjonariusze publiczni traktują różnego rodzaju przywileje, jakie im przysługują. Służbowa karta kredytowa ma pomagać w wykonywaniu funkcji. Na pewno jednak nie wolno jest płacić nią za swoje prywatne wydatki. Mówiono: wielka mi rzecz, Pitera znalazła spinki do mankietu Polaczka za 650 złotych i co się takiego stało? Otóż stało się. Jeżeli ktoś ma taki stosunek do publicznego majątku, nie zależnie w jakiej wysokości, to znaczy, że nie jest dobrze. W sumie jednak te wszystkie wydatki dały mi kwotę 1,5 miliona złotych.

 

 

Na dwa

 

Druga część spotkania to pytania od publiczności. Mogła rozwinąć się w ciekawą dyskusję. Niestety została ona zdominowana de facto przez dwie osoby, które w sposób chaotyczny i agresywny próbowały zainteresować panią minister swoimi osobistymi problemami.

 

Serię pytań rozpoczął Andrzej Sibiński ze Stowarzyszenia Kupców i Przedsiębiorców Powiatu Tomaszowskiego. Były członek Transparency International pytał Julię Piterę, o wydawanie przez urzędników decyzji ze świadomym i rażącym naruszeniem prawa, wrzucając tym samym kamyk do ogródka wiceprezydenta Haraśnego, który jak wiemy podpisał się pod decyzją o warunkach zabudowy dla tzw. Galerii Mazovia, która następnie została uchylona przez piotrkowskie Samorządowe Kolegium Odwoławcze. – Czy niezgodną z prawem decyzję można usprawiedliwić jakimś celem nadrzędnym, jakimś wątpliwym dobrem ogólnym? – pytał Sibiński retorycznie.

 

- Absolutnie nie można – odpowiadała minister Pitera. – W Konstytucji zapisano, że urzędnik działa zgodnie z prawem i w granicach określonych przez prawo. Stąd w Kodeksie Karnym jest przepis mówiący o przekroczeniu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków. Taka decyzja powinna być uchylona przez odpowiednie organy.

 

Zapytaliśmy Julię Piterę, czy planowane jest znowelizowanie ustawy o dostępie do informacji publicznej, która jak wynika z naszych doświadczeń nie spełnia pokładanych w niej oczekiwań. Często spotykamy się odmową udzielenia informacji, ze względu na fakt, iż zdaniem urzędnika mają one charakter „przetworzony”. Cokolwiek, by to nie oznaczało, taki zapis ustawowy daje duże możliwości unikania odpowiedzi na postawione pytania.

 

- Nie to jest istotą, co Panu w odmowie napisze urzędnik – odpowiedziała minister. – Ustawa o dostępie do informacji publicznej przewiduje drogę odwoławczą. Orzecznictwo sądów Administracyjnych jest tu olbrzymie. Sądy zasądzają konieczność ujawnienia dokumentów. Kiedyś spotkałam się z sytuacją, że operat szacunkowy objęty jest ochroną wynikającą z prawa autorskiego. Zdarza się, że urzędnicy piszą różne rzeczy. Dlatego m.in. jest dwuinstancyjność w postępowaniu administracyjnym. Zawsze mamy możliwość drogi odwoławczej i nie jesteśmy skazani na sytuację, że urzędnik nie chce czegoś udostępnić, bo sobie coś wymyśli.

 

Powiatowy Rzecznik Konsumentów, Agnieszka Drzewoska – Łuczak, zapytała minister Piterę, czy konsultowano z nią nową ustawę o pracownikach samorządowych. – Czy Pani Urząd miał możliwość wglądu w zmiany, które ta ustawa wniosła – pytała. – Chodzi mi o nowy sposób zatrudniania Rzeczników.

 

- Jeden, jedyny przepis, który budzi kontrowersje, to jest problem możliwości zatrudnienia urzędnika w innej firmie. I tutaj pracodawca musi ocenić, czy pozaetatowe zajęcie będzie stało w sprzeczności z prawą wykonywaną pracą. Nic więcej z nami nie konsultowano.

 

Padały także pytania dotyczące lobbingu politycznego.

- W Polsce jest to trudne. Są np. posłowie zawodowi ale część nadal pracuje. Skutek jest taki, że na liście lobbystów w Sejmie jest jedynie 20 podmiotów. Trudno uwierzyć, że tylko tyle podmiotów jest zainteresowanych we wpływaniu na prawo. Większość jest nie zarejestrowanych i nikt tym się specjalnie nie przejmuje. Mało tego. Zdarza się, że i posłowie są lobbystami. Idealnie byłoby, gdyby wszyscy posłowie byli posłami zawodowymi.

Julia Pitera nie uważa jednak byśmy mieli w Polsce całkowicie złe prawo. Jest źle stosowane lub nie korzysta się z niego w takim zakresie, w jakim jest to możliwe.

- Kodeks Karny przewiduje kary za wszystkie absolutnie przestępstwa. To prokuratorzy prowadzą postępowania (Co można zrobić prokuratorowi? – dało się usłyszeć w tym momencie z Sali).

 

 

Na trzy

 

Kolejnym punktem spotkania miała być rozmowa z dziennikarzami. Zanim do niej jednak doszło Julia Pitera rozmawiała z grupą kupców pod przewodnictwem Andrzeja Sibińskiego. Rozmowa dotyczyła błędów i nieprawidłowości przy lokalizacji nowego centrum handlowego. Zdaniem kupców doszło tu do wielokrotnego złamania prawa. Również ostatnie uchwały Rady Miejskiej w tym temacie podjęte zostały w sposób nieprawidłowy.

 

Na zarzut wydania decyzji z naruszeniem prawa w niefrasobliwy sposób odpowiedział wiceprezydent Grzegorz Haraśny – Podpisałbym taką decyzję jeszcze raz – odpowiedział zapalczywie Andrzejowi Sibińskiemu, zapominając, że godzinę wcześniej minister Pitera twierdziła, iż nic nie usprawiedliwia bezprawnego działania urzędników wskazując nawet odpowiednie przepisy Kodeksu Karnego w tym względzie.

 

Kupcy opowiadali o presji, jaką wywierano na radnych, o próbie odbierania im głosu przez przewodniczącego Rady Miejskiej Zenona Łaskiego.

 

Julia Pitera zachęciła kupców, by opisali całą tą sytuację i dopiero wtedy zgłosili się do niej z prośbą o interwencję.

 

Do dyskusji włączyła się jedna z dziennikarek lokalnej gazety, jak sama powiedziała, nie związanej z żadną władzą, czym wywołała rozbawienie wśród kupców. Skomentowała działalność Stowarzyszenia, twierdząc, że terroryzuje pozostała część miasta. – Bronią wyłącznie swojego interesu i jak to niektórzy mówią geszefcików. – mówiła do minister Pitery, wykazując się całkowitym niezrozumieniem problemu.

 

W sprawie galerii handlowej nie chodzi tylko o to czy kupcy bronią własnych interesów, czy mają rację oraz czy ich argumenty są słuszne. Chodzi natomiast o jasne i czytelne reguły życia publicznego.

Bo czy możemy o takich regułach mówić, gdy dziennikarze i właściciele lokalnej „niezależnej” gazety nawołują wprost do głosowania na jednego z kandydatów w wyborach prezydenckich. Czy nie budzi uzasadnionych, podejrzeń wspólna wycieczka starosty i prezydenta prywatnym jachtem dewelopera po Morzu Śródziemnym. Dewelopera, który współfinansował kampanię wyborczą komitetu wyborczego tego samego prezydenta, został przewodniczącym Rady Miejskiej i zdarza się, że kupuje miejskie i powiatowe nieruchomości. To wszystko tworzyć musi wrażenie pływania w mętnej wodzie.

 

Zdaniem Julii Pitery, osoby publiczne muszą pamiętać o tym, że z jednej strony mają one wiele profitów płynących z pełnienia swoich funkcji, z drugiej natomiast podlegają olbrzymim ograniczeniom. Wspomniany rejs jest jej zdaniem ewidentnym przykładem przyjęcia korzyści majątkowej i kwalifikuje się do zbadania przez odpowiednie organa.

 

 

Na cztery

 

Ostatnia część spotkania była już nieco spokojniejsza. Zapytaliśmy Julię Piterę o postępy przy tworzeniu ustawy antykorupcyjnej.

- Ustawa jest gotowa i dostępna na stronach kancelarii. Teraz musi wejść na komitet stały Rady Ministrów. Czy to nastąpi przed wakacjami? Nie wiem. Jest to poważny akt prawny. Nieprawdziwe są natomiast te wszystkie informacje medialne, co ona rzekomo zawiera.

 

Minister ma nadzieję, że ustawa trafi do Sejmu tak szybko, jak to będzie możliwe. Jej uchwalenie jest tym bardziej konieczne, że w przyszłym roku będą nowe wybory samorządowe. Tutaj podała przykład działaczy organizacji społecznych, klubów sportowych wykonywujących swoją działalność na mieniu gminy notorycznie łamiących przepisy ustawowe.

 

Zapytaliśmy również Julię Piterę, czy Rząd Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej, przeprowadził kontrolę prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych przeprowadzonych przez ekipę PiS i Jarosława Kaczyńskiego. Okazuje się, że kontroli takiej do dzisiaj nie było. Jednak nie oznacza to, że nie będzie. Julia Pitera chętnie zajmie się tą sprawą w ramach swoich uprawnień.


Zero Tolerancji

Zero Tolerancji

Zero Tolerancji

Zero Tolerancji


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kiki 10.07.2009 06:55
Co to za "władza" jak palucha miedzy drzwi wsadza ?.... Nie lepiej posiedzieć sobie w kupie i pogrzebać we własnej ....albo za uchem.

Amian 09.07.2009 22:53
To raczej Pani dziennikarka była na innym spotkaniu niż MS :)

kamila 09.07.2009 22:49
No i przeczytałem dzisiaj gazete. MS był chyba na innym spotkaniu niż pani dziennikarka. Dziwne. A czy pan Haraśny złożył już zawiadowmienie do prokuratury? jako funkcjonariusz publiczny ma chyba obowiązek?

John Josef 09.07.2009 09:16
TiT to osobny problem Tomaszowa Maz.To postkomunistyczne pisemko którego rodowodem jest komunistyczny Wistom i Komitet Miejski PZPR.Kształtuje ono gusta i poglądy polityczne naiwnych i nie znających historii i lokalnych sitw mieszkańców Tomaszowa.Jest to tuba propagandowa postkomunistycznych władz .Jest skrajnie nieobiektywny,pisze tendencyjnie,i zawsze stara się bronić lokalnej sitwy za pewne przywileje.Jeśli redaktorzy TiT twierdza ze są niezależni to nie za bardzo im to się udaje.Żerują na naiwności ludzi ich niewiedzy i braku innych lokalnych gazet.Opanowali rynek reklam( albo pozwolono im go opanować),także tych firm które są związane lokalnymi,rodzinnymi i biznesowymi więzami w zamian piszą o kim trzeba przychylnie a o kim trzeba krytycznie.Pani Łuczak,Pan Pożyczka to typowy przykład "dworskiego" dziennikarstwa piszącego na polityczne zamówienie władzy.Na szczęście Internet przełamuje powoli ich monopol informacyjny w Tomaszowie.Tak że nie dziwi mnie zachowanie Pani Łuczak na spotkaniu z Panią Piterą jest po prostu emanacją jej poglądów i tego jak postrzega zawód dziennikarza.Pan Haraśny jest namaszczany na "mózg" PO w Tomaszowie,strach pomyśleć jaki jest poziom innych władców z PO.Pan Harasny to nie tylko wiceprezydent to były kandydat PO w Eurowyborach.Mogę tylko powtórzyć za wpisem Nr.10-Opamiętajcie się!

lokalny patriota 08.07.2009 16:14
Bylem na tym spotkaniu... Śmiech na sali, jesli chodzi o za chowanie Pana Haraśnego... Ten czlowiek jest wiceprezydentem a tutaj wszem i wobec oswiadcza ze pod dokumentem ktory zostal wydany z razacym naruszeniem prawa, podpisalby sie raz jeszcze w tej chwili i to obiema rekami.... A na kolejne pytanie, czy skoro zostalo to uchylone przez SKO, to czy on podwaza decyzje niezależnego sądu(organu), on z rozbrajającą szczerością odparł cyt: "A co to za Sąd.....?!". No to w takim razie zastanawiam sie czy aby przypadkiem naszemu panu wice władza nie szkodzi.... Kolejny temat to zachowanie Pani Agnieszki Łuczak(ał) z TITu... Jaki ona ma osobisty interes zeby bronic pewnych osob nie wiem... Ale zastanawia mnie pewien fakt: W ostatnim wydaniu TIT-u napisala o tym ze wojewoda wszczął postępowanie w sprawie legalnosci pewnych uchwał. I o dziwo dla tej Pani chyba nie liczy sie fakt ze urzednicy bezkarnie łamią prawo... Wazne jest to że jak to ona pisze grupa kupców terroryzuje miasto... Na Boga to chyba nie jest wina Kupców ze nasi urzednicy i Prezydenci sa tak nieudolni... U tej Pani z etyką dziennikarską jest mocno na bakier... Apeluje do Pani o opamietanie... Przcież Pani jest przedstawicielem nieależnej(podobno), niezwiazanej z żadną władzą(podobno) gazetą.....

John Josef 08.07.2009 12:24
ad.8 Człowieczku, Twoja argumentacja przypomina słynny dowcip "Może i u was jest lepiej ale Murzynów to biją" Niech się pani Pitera weźmie za Ziobrę i coś mu udowodni albo Leppera bo dotychczas sądy działające pod dyktando PO nic nie mogą zrobić.A Kaczmarka od władzy odsunął i wsadził do kicia PiS a nie Pani Pitera. Pani Pitera to żenada tak jak i jej mąż nieudany reżimowy z czasów komuny reżyser.Sama Pani Pitera też w wysoce podejrzanych okolicznościach weszła w posiadanie mieszkania służbowego w Warszawie za bezcen.Typowa mentalność "Jak Kalemu ukraść to źle ,jak Kali ukraść to dobrze"Jak masz małą wiedzę w temacie to ją poszerzaj anie zabieraj głos.

John Josef ad vocem 08.07.2009 08:23
Mysle, że to drobiazgi przy takich panach jak Kaczmarek czy Lepper i inne Zioberki.

Ryba 06.07.2009 22:58
A wilmański co tam robił ach pewnie wiedze zdobywal. hi,hi,......

John Josef 06.07.2009 22:37
Skończcie juz z tą Pania Pitera osobą cyniczna i mówiaca to co jest wygodne dla PO. Pani Pitera widzi przestępstwa i wykroczenia jak minister z PiS-u kupił na kart ę kredytowa dorsza za 8,60 i jescze sie tym chwali -to kompromitacja! A co Szanowna Pani Minister powie o sprawie Prezydenta Sopotu Pana Jacka Karnowskiego,sprawie Pana Senatora Misiaka,o sprawie wykupywania mieszkań słuzbowych za bezcen w Szczecinie gdzie był zamieszany obecny Pan Europoseł Nitras(Pani Minister kontrolowała tę sprawę i niczego złego nie stwierdziła),sprawa znalezionych narkotyków i jazda samochodem pod ich wpływem przez Pana obecnego posła Cezarego Atamańczuka i mimo "strasznych" nacisków Pana Premiera Pan Atamańczuk posłem został.Nie mówiąc o wielu przekretach lokalnych choćby i w Tomaszowie.Otóż Pani Minister nic nie powie bo wszystkie te sprawy dotyczą ludzi PO( z naszego podwórka znalazłoby sie wiecej).Pani Minister Pitera przeropst formy nad treścią ,to funkcjonariusz PO która ma za zadanie robić duży szum a jak sprawa dotyczy kogoś z PO to nic sie nie dzieje ,rzecz jest ukrywana i tuszowana.Bardzo dobrze że prawie nikt nie przyszedł,szkoda czasu na wysłuchiwanie tego lania wody.Myslę że ludzie uwaznie obserwują PO i takie osoby jak Pani Pitera i nie dadzą się dłuzej na takie kłamstwa nabierać co pokaża mam nadzieję nastepne wybory które zdmuchną na śmietnik takie osoby.

John Wayne 06.07.2009 13:36
I tak Was wystrzelam :)

Mati 06.07.2009 11:45
To politycy tworzą wokół siebie taką atmosferę, że nikt nie chce się z nimi spotykać :]

kaktus 06.07.2009 11:21
Kaktus mi na plecach wyrośnie, jak pani minister zajmie się sprawą starosty i rejsu. Skoro jest podejrzenie popełnienia przestępstwa, to chociażby Grzegorz Haraśny, jako funkcjonariusz publiczny nie tylko powinien ale ma właściwie obowiązek złożyć wniosek do CBA o zbadanie sprawy, tym czasem wydaje się, że mamy tu przykład klasycznego zamiatania pod dywan.

Damned 06.07.2009 09:58
"...tak barwnymi postaciami, jaką niewątpliwie jest pełnomocnik Rządu ds. walki z korupcją." MS się trochę zagalopował - to jedynie kolejna figurantka.

kiki 06.07.2009 05:57
Każy z "góry" klepie jak zwsze "swoje" po nowemu a zostaje po staremu. Mooożna sie łatwo przekonać. Kupcy niech sprawe opiszą,wyślą i..... czekaja na Sąd.....ale Boży !!!

Opinie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
„Miłość jak miód” „Miłość jak miód” „Miłość jak miód”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna!W czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Majkę (Agnieszka Suchora) i Agatę (Edyta Olszówka) równie dużo łączy, co dzieli. Obie są po pięćdziesiątce, przechodzą menopauzę i nie wierzą, że w ich życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Jedna mieszka nad Bałtykiem, druga w Tatrach. Jedna prowadzi cukiernię, druga jest wziętą architektką wnętrz. Jedna jest wdową, drugą partner właśnie zostawił dla młodszej. Jedna poświęca się dzieciom i wnukom, kompletnie zapominając o sobie, druga nie ma rodziny i dba o swój duchowy rozwój. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agata namawia Majkę do spontanicznego wyjazdu w góry, sama zaś zajmuje jej miejsce. Nieoczekiwana zamiana ról przynosi szereg komplikacji, zabawnych zwrotów akcji i wyzwań, którym kobiety będą musiały stawić czoła. Czy uda im się przezwyciężyć przyzwyczajenia, uprzedzenia i lęki? Czy zdobędą się na odwagę, żeby otworzyć się na miłość i rozpocząć nowy rozdział w życiu? Czy naprawdę nigdy na nic nie jest za późno?Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna. Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Poszukiwanie Świętego Mikołaja Poszukiwanie Świętego Mikołaja Bezpłatnym autobusem komunikacji miejskiej na poszukiwanie Świętego Mikołaja w SpaleWybieracie się na Poszukiwanie Świętego Mikołaja w Spale? Zachęcamy tomaszowskich poszukiwaczy przygód od skorzystania z bezpłatnego transportu publicznego. W niedzielę 1 grudnia, będzie można dojechać i wrócić ze Spały specjalną linią komunikacji miejskiej.V edycja rodzinnej gry terenowej Poszukiwanie  Świętego Mikołaja odbędzie się ona na terenie Spalskiego Parku im. Prezydentów II Rzeczpospolitej. Impreza rozpocznie się już 1 grudnia, o godzinie 12:00 w Spalskiej Sołtysówce. Organizatorzy zapraszają dzieci wraz z opiekunami do wzięcia udziału we wspólnej zabawie i odnalezieniu drogi do świętego Mikołaja.Na szlaku przygody czekają liczne atrakcje w tym m.in. stanowisko Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim, na którym za wykonanie zadania otrzymacie na mapie wyzwań stosowny stempel.Napiszcie list do świętego Mikołaja i wyruszajcie linią specjalną Miejskiego Zakładu Komunikacji w Tomaszowie Mazowieckim w drogę.Rozkład jazdy bezpłatnych autobusów miejskich linii nr 54 na Spalskie Mikołajki z pl. Kościuszki do Spały (i z powrotem) w niedzielę 1 grudnia br.:- odjazdy z Tomaszowa Mazowieckiego z przystanku pl. Kościuszki – centrum godz.:11:00, 12:00, 13:00, 14:30, 15:30, - odjazdy ze Spały (przystanek przy stacji paliw) godz.:11:35, 12:35, 14:05, 15:05, 17:00.Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.12.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jaki ty jesteś, kur.., "mundry" : jak kiszony ogórek z beczki. Złapałeś miernoto jakieś typowe slogany z tv i je powtarzasz - pajacu. Intelektualnym gigantem to ty już nie będziesz.Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: BoloTreść komentarza: Racja! mohery już skołowane komu najpierw wysyłać co łaska, Tadziowi czy raczej Tv panda.Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: ...Treść komentarza: Cokolwiek się marnuje ? Przy takiej ilości wynoszenia jedzenia z każdej placówki przez kucharki szkolne ? Niemożliwe...Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Tak. Masz rację, że głównym winowajcą jest idiotyczny system opieki zdrowotnej. Ten fatalny system tworzy fatalne warunki pracy lekarzy i pozostałej obsługi medycznej. Jednak ten fatalny system nie zwalnia pielęgniarki od empatii wobec chorych i rzetelnej "obsługi" tych chorych. Pielęgniarki nie przychodzą do szpitala z ulicy, ale z odpowiednich szkół. Do tych szkół idą chyba nie dla jakiejś kasy, która zarobią w zawodzie, ale z jakiegoś powołania (tak powinno być) - co ?! I w tych szkołach chyba je uczą, że to nie jest "robota" w markecie, a obsługa ludzi chorych - co?! Tak więc, nie zwalajmy narzekania na pielęgniarki z powodu złego systemu, ale bierzmy pod uwagę i to, że ten zawód wymaga poświęcenia, niezależnie od humorów i charakterów pielęgniarek. Ten sam temat dotyczy lekarzy. Jeden lekarz traktuje ludzi, jak szara masę, nie ma żadnych sukcesów zawodowych, ale zawsze wyciąga łapę po kasiorkę. Ja nieraz tę kasiorkę chciałbym dać, ale tylko dobrym lekarzom, bo sobie na to zasługują.Źródło komentarza: Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorowaćAutor komentarza: Człowiek...Treść komentarza: Bardzo bogaty zasób słów Państwo posiadacie , bogaty i przeniesiony tutaj. Mam odrobinę inne zdanie. System jest chory. Pielegniarki ,lekarze i cała ochrona zdrowia pracuje w takich warunkach jakie mają. 30 pacjentów i dwie pielęgniarki. Co One mogą zrobić? Już piszę zlecenia i dokumentację. Dla pacjenta nie ma czasu. Niestety. To system zawinił. Biurokracja wzięła górę nad rozsądkiem. Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowia .Źródło komentarza: Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorowaćAutor komentarza: boloTreść komentarza: Czy na tego lewackiego gnojka nie ma mocnych?Źródło komentarza: Krytykuje to.... co sam robi. Adrian Witczak wśród tłustych kotów
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 533 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 533 Cena: Do negocjacjiZapraszamy Państwa do odwiedzenia naszego punktu zaopatrzenia medycznego Tomaszów Maz. ul. Słowackiego 4Na zdjęciu: Obudowa PB 533 w kolorze nabucco z wkładem PB 521 z okrągłymi podstawami łóżka oraz frontami z nakładką tapicerowaną. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa.Wysokiej jakości obudowa drewniana PB 533 dostępna w kilku kolorach w połączeniu z wkładem regulowanym PB 521 tworzy spójną całość i oddaje domowy charakter łóżka przy zachowania jego podstawowych funkcji. Możliwość konfiguracji wyposażenia dodatkowego w postaci np. składanych barierek bocznych sprawia, iż model ten cieszy się dużym zainteresowaniem klientów indywidualnych oraz placówek opiekuńczych.  Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Aplikacje z drewna bukowego4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Możliwość konfiguracji z barierką składaną5. Tapicerowana nakładka (opcja)3. Różne wymiary leża 6. Okrągłe podstawy łóżka (opcja)OPCJE:zmiana długości i szerokości leża • zmiana kolorystyki • możliwość zastosowania okrągłych podstaw kół • tapicerowana nakładka frontuPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 39 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:206 × 96 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:106,8 kgStopki regulowanemax 100 mm FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-533 [PDF]
ReklamaKino Kitka Tomaszów
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama