Jak co roku, również i tym razem można było zwiedzać Skansen indywidualnie, jak i skorzystać z przygotowanych trzech kursów autobusów miejskich, odjeżdżających spod muzeum. Trasa wiodła przez zabytki fabrycznego Tomaszowa, poprzez Skansen, aż do Konewki, gdzie przygotowano ognisko.
Pierwsza tura uczestników Nocy Muzeów dotarła do Skansenu jeszcze za dnia. Poza zwiedzeniem najnowszych wystaw czasowych znajdujących się w nadpilickiej placówce goście mogli obejrzeć spektakl pt. „Cud” w wykonaniu Teatru Pracowni Teatrick przy MDK w Tomaszowie Maz. (reżyseria: Grzegorz Sławiński). Młodzi artyści spotkali się z bardzo ciepłym przejęciem widowni. Nie ma się temu co dziwić, ponieważ pokazali niezwykły, jak na tak młodych ludzi, warsztat.
Ci, którzy dotarli do Skansenu już po zmroku mogli obserwować niecodzienny widok, spotykany tutaj tylko przy okazji Nocy Muzeów. Wszystkie obiekty znajdujące się na terenie placówki zostały oświetlone, co dało niesamowity, wręcz bajkowy efekt. Z dużym zainteresowaniem spotkały się również wnętrza budynków, mieszczące wystawy stałe i czasowe. Nieustannym zainteresowaniem cieszy się ekspozycja zatytułowana „Sztuka okopowa”, przedstawiająca przedmioty artystyczne i użytkowe wykonane przez żołnierzy w czasie obu wojen z elementów uzbrojenia i wyposażenia. Również najnowsza wystawa czasowa – „Z orylami do Gdańska” bardzo podobała się zwiedzającym.
Kiedy odjechał ostatni autobus z gośćmi Nocy Muzeów, do Skansenu zaczęli przychodzić ciekawi nowych, nocnych wrażeń, indywidualni zwiedzający. Nie było chwili, żeby Skansen był pusty. Ludzie zmierzali w stronę oświetlonego młyna i stacyjki jeszcze późną nocą. Amatorów tej nocnej przygody serdecznie zapraszamy już za rok!
[reklama2]
Napisz komentarz
Komentarze