21 kwietnia około godziny 18 w Ciebłowicach Małych młody motocyklista cudem uniknął śmierci próbując przejechać tuż przed pociągiem. Kiedy zorietnował się, że mu się nie uda odskoczył z motoru do pobocza poczym uciekł ze znajomym.
Maszynista zatrzymał pociąg i wezwał policję. Szczątki motocykla rozrzucone były na całej drodze hamowania elektrowozu. Przez ten incydent kurs jednostki został opóźniony o 3 godziny.
Policjanci ustalają do kogo należał motocykl, niestety nie będzie to łatwe ponieważ nie był on zarejestrowany.
Napisz komentarz
Komentarze