Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 11 stycznia 2025 05:59
Reklama
Reklama

Fuszereczki po tomaszowsku

Wreszcie po pół roku od rozpoczęcia budowy można korzystac (prawie) z 2 rond powstałych w linii ul. Mazowieckiej. Jako człowiek, który dośc sceptycznie podchodzi do wydawania grubych, publicznych pieniędzy na zbędne cele byłem zwolennikiem budowy rond, ale już przeciwnikiem modernizacji odcinka ul. Mazowieckiej.

W zamówieniu czytamy: ,,Rozbudowa ulicy Mazowieckiej na odcinku od ul. św. Antoniego do ul. Strzeleckiej podyktowana jest złym stanem nawierzchni jezdni oraz chodników" co jest oczywistą bzdurą i kłamstwem. Brakowało jedynie serwisu sprzątająco-pielęgnacyjnego. Coraz bardziej zaniedbane tomaszowskie ulice stanowią problem nie tylko powiatowy, ale też miejski, czy wojewódzki (ul. Warszawska). Czuję się więc zobowiązany do narzekania, a po dzisiejszym spacerze jest na co, bo niestety tempo prac nie dorównało precyzji. 

Wyobraźmy sobie scenę, gdy wynajmujemy ekipę do remontu mieszkania. Ktoś lapidarny i mało obeznany w temacie da się omamić majstrowi przedstawiającemu liczne problemy, np. a to czeka na hydraulika, który zabalował, a to nie da się położyć rur tak jak klient chciał, a to to, a to tamto (powódź na terenie zalewowym, mróz w zimie, upał w lato...). Niepoważne...

Niestety wydaje się, że takim dzieckiem we mgle przy każdym remoncie drogi staje się nasze miasto, co boli. Pamiętamy choćby projektanta ul. św. Antoniego, który zrobił zbyt płytkie zatoczki?;-) W końcu remont trwający wieczność kończy się, płacimy grubą kasę i widzimy krzywo położone kafelki, obdrapaną gładź, ect. Któż z nas zaakceptuje ten stan? Chyba tylko hejterzy normalności, których obniżone oczekiwania społeczne każą cieszyć się byle czym. Pamiętajmy, że w takiej, czy innej formie, to my mieszkańcy jesteśmy właścicielem i użytkownikiem tej drogi.

W przypadku naszych nowych rond wykonanie prac zamiast przewidzianych w przetargu 3 miesięcy (co i tak jak na 250 metrowy odcinek jest chyba rekordem?) wydłużyło się do pół roku.

Wydaje mi się, że taki czas zajmowało kompleksowe stworzenie odcinka i stacji II linii warszawskiego metra (7 stacji, 42 miesiące – pomińmy problematyczny przekop pod Wisłą). Dodatkowo miasto zrezygnowało z pierwotnie planowanej wymiany kanalizacji deszczowej i sanitarnej. Mając tyle czasu wykonawca, którym było Przedsiębiorstwo Robót Drogowo – Mostowych Sp. z o.o. z Piotrkowa Trybunalskiego mógł wychuchać i wydmuchać swą pracę.

Nic takiego się nie stało. Radosna twórczość brukarzy wypala oczy, wprawia w osłupienie i gwałci poczucie bezpieczeństwa. Jeśli swoista wizytówka firmy na powierzchni wygląda tak źle, skąd pewność co i jak firma z Piotrkowa zamieściła pod asfaltem? Nieopodal miejsca, w którym stała pracownicza buda krawężnik odstaje od kostki na 4 cm. Przechodzącemu tam co dzień kierownikowi budowy widocznie to nie przeszkadzało;-)

Co dalej? Mamy miejsca gdzie kostka już się zapadła, gdzie kałuża tworzy się na szerokość przejścia dla pieszych (miejsce od strony Biedronki), gdzie skarpy zabezpieczone są przed osuwaniem ścięciem szpadlem, wydaje się też, że krawężniki nie istnieją (pamiętajmy, że nikt w naszym mieście nie będzie zamiatał ziemi i wyrywał chwastów)... Oczywiście można mieć nadzieję, że prace nie są zakończone, ale aby na pewno?

ps. Dla zainteresowanych link do dokumentacji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Aaa 29.03.2019 23:06
Policja bywała i z radością rozdawała manewry

tom 29.03.2019 20:02
Odbiór dróg w mieście jest bardzo zły. zapadłe studzienki (Słowackiego)krzywe chodniki (koło deko smaku przy drzewach), kanały burzowe. Ciężko jechać a po opadach deszczowych chodzić. Ciekawe jaki fach ma ten co to odbiera?...

Kiszony ogórek 29.03.2019 15:17
Jest chyba ktoś odpowiedzialny za odbiór techniczny inwestycji? Jeżeli nie dopilnował, to znaczy, że nie wywiązuje się z obowiązków i bierze pensję za ... leniuchowanie. Obciążyć kosztami usterek, zwolnić, a na jego miejsce zatrudnić wymagającego i konsekwentnego.

Ronda na rzut beretem 29.03.2019 14:16
Szczeliny miedzy kostka a kraweznikiem robi sie zawsze w celu lepszego odprowadzania wody. Za jakis czas wypeln je piasek. To nasiaka szybciej i przy wiekszych ulweach chodnik czy sciezka jest po prostu szybciej sucha. To szcseglnie wazne zima, gdy zaraz po deszczu przychodzi mroz. W niczym to nie przeszkadza. W miastach w ktorych sa tramwaje miedzy szyne a nawierzchnie nawet buta mozesz wlozyc. Tu jest szczelinka odplywowa. Jesli ktos nie ma pojecia o brukarstwie, po co miedolic jezorem?

W
w_p 29.03.2019 21:39
Panie kierowniku budowy, nie zgodzę się z takim podejściem. Te szczeliny są po prostu z czapy. Zwykła fuszerka, do której próbuje się dorobić teorię. Może miałoby to sens, gdyby krawężnik był ponad kostką, co utrudniałoby spływ. Kostka była kładziona byle szybko i byle jak. Skąd te zapadnięte miejsca? To też specjalne ,,dziury"? Albo ta kałuża na pół przejścia dla pieszych? Efekt specjalny? Konkurencja dla Pilicy?;-) A niezabezpieczone skarpy ścięte szpadlem i wysypująca się ziemia na pół chodnika? Jakie jest wytłumaczenie? Rabaty warzywne dla pobliskiego targowiska?;-) Jako zwykły obywatel który brukarstwa liznął mało, mam prawo położyć kostkę w głupi i bezzasadny sposób, ale nie profesjonalista. Aha i linka poproszę do kostki położonej przy torach tramwajowych bo google mi nie wykryło.

Ronda nam na rzut beretem 30.03.2019 19:12
Co by nie powstało, będziesz narzekał

Sławek 01.04.2019 14:58
Nie znam się, ale może i masz rację. Jeszcze tylko jak byś pisał bardziej po polsku...

To rondo mam na rzut beretem 29.03.2019 12:34
Że zdjęć nie wynika to co autor sugeruje i w tytule i na początku tekstu. Reszty nie przeczytałem, po prostu jest zbyt nudna, a większość faktów nieweryfikowalnych. Chciał zaszkodzić, a jedynie wylał frustracje, bynajmniej nie związane z życiem w naszej społeczności, a z jamimis swoim prywatnymi sprawami. Typuje na jakiegos postkomucha, któremu gdyka skacze, że ktoś potrafi - właściwie w miesiąc. - bo ronda de facto były otwarte po miesiącu. W sensie można było tam jeździć, a będąc tam codziennie ani razy by Policja kogokolwiek zatrzymała. Po prostu nie stali tam. I dobrze. Bo choć odbiór inwestycji był później to po co ludziom utrudniać życie jak robiono przed 2014 rokiem.

W
w_p 29.03.2019 20:37
Debilny komentarz... 110 wyrazów tylko po to by napisać, że się tekstu nie przeczytało i wylać hejt na autora;-)

Aaa 29.03.2019 23:04
Policja bywała i z radością rozdzwała mandaty

Ronda mam na rzut beretem 30.03.2019 19:11
z Policją to nieprawda. Nie utrudniają życia w ostatnich latach, jak nigdy przedtem. Na Kombatantów, na Skorupki, na Niebrowie. Roboty trwają, ale po nich ludzie spokojnie mogą sobie jeździć, mimo, że inwestycja jeszcze nie została oddana. Czuć różnicę w podejściu do obywatela.

Opinie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama