O tym, że radni Platformy Obywatelskiej złożyli wniosek o zwołanie sesji nadzwyczjenej usłyszeliśmy pod koniec ubiegłego tygodnia. Jedynym punktem obrad miało być przegłosowanie rezolucji popierającej strajk nauczycieli w szkołach w całej Polsce. Zgodnie z obowiązującym prawem Przewodniczący Rady ma siedem dni na zwołanie posiedzenia. Krzysztof Kuchta wyznaczył je na 8:30 dzisiaj rano.
Według tekstu rezolucji Rada Miejska wyraża zdecydowane poparcie dla postulatów protestujących pracowników oświaty. - Rada Miejska Tomaszowa Mazowieckiego wyraża zdecydowane poparcie dla postulatów protestujących pracowników oświaty. Nauczyciele to jedna z najważniejszych i jednocześnie najbardziej niedocenianych grup zawodowych w Polsce. Tymczasem to od jakości pracy nauczycieli, od ich zaangażowania i wytrwałości zależy, czy nasze młode pokolenie będzie dobrze przygotowane do stawienia czoła niezwykle złożonym wyzwaniom przyszłości. My, Radni Miasta Tomaszowa Mazowieckiego, uważamy, że macie pełne prawo walczyć o godność, szacunek dla siebie i polskiej edukacji oraz o odpowiednie warunki pracy i wyższe wynagrodzenie. Mamy głęboką nadzieję, że Wasze oczekiwania zostaną spełnione. Apelujemy zatem w tej trudnej sytuacji do społeczności Tomaszowa Mazowieckiego, a szczególnie do rodziców i uczniów, o zrozumienie dla formy protestu przyjętej przez pracowników oświaty oraz wsparcie ich żądań - czytamy w projekcie uchwały.
Przed głosowaniem padł jednak wniosek o dokonanie zmian w tekście. Zgłosił go radny Marcin Rybak (również nauczyciel). Po poprawkach radnego brzmiał on: Radni Rady Miejskiej Tomaszowa Mazowieckiego wyrażają zrozumienie dla postulatów pracowników oświaty. Nauczyciel to ważny i prestiżowy zawód, u podstaw którego leży dobro naszych dzieci. To od nauczycieli zależy jakość nauczania i to jak młodzi ludzie zostaną przygotowani do dorosłego życia. Mamy głęboką nadzieję, że porozumienie zostanie osiągnięte. Jednocześnie apelujemy do nauczycieli, żeby w swoich planach strajkowych nie zapomnieli o tym, co leży u podstaw ich zawodu i uwzględnili pomoc uczniom przy egzaminach – to jeden z najważniejszych momentów w ich dotychczasowym życiu, który zaważy na ich całej przyszłości oraz nie wprowadzanie chaosu informacyjnego wśród rodziców, którzy są mocno zdezorientowani sytuacją. Prosimy zatem rodziców, dzieci i nauczycieli o zrozumienie i odpowiedzialność.
Radnym Platformy Obywatelskiej jednak treść w zmienionym kształcie się nie spodobała. Zgłosili więc kolejny wniosek o przywrócenie treści przygotowanej przez nich. Wniosek został odrzucony a Tomasz Wawro zgłosił kolejny o zamknięcie dyskuji. Wnioskodawcy postanowili więc zagłosować przeciwko rezolucji wspierającej nauczycieli, która ich zdaniem została zdeformowana, a o którą sami wnioskowali.
Warto przy tej okazji zaznaczyć, że wiele samorzadów przyjmuje różnego rodzaju stanowiska i wyraża swoje opinie w sprawach ważnych dla życia społeczności miejskiej w formie uchwał. Dla przykładu Rada Powiatu Tomaszowskiego przyjmowała w ubiegłej kadencji kilka razy uchwały wspierające starania o uzyskanie kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia przez centrum kardiologii inwazyjnej, okulistyki jednego dnia, czy kliniki onkologicznej, by zapewnić mieszkańcom lepszy dostęp do usług medycznych. Były one poprzedzone dyskusjami w komisjach lub stanowiły efekt pracy tych komisji. Ich treść była wcześniej uzgadniana i dzięki temu nie budziła niczyjego sprzeciwu. Trudno bowiem spodziewać się, że stanowiska tego rodzaju zgłaszane przez mniejszość mogły zostać przegłosowane bez porozumienia z większością.
W skład klubu radnych PO w Radzie Miejskiej wchodzą także samorządowcy z wieloletnim doświadczeniem, mają więc świadomość uwarunkowań, jakie wynikają z prostej arytmetyki politycznej. Nie jest tajemnicą, że treść podobnych rezolucji (o ile rzeczywiście uważa się je za ważne) należy uzgodnić i poszukać dla nich większości. Polityka, także ta lokalna jest sztuką kompromisu.
Po dzisiejszej sesji nie wiemy, czy radni wspierają czy nie wspierają nauczycieli, czy może chcą wspierać nauczycieli a nie chcą wspierać rodziców. A może nie chodzi o to, by królika złapać, ale by go nieustannie gonić.
Napisz komentarz
Komentarze