"Nie ma chmur, których wiatr nie rozgoni,
nie ma strof, które trzeba kryć,
Jeśli damy komuś serce na dłoni
Może nam będzie łatwiej żyć."
- tym mottem rozpoczęły imprezę: Jadwiga Brajer i Maria Jędryka - prezeski tomaszowskiego oddziału TPD. Konferansjerem wielu edycji "Serca na dłoni" był Tomasz Zdonek. Również w tym roku poprowadził koncert.
Jako pierwszy na scenie wystąpił zespół z Ujazdu. Zaprezentował taniec do piosenki "Dziewczynka z zapałkami" autorstwa Moniki Saktury - dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Ujeździe. Monika Saktura jest autorem tekstu i kompozytorem piosenki, a Sylwia Tomczyk autorką choreografii.
Następnie zatańczyły cztery dziewczynki z Klubu Sportowego "Aster", który prowadzi Katarzyna Ogłuszka. Były to; Lena Błażejewska, Ola Kabała, Zosia Piątkowska i Paulina Kaczmarek.
Kolejnym artystą był dobrze już znany tomaszowianom Szymon Pietruszczak, reprezentujący Gminny Ośrodek Kultury w Ujeździe, który na co dzień pracuje pod kierunkiem Małgorzaty Karazim. Zaśpiewał piosenkę z repertuaru grupy "Bajm" - "Do lata".
Następnie zmienił się całkowicie charakter wykonywanej muzyki. Przyszedł czas na operę. Wioletta Rak zaśpiewała arie operowe Giuseppe Verdiego. Gromkie brawa świadczyły o tym, że na sali było wielu miłośników tego rodzaju muzyki.
Po ariach operowych przyszedł czas na występ wychowanków Powiatowego Centrum Animacji Społecznej. Najpierw zaprezentowały się wokalistki: Aleksandra Czajkowska, Aleksandra Kszczot i Iga Krawczyk, następnie zespół instrumentalny w składzie: Zuzanna Ignasiak, wokal, Andżelika Pawlik - wokal, Konrad Ignasiak - gitara elektryczna, Mateusz Adamus - gitara akustyczna Błażej Wieczorek - cajon i Jakub Gach - gitara basowa.
Trzy pary taneczne z zespołu "Cantinero" wystąpiły przed publicznością. Grupa zapraszana jest przez organizatorów do udziału w koncercie od pierwszej edycji. Tak i w tym roku wystąpiły trzy pary, które zapowiadał Grzegorz Rybicki, twórca Studia Tańca "Cantinero". Po tańcu przyszedł znów czas na piosenki. Dla widzów zaśpiewał Mieczysław Kincel, którego także tomaszowianom nie potrzeba już przedstawiać, Julia Iwanicka i Patrycja Rój z GOK-u w Ujeździe i Chór pod kierunkiem Katarzyny Goljat.
Każdego roku jest licytowany tort ufundowany przez Cukiernię Birski. Pieniądze osób licytujących zbierane są do jednego pojemnika. W tym roku w postać pana Kleksa wcieliła się Emilia Tesz, znana tomaszowska poetka, która rozdawała publiczności gwizdki. Cena tortu, ozdobionego logiem "Serca na dłoni" osiągnęła ponad trzy tysiące złotych.
W czasie przerwy Mariusz Węgrzynowski - Starosta Powiatu Tomaszowskiego i Izabela Śliwińska - wiceprezydent Tomaszowa Mazowieckiego pokroili i podzielili tort wśród najmłodszych uczestników imprezy.
W XX edycji koncertu "Serce na dłoni" wystąpiło wielu artystów z Ujazdu. Dziewczęta z Uczniowskiego Klubu Sportowego "Orlik" zaprezentowały wspaniałe tańce. Po przerwie Jadwiga Kocik, która także jest już w naszym mieście rozpoznawalna zaśpiewała dwie piosenki.
Prawdziwą furorę wśród publiczności zrobiło Trio Stefana w składzie: Bogdan Kącki - wójt gminy Inowłódz, ksiądz Henryk Kowaliński i Kazimierz Matecki, które wykonało piosenkę "Ach te baby". Następnie wystąpili: Barbara Kania, Krzysztof Jagodziński i Zuzanna Borowska. Wiele osób czekało na występ Elżbiety Adamiak i Piotra Goljata, którzy zaśpiewali na koniec wieczoru.
Kiedy publiczność myślała, że to już koniec imprezy, na scenie pojawił się Bartłomiej Żerkowski „Dreszcz”, który zaśpiewał piosenkę autorską "Ty wystarczysz mi". Na scenę wszedł razem z żoną i czteromiesięczną córeczką. Można się domyślić, że to o nich jest ta piosenka.
"Dreszcz" jest znany w Tomaszowie Mazowieckim. To raper, który na "Muzycznych konfrontacjach" w 2017 roku otrzymał nagrodę publiczności a czek przekazał dla kogoś bardziej potrzebującego. Tym gestem zjednał sobie tomaszowian.
Na zakończenie koncertu, co także już stało się tradycją, Chór zaśpiewał hymn "Serca na dłoni".
Dokładna zebrana kwota, która zasili konto tomaszowskiego oddziału TPD znana będzie za kilka dni. Pieniądze te sfinansują wyjazd wielu potrzebujących dzieci na wakacje. To ważne, że jest tak wiele osób dobrej woli, które biorą udział w organizacji imprezy, ale tak samo ważne są wszystkie te, które zakupiły cegiełki i obejrzały koncert.
Napisz komentarz
Komentarze