Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 05:26
Reklama
Reklama

Terroryści zaatakowali sieć wodociągową

W piątek, 20 października 2017 roku, odbyły się powiatowo-gminne ćwiczenia obronne zat. "Osiąganie wyższych stanów gotowości obronnej oraz realizacja przedsięwzięć wynikających z planów operacyjnych funkcjonowania powiatu i gmin w warunkach zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa i w czasie wojny na terenie powiatu tomaszowskiego". Były to praktyczne ćwiczenia z udziałem sprzętu bojowego Państwowej Straży Pożarnej i z wykorzystaniem służb medycznych w zakresie zagrożeń, które mogą się w naszym powiecie pojawić.
 
Scenariusz ćwiczeń wyglądał następująco:
 
Na Zakład Wodociągów w Tomaszowie Mazowieckim nastąpił atak terrorystyczny. O godzinie 6.00 starosta Powiatu Tomaszowskiego, Mirosław Kukliński, otrzymał meldunek i w trybie alarmowym zwołał Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego. W trakcie trwania posiedzenia Zespołu, starosta otrzymał od prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego informację, że działania terrorystyczne doprowadziły do uwolnienia się chloru na Wydziale Produkcji Wody w Tomaszowie Mazowieckim przy ul. Jana Pawła II. Zorganizowana została akcja przeciwchemiczna. 
 
W wyniku uwolnienia chloru może dojść do zatrucia wielu mieszkańców. W związku z powyższym prezydent zawnioskował do Wojewody Łódzkiego o wydanie decyzji dotyczącej utworzenia zastępczych miejsc szpitalnych na terenie miasta, gdyż w tomaszowskim szpitalu może zabraknąć miejsc dla wszystkich pacjentów. Zostały opublikowane informacje, że mieszkańcy powinni pozamykać okna, najlepiej nie wychodzić z domów, a  w razie jakichkolwiek dolegliwości mogą zgłaszać się nie tylko do szpitala, ale też do któregoś z dwóch zastępczych punktów szpitalnych: w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 4 i w Gimnazjum nr 7. 

 

 
W hali sportowej Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 przygotowanych zostało 150 lóżek dla ewentualnych poszkodowanych i rannych. 
 
Powstał punkt rejestracyjny, gdzie każdy pacjent musiał się zarejestrować. W punkcie tym zapisywane było tylko imię i nazwisko, natomiast kompletna ewidencja z pełnymi danymi osobowymi została przeprowadzona przez pielęgniarkę na sali gimnastycznej. Pielęgniarka do księgi rejestracyjnej wpisywała dane osoby poszkodowanej. Po rejestracji poszkodowany prowadzony przez ratownika medycznego, przechodził do punktu segregacyjnego, gdzie lekarz określał stopień zagrożenia dla zdrowia i życia: zielony - osoby najmniej poszkodowane, żółty - średnio poszkodowane i czerwony - największe zagrożenie życia. Jeśli osoba została zakwalifikowana do stanu największego zagrożenia życia,  należy przewieźć ją do specjalistycznych jednostek medycznych. 
 
Po uznaniu stopnia poszkodowania pacjenci kierowani byli do punktu opatrunkowego, a po opatrzeniu do sali gimnastycznej na łóżka, gdzie czekali na dalsze czynności. 
 
 
 
 
Powiat raz na cztery lata ma obowiązek organizować ćwiczenia z zakresu obronności. W obecnej kadencji ćwiczenia takie były organizowane już trzy razy. Podobne, czyli tworzenie zastępczych miejsc szpitalnych, przeprowadzono w ubiegłym roku w szkole w Ujeździe. W gminie Ujazd odbyły się również ćwiczenia związane z zagrożeniami zwiiązanymi z epidemią ptasiej grypy. Przy okazji powiatowych ćwiczeń Zakład Produkcji Wody w Tomaszowie Mazowieckim przy ulicy Jana Pawła II,  przeprowadził szkolenie ewakuacyjne.  
 
Zabezpieczeniem medycznym zajęła sie Przychodnia Mirmed dr. Bujnowicza, który osobiście brał udział w ćwiczeniach. Pomagali ratownicy medyczni zatrudnieni w Pogotowiu i ratownicy Ochotniczej Straży Pożarnej z Białobrzeg.
 
Celem organizowania i przeprowadzania ćwiczeń jest nabycie umiejętności niezbędnych do wykonywania zadań obronnych. Weryfikują one gotowość służb ratunkowych do podjęcia działań na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń o charakterze kryzysowym.
 
W ćwiczeniach udział wzięli przedstawiciele powiat, miasta i gmin, Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego, Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej, Komenda Powiatowa Policji,  OSP Białobrzegi, personel Zespołu Szkolno - Przedszkolnego nr 4 w Tomaszowie Maz., oraz MIRMED. Inicjatorem i koordynatorem ćwiczeń był starosta Powiatu Tomaszowskiego oraz Referat Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym. Piątkowe ćwiczenia prowadził i  opowiadał o wszystkich realizowanych działaniach Leszek Kobacki. 
 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
xmen 23.10.2017 13:50
Zróbmy REALNE szkolenia a nie taką pokazówkę ... Brak profesjonalizmu, brak współpracy służb, brak zarządzania. Takie kierowanie krawatami zza biórka nic nie da w realiach zagrożenia.

rr 23.10.2017 13:06
w Tomaszowie tak, ale kto jest głównym właścicielem. https://forumemjot.wordpress.c...juz-pewne/

Tomaszowianin 23.10.2017 13:00
A tak odchodząc częściowo od tematu TYCH ćwiczeń to takie pytanie: dlaczego nasze miasto faktycznie (tak myślę) nie ma konkretnego planu działania na wypadek właśnie zagrożenia chemicznego spowodowanego rozszczelnieniem się beczki z chlorem w wodociągach i działania w przypadku "pęknięcia" zapory w Smardzewicach. Nie mówię tu o ataku terrorystycznym, ale zapora na zalewie to tylko dzieło ludzkich rąk, swoje lata już ma, a wypadki czy katastrofy zdarzają się niestety (tutaj oby nie). Moim skromnym zdaniem każdy mieszkaniec miasta powinien wiedzieć gdzie w razie takiego czy innego zagrożenia powinien się udać aby być bezpiecznym. Nie można tylko stwierdzić "uciekać jak najdalej którędy się da" bo stworzy totalny chaos i np. zablokuje drogę dojazdową do miasta dla zmierzającej jednostki PSP z Łodzi zwalczającej zagrożenia chemiczne. Czy ktokolwiek z mieszkańców jest informowany za pomocą mediów, lub ulotek rozdawanych na festynach jakie sygnały emituje system ostrzegania, co one znaczą i co wtedy robić? Przecież to nasze bezpieczeństwo. Pamiętam jak kilka lat temu rozległ się alarm głosowy o awarii zapory w Smardzewicach. Zmroziło mnie bo nie wiedziałem co robić i co tak na prawdę się dzieje. Okazało się, że to padł system komputerowy a objawem tego było wygenerowanie fałszywego alarmu, ale ile wtedy osób wiedziało co powinny zrobić??? Pewnie tylko tyle "spieprzać jak najszybciej i najdalej..." Wtedy dyspozytornia w PSP przeżyła horror, bo tyle telefonów z pytaniami co robić to nigdy nie mieli, nawet po nawałnicach.

Tomaszowianin 23.10.2017 12:25
Pan lekarz zajmuje się poszkodowanymi bez środków ochrony osobistej tj. rękawiczki a w przypadku chloru czyli zagrożenie chemiczne odpowiedni ubiór i ochrona dróg oddechowych. W miejscu badania przez lekarza brak podstaw czyli butla z tlenem, defibrylator będący jednocześnie monitorem. To żenada nie ćwiczenia. Poza tym jeśli ktoś wg. narratora ma oparzenia górnych dróg oddechowych oparami chloru i jest niewydolny krążeniowo i oddechowo to jakim cudem ta osoba sama chodzi i później leży na łóżku bez tlenu, monitorowania i głównie bez zabezpieczenia dróg oddechowych którym to jedynym sposobem jest w takim przypadku intubacja a osoba taka powinna być następnie pod respiratorem nie wspominając o wprowadzeniu jej w śpiączkę farmakologiczną(oczywiście nie na ćwiczeniach) bo i miejsce takiej osoby w takim stanie nie jest w takim szpitalu polowym gdzie nie powinna trafić.

Tomaszowianin 23.10.2017 11:35
Szanowni Państwo zgadzam się takie ćwiczenia są potrzebne, ale z zachowaniem realiów czyli nie organizujemy ich w strefie tzw. "zero" tylko miasto faktycznie powinno mieć plan w której np. szkole w razie takiej katastrofy tutaj chemicznej powinien być w sumie przeniesiony cały szpital jako taki obecny o ile zdąży się kogokolwiek ewakuować i to w takim miejscu np. hipotetycznie szkoła nr 13 gdzie powinny odbyć się takie ćwiczenia. To w takim miejscu powinny być zgromadzone na pierwszy rzut łóżka polowe i inny sprzęt służący do rozpoczęcia tworzenia takiego prowizorycznego szpitala w razie potrzeby. Nikt nie mówi o sprzęcie medycznym rzecz jasna bo to olbrzymie koszty ale podstawowy czyli łóżka polowe, koce, parawany. A tak na marginesie co do tych "ćwiczeń" to dlaczego nie było tam (na zdjęciach) jednostki PSP do zwalczania zagrożeń chemicznych??? Czy Państwo zdajecie sobie sprawę jak działa chlor i to w takim stężeniu jakie jest w tych beczułkach posiadanych przez wodociągi??? Dlaczego obsługa tych pacjentów nie posiada zabezpieczenia dróg oddechowych, gdzie strefa dekontaminacji???

Zakaz 23.10.2017 11:19
fotografowania obiektów z zewnątrz od dawna nie miał większego sensu ze względu na niesamowite rozdzielczości zdjęć satelitów szpiegowskich. Oficjalnie mówi się o możliwości rozpoznaniu przedmiotu wielkości grejpfruta, a to oznacza że rzeczywiste możliwości są dużo większe. Poza tym patrząc zdroworozsądkowo jaką opłacalność miało by wysyłanie na orbitę za ciężkie miliardy dolarów pudła robiącego fotki na poziomie przeciętnego kompaktu cyfrowego? A o sprzedawaniu majątku naszego... no cóż taka "uroda" naszych rządzących choć nie wieżę, że robią to bez interesownie... po prostu znając życie nie ma nic za darmo.

Dobrze 23.10.2017 05:25
że takie akcje są przeprowadzane. Czasy coraz bardziej niebezpieczne. Emigrantów muzułmańskich na szczęście nam nie wcisneli, ale nie wiadomo kto będzie tworzył następny rząd po wyborach i czy na t w uchodźców się nie zgodzi. Wcześniej chyba nie było takich ćwiczeń. Sztab kryzysowy kasę brał nie wiadomo za co. Teraz po 2014 na szczęście się ruszyło.

rr 23.10.2017 09:26
I co z tego, jak właścicielem polskich wodociągów jest firma z Izraela. Kiedyś nie można było nawet fotografować obiektów przy JPII, a teraz je sprzedaliśmy.

do rr @ 4 23.10.2017 12:12
Faktycznie. Same obcobrzmiące nazwiska http://www.krs-online.com.pl/z...19228.html

Michaśka 22.10.2017 22:13
Pomysł świetny a przeszkolenie niestety absolutnie konieczne w obecnych czasach... A Wojtek widzę mistrz w wielu fachach :)

Tomaszowianin 21.10.2017 22:52
Pod koniec lat 90' byłem obserwatorem ćwiczeń PSP na terenie wodociągów, gdzie ćwiczono postępowanie na wypadek rozszczelnienia się JEDNEJ beczki z chlorem. Pokazano nam również mapę naszego miasta ze strefami zagrożenia. I tu ciekawostka bo ten rejon wraz ze szpitalem jest w pierwszej strefie, czerwonej strefie, strefie śmierci. Powiedziano to wtedy otwarcie, że jeśli faktycznie nastąpiło by rozszczelnienie jednej beczki z chlorem to szpital obecnie i komenda policji i wszystko inne..., ale może obecnie używa się chloru w 50 razy mniejszym stężeniu niż kiedyś. Ćwiczenia z "Mirmedem"? A gdzie Państwowe Ratownictwo Medyczne? Pogotowie tomaszowskie rozumiem już tak jest merytorycznie i praktycznie przygotowane, że ćwiczyć nie musi. Panowie popatrzcie jak takie ćwiczenia przeprowadza się w innych miastach gdzie sprawy ratownictwa każdego typu traktuje się bardzo poważnie. To nie ma być tylko odfajkowane i to na byle jak. Ćwiczenia mają pomagać aby takie katastrofy jak kolejowa kilka lat temu czy zawalenie się jakiegoś budynku nie wspominając o zagrożeniach chemicznych, nie spowodowały TOTALNEGO chaosu wśród służb ratowniczych. Takie ćwiczenia powinny pomagać w dograniu koordynacji między służbami, czyli w czasie ćwiczeń takich z prawdziwego zdarzenia zawsze jest coś co nie wyjdzie, ale właśnie dzięki temu wiadomo co trzeba poprawić. Na odprawie po ćwiczeniach omawia się takie tematy i powoduje, że dana rzecz jest poprawiana. Na prawdziwych ćwiczeniach ratownicy nie wiedzą z czym się dokładnie zetkną, tak samo i straż czy policja. Wiadomo co najwyżej ogólnie np. będzie wypadek ale ile osób i jakie obrażenia to już niespodzianka BO TO MA BYĆ PRAWDZIWY SPRAWDZIAN a nie lipa. Pan Zarychta był tam bo co??? I tak nic z tego nie zrozumiał tak jak pan starosta.

Reklama
Polecane
MZK. Zmiany dla linii nr 2, 4 i 1Mediacje rówieśnicze85. Rocznica Powstania Polskiego Państwa PodziemnegoW trosce o bezpieczeństwo dzieciZlewozmywaki granitowe i stalowe – jak dobrać idealny model do swojej kuchni?Jak jeździmy? Policjanci wiedza najlepiejWytłumaczenie wszystkiegoTragiczny wypadek w Jankowie. Nie żyje 28-letnia kierującaSpotkanie z kandydatem na Prezydenta RP, Sławomirem MentzenemJaki wpływ mają wysokiej jakości wizualizacje na decyzje zakupowe klientów deweloperskich?Darmowe szczepienia i czipowanie w Tomaszowie Mazowieckim!Konsultacje projektu programu współpracy z organizacjami pozarządowymi na 2025 rok
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Sztuka – Sport – Olimpiada Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 6°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
„Biała odwaga” w ramach cyklu   Kultura Dostępna! „Biała odwaga” w ramach cyklu Kultura Dostępna! Na porywający seans mogą liczyć widzowie cyklu Kultura Dostępna, gdyż w czwartek, 26 września, zostanie zagrany dramat „Biała odwaga”. Głośny film historyczny opowiada o trudnej sytuacji mieszkańców Podhala w czasie II wojny światowej. Na tym tle rozgrywa się opowieść o niespełnionej miłości i zazdrości, która prowadzi głównego bohatera do nieodwracalnych decyzji.Sesja Rady Powiatu trwa Sesja Rady Powiatu trwa Nikt nie ma wątpliwości, że Marek Kociubiński nie reprezentuje całej Rady Powiatu, a jedynie wąską kilkuosobową grupę radnych Prawa i Sprawiedliwości, w dodatku w sekciarski sposób związaną z Mariuszem Węgrzynowskim. Jego prowadzenie obrad dalekie jest też od profesjonalizmu i podstawowych zasad demokratycznego państwa, w tym wzorców etycznych, określonych chociażby w powiatowym Kodeksie Etyki Radnego. Stąd pojawił się wniosek o jego odwołanie. Na piątek zwołano sesję, by dokonać zmiany Przewodniczącego. Niestety nie można było tego przeprowadzić, ponieważ w obradach nie wzięli udziału radni PiS (którzy kilka dni temu organizowali konferencję prasowa, na której krytykowali zrywanie kworum przez radnych opozycji), dwóch radnych komitetu Wszyscy Razem (Leon Karwat, Piotr Kagankiewicz) oraz Lidia Jackow. Wszystko wskazuje na to, że mimo, że na sali obrad ich nie było, w budynku starostwa jednak przebywali. Oznacza to, że mimo, iż z pozoru Starosta (dzięki przekupionym radnym) ma niedużą większość w Radzie, to głosowań w trybie tajnym nie może być pewien. Wiceprzewodniczący Krzysztof Bisku ogłosił więc przerwę di 1 października, kiedy to sesja ma być kontynuowana. Przeciwko temu rozwiązaniu próbowali protestować prawnicy reprezentujący Starostę. Jednak ich stanowisko, że radni (nie mając kworum) powinni głosować nad wnioskiem o przerwę, było zwyczajnie absurdalne. Powiatowa "zabawa" więc trwa. Marek Kociubiński nie ma odwagi poddać się weryfikacji przez radnych, a Starosta prowadzi "negocjacje", które podatników będą zapewne kosztować kolejne dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy złotych (tak jak ma to miejsce w przypadku zatrudnienia Grzegorza Glimasińskiego).
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: OstrohrabTreść komentarza: Zatem biorąc wszystkie "za" i "przeciw" należałoby zrównać czynne prawa wyborcze dla wszystkich. Albo ograniczenie ilości kadencji do wszystkich szczebli wyborów politycznych albo brak ograniczenia.Źródło komentarza: Dwukadencyjność zostanie zniesiona?Autor komentarza: AK-47Treść komentarza: To chyba ze strachu przed mandatem Policja nie reaguje gdy przed jej samochodem rowerzyści przejeżdżają rowerem przez przejście dla pieszych?....Źródło komentarza: Jak jeździmy? Policjanci wiedza najlepiejAutor komentarza: zdzisławTreść komentarza: Czemu nie podajecie, ze zabójca to Jakub S. tylko: "Wiemy już, że kierowca który zabił dwie siostry" - piętnujmy takie zachowanieŹródło komentarza: Drogowy zabójca nie tylko pijanyAutor komentarza: TaxiTreść komentarza: W całym garnizonie w tym jednym dniu zostały ujawnione aż 64 wykroczenia ... to chyba jest żart bo tyle można w naszym mieście wykazać a nawet więcej tylko trzeba się zabrać do pracy a przede wszystkim Straż Miejska która nawet nie reaguje na zakaz skrętu w prawo zaraz za postojem Taxi a tak zawsze są zaparkowane pojazdy zakaz skrętu to zakaz nawet Straż Miejska nie może tam skręcać tak samo jak są trzy wydzielone miejsca dla Straży Miejskiej a parkują tam pojazdy Policji ale chciałem też wspomnieć o zakazu zatrzymywania na ul. POW przy starej Straży Pożarnej nikt nie reaguje na te pojazdy.Źródło komentarza: Jak jeździmy? Policjanci wiedza najlepiejAutor komentarza: marcoTreść komentarza: tłumów chyba nie przewidująŹródło komentarza: Spotkanie z kandydatem na Prezydenta RP, Sławomirem MentzenemAutor komentarza: AniTreść komentarza: Powinien tyrać w kamieniołomach za darmo do końca życia...jego wiek go nie usprawiedliwia. Nie chcę utrzymywać mordercy z moich podatków! Dożywocie to za mało...olbrzymi dramat dla rodzin zamordowanych kobiet. Co to jest 20 lat za odebranie życia dwóch osób, za każdą z nich powinien dostać karę.Źródło komentarza: Drogowy zabójca nie tylko pijany
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama