Podopieczni Radosława Wilczyńskiego sezon rozpoczęli od wyjazdowej wygranej 5:1 nad Pogonią Zduńska Wola. W meczu inaugurującym rozgrywki na Nowowiejskiej, Lechia 2009 rywalizowała z Pelikanem Łowicz i zanotowała wysoką wygraną 16:2. Pięć goli w spotkaniu strzelił Tomek Bielejewski. Po cztery trafienia zanotowali: Paweł Ziober oraz Jakub Dembowski.
Na mecz trzeciej kolejki, zielono – czerwoni ponownie wrócili do Zduńskiej Woli. Tym razem jednak tomaszowianie zagrali tam z MKS Zduńska Wola i odnieśli kolejne wysokie zwycięstwo (9:3).
W czwartej serii Lechia zawitała w Skierniewicach. Od początku spotkania goście mieli przewagi, którą udokumentowali czterema trafieniami. Przeciwnik jednak się nie poddał i z wyniku 4:1 zdołał w 50 minucie złapać kontakt (4:3). Na więcej gospodarzom zabrakło sił i tym samym drużyna z Tomaszowa odniosła czwartą wygraną.
W piątym pojedynku sezonu mistrzowie województwa z poprzedniego sezonu na Nowowiejskiej zmierzyli z Łódzką Akademią Futbolu. Od początku meczu oba zespoły zaprezentowały ostre strzelanie i po kwadransie Lechia prowadziła jedną bramką (3:2). W kolejnych fragmentach mecz toczył podobnym przebiegiem. Ostatecznie 9:8 to znakomite widowisko wygrali gospodarze.
Szósty mecz to rywalizacja wyjazdowa Lechii w Łodzi z miejscowym SMS. Mocny poczatek zielono – czerwonych zaowocował czterema golami w 9 minut. Po końcowym gwizdku wynik był jednak mniej skromny, gdyż mecz zakończył naszą wygraną 5:3.
19 października do Tomaszowa na Nowowiejską przyjechali chłopcy z ŁKS Łódź. Lechia po raz siódmy w tym sezonie zdominowała przeciwnika i wygrała pojedynek 11:4.
Pojedynek Lechii w Andrespolu z miejscową Andrespolią był mocno jednostronnym widowiskiem. Gości z Nowowiejskiej wygrali go 21:1.
W ostatniej kolejce rozegranej 8 listopada Lechia rozegrała mecz z PSV Łódź. Pewne wygrana 14:1 potwierdziło to, o czym już o dawna wiadomo, iż królowa w województwie łódzkim, w roczniku 2009 jest tylko jedna i jest nią Lechia.
Podopieczni Radosława Wilczyńskiego kończą sezon bez porażki z bilansem goli 94:26. Poniżej przedstawiamy strzelców tegorocznych rozgrywek (bez 3 kolejki - brak danych).
Napisz komentarz
Komentarze