Przy okazji przypomnijmy pożar wieżowca Grenfell Tower w Londynie w czerwcu 2017 roku. W pożarze zginęły 72 osoby. Strażacy w Londynie wskazywali, że łatwopalność materału docieplajacego budynek, była głównym powodem rozmiaru tragedii. Grenfell Tower był blokiem wyposażonym w system alarmowy, a mimo to ogień i duszący dym rozprzestrzeniał się na tyle szybko, że wielu mieszkańców nie zdążyło się przed śmiercią nawet obudzić. Mamy nadzieje, że SM „Przodownik” wzieła pod uwagę doświadczenia brytyjskie.
NaszTomaszów zwracał uwagę na problem w tekście „Śmierć w płomieniach” tydzień po pożarze w Anglii.
https://www.nasztomaszow.pl/wiadomosci/4403,smierc-w-plomieniach
Napisz komentarz
Komentarze