Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 kwietnia 2025 13:59
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Zdalne nauczanie… i co dalej.

Obecna sytuacja spowodowana  zagrożenia koronawirusem przełożyła  się na nasze nauczanie i dotknęła  nasze  polskie szkolnictwo. Od 25  marca zamknięto przedszkola, szkoły uczelnie wyższe. W myśl rozporządzenia MEN-U  i Szkolnictwa Wyższego realizowane jest nauczanie zdalne .. na odległość. Ministerstwo podało jedynie ogólne informacje, natomiast ze szczegółami tego nauczania  borykają się dyrektorzy placówek , nauczyciele, uczniowie.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

Powoduje to liczne "spięcia" na tej  tej linii. Na początku z informacji o zawieszeniu pracy w tych placówkach ucieszyli się i skakali – wręcz do góry – uczniowie i nauczyciele, studenci itp. Jednak obecnie ta euforia radości już zanikła. Wszyscy chcieliby jak najszybciej wrócić  do nauki i pracy. Kilkugodzinne siedzenie przed komputerem powoduje nie tylko dysfunkcje fizyczne np. problemy z kręgosłupem , ale także psychiczne dotyczy to szczególnie nastolatków). Powoduje u nich zaburzenia psychiczne np. lęk, , niepewność, poczucie osamotnienia itp.

Reklama

Inna kwestia to  sprawa  obecności i  oceniania uczniów w warunkach ,,pozaszkolnych". czy chociażby nabywania wiedzy bez pomocy nauczyciela "na odległość" ( jak np. w Australii, gdzie rząd doskonale rozwiązał ten problem).

 Aktualnie Ministerstwo podało obligatoryjną wiadomość o dacie tegorocznej matury i egzaminach ośmioklasistów. Natomiast kiedy nauczyciele i uczniowie wrócą do szkoły stoi wciąż pod znakiem zapytania.

Chcę zwrócić  uwagę jeszcze na pewien problem,  który występuje nie tylko na naszym tomaszowskim podwórku. Do pracy zdalnej jest potrzebny komputer. A co zrobić, jeżeli dziecko nie posiada takiego sprzętu (bo takie sytuacje, też mają miejsce), albo jeżeli w domu jest 3 lub 4 dzieci i  1 komputer,  a wszyscy muszą w tym samym czasie pracować zdalnie..

W odczuciu rodziców nauczycieli, pracowników oświaty nikt i nic nie zastąpi bezpośredniej pracy nauczyciela z dzieckiem… chociażby posiadało najlepszy sprzęt informatyczny.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

WuPe 29.04.2020 09:45
Jejku jakie głupoty... Znam nauczycieli bardzo zadowolonych z obecnego sposobu nauczania. ,,Kilkugodzinne siedzenie przed komputerem powoduje nie tylko dysfunkcje fizyczne np. problemy z kręgosłupem , ale także psychiczne dotyczy to szczególnie nastolatków" - hahaha;-) To chyba komentarza nie wymaga?;-) Kłamiesz, komputer nie jest potrzebny do zdalnych lekcji. Materiały dostaje się wtedy drukowane.

Reklama
hasp 29.04.2020 10:38
Tylko jaka jest jakość pracy na takich materiałach? Nauczycieli znam bardzo wielu, a żadnego zadowolonego. Bawi Cię taka sytuacja? Można wsadzić kij w mrowisko? Ja widzę same negatywne skutki, pomijając choroby kręgosłupa, ale izolacja, nie wpływa na niczyją psychikę dobrze. Odseparowywanie dzieci od siebie, niesie opłakane skutki z punktu widzenia psychologicznego. I jak dorosły zna mechanizmy, które pozwolą mu do pewnego momentu, na walkę z takim stanem , tak dzieci niestety nie. One muszą mieć czas socjalizacji,wspólnej zabawy, poczucia przynależności do jakiejś wspólnej grupy (społeczność klasowa, przedszkolna). Ta sytuacja zubaża psychikę, bardzo! Więc nie pieprz, byleby popieprzyć.

Zdalny uczeń 28.04.2020 22:58
Pani nauczycielka przychodzi do szkoły ze swoim (różowym) laptokiem (za 3 tysie) i pracuje zdalnie ze szkoły, bardzo ciężko (10 godzin ponadwymiarowych na tydzień). Jak twierdzi, nie będzie płaciła dodatkowo za prąd, używając ładowarki w domu. Ale nikt z ucznów jej nie odpisuje ..... ;-(

? 28.04.2020 23:13
Po kolorze wyceniłeś?

Dobre strony pandemii 28.04.2020 21:08
Po tym wszystkim, przy płynącej powszechnie ze szkół zachęcie do korzystania z nowych technologii, na pewno wielu rodziców, którzy do tej pory nie planowalo wcześnie dziecoom kupować laptopa – teraz zrobi to. Tak sobie myślę. O ile smartfon ma już każdy berbeć, o tyle z pelnofunkcjonalnym komputerem nie jest wcale tak dobrze. A do nauki – nie czarujmy się – potrzebne jest coś z klawiaturą fizyczną. Na smarftonie odtwarzającym jedynie obraz i rejestrującym go, dzieciak może wcześnie zetknąć się z patologią. Można cudować z blokowaniem stron itd, ale wszystko można obejść. Gdybym miał dziecko wczesnoszkolne, to bardzo bym starał się kupić laptopa i przez kilka pierwszych lat w ogóle nie podłączał go do sieci. To może być nawet wtedy coś ze słabszym procesorem. Z 1 GB RAMu. Nowy, albo po starszym rodzeństwie. Sieć zablokować w najprostszy sposób – nie ujawniać dziecku hasła do Wi-Fi. Nauka pisania w Wordzie czy w darmowym Libre lub Open Office, jakichś fajnych krótkich tekstów, może Power Point z laurką dla babci, może nawet Excel. To zaprocentuje. Internet na samym końcu.

JAn 28.04.2020 20:59
"Chcę zwrócić uwagę jeszcze na pewien problem, który występuje nie tylko na naszym tomaszowskim podwórku. Do pracy zdalnej jest potrzebny komputer. " Czy chirurg przynosi sobie do miejsca pracy własny stół operacyjny i skalpel? NIE Czy chirurg pracuje zdalnie ? NIE Czy górnik przynosi sobie do miejsca pracy własną koparkę i łopatę? NIE Czy górnik pracuje zdalnie ? NIE Czy... itp. itd. A CZY z założenia nauczyciel ma mieć narzędzia do swojej pracy za swoją pensję i w swoim domu? A gdzie rachunki za prąd, kupno komputera, abonament za internet...? Czekam na teksty typu: - macie prace, to się cieszcie; - macie tyle wolnego, wakacji; - macie płacone; - "siedzita w domach"; - "tera wreszcie pracujeta uczciwie" - "tera sie opier""ata" - budżetówka.... coś ktoś ?

Żal na Ciebie patrzeć, naprawdę :( Tylko narzekanie. Przyznaj z kotem siedzisz do dziś? 28.04.2020 21:24
„Czy chirurg przynosi sobie do miejsca pracy własny stół operacyjny i skalpel? NIE” Antoni Kosiba w „Znachorze” Dołęgi-Mostowicza nogi składał wiejskim dłutem stolarskim. Jak to mówią? Złej baletnicy rąbek u spódnicy? Czy o tym co nie gdy nie potrafi pływaćm narzeka, że woda zarzadka... Jeśli nie potrafisz zorganizować pracy zdalnej dzieciom to może jest tak, że na pedagogikę poszłaś jedynie dlatego, że najłatwiej – do dzis – się tam dostać. Pięć lat na koszt nas wszystkich, teraz ciagłe roszczenia. Bleh :(

Alchemik 29.04.2020 06:56
Rozumiem że ty się się nie uczyłes. Nawet to zrozumiałe po stanie umysłu. Od 5 lat to koronawirusy biorą po kilka tys miesięcznie zasiłków, dodatków, świadczeń, zupek, na koszt nas wszystkich. Nie każdy musi mieć komputer, laptop, telefon i internet. Tak uczeń jak i nauczyciel, lekarz itp. Po prostu państwo rozdało kasę nie patrząc na co szła. No a szła na wakacje, samochody, raty na telewizor i praklę. Mało kto inwestował w dzieci. Darmowe pieniądze w postaci 500+ stały się elementem budżetu domowego a nie inwestycja w dzieci. Nie wyskakuj więc z takimi tekstami bo zwyczajnie nie wiesz o czym piszesz. Najlepiej gdyby ktoś Ci dziecko nauczył, wychował, lekcje odrobił, czas zorganizował mu bo Jaśnie pan podatki płaci i wymaga.

bez czwartego podbródka 29.04.2020 11:05
„Po prostu państwo rozdało kasę nie patrząc na co szła” To jest hejt do którego już się przyzwyczailiśmy, chyba na nikimi to już nie robi wrażenia. Wyrzucasz po prostu swoje frustracje obrażając mnóstwo uczciwie pracujących ludzi. Nie potrafisz tego udowodnić tylko snujesz seoje wizje. I to też nieudolnie, bo jakby biedniejsze osoby w XXI wieku nie mogły mieć pralki. Zatem tak, sklepikarzyku, lokalny producencie farb (a częściej ściągaczu ich z marketow z Łodzi, sprzedajac tutaj 100 razy drożej), tłusta nieokrzesana mo.rd.o często z taką kozią rudą bródką by ten okrągły czerep troche uszlachetnić, choć tylko w oczach najbliższych, to że nie jest już Ci łatwo wykorzystywać ludzi płacąc im pensje które nie starczały na opłacenie rachunków, to że podobni Tobie byznesmeny od firm chwilkówkowych, nie mają już całorocznych żniw na łamaniu życiorysów, to że coraz mniej ludzi musi wyjeżdzać z Polski by zarobić na chleb, a wiodąc tam życie poniżej standardów przeciętnego Hindusa. to martwi tylko Was.

Beka 28.04.2020 21:25
Nie masz komputera przyjdz i pracuj w szkole...prad i internet dostaniesz.A jesli wolisz w ciepełku domu .Czy chirurg przynosi skalpel?Ja jestem nauczycielem i noszę pióro . Zero zrozumienia. Kazdy ma dosc koronawirusa...ale sa wieksze problemy

question 28.04.2020 21:33
Bardzo słuszne stwierdzenia. Skąd wzięło się przekonanie, że każdy nauczyciel ma komputer i odpowiednie oprogramowanie pozwalające uczyć na odległość? Pracodawca jest obowiązany zapewnić odpowiednie wyposażenie stanowiska pracy. Brak komputerów u uczniów - tego nie do końca rozumiem. Przecież rodzice dostają na każde dziecko miesięcznie nieopodatkowane 500 zł. Nawet na siedmiolatka wystarczyło odłożyć te 500 zł i kupić za te pieniądze komputer. Rodzic zapyta - a abonament internetowy? Oczywiście z tych 500 zł. To są pieniądze na dziecko a nie na raty za nowe auto!!!

Reklama
@question 28.04.2020 21:55
jesli nauczyciel nie ma komputera to dyskwalifikuje go jako nauczyciela. Wykładać algebrę po godzinach, na liczydle. NIE ZA NASZE PODATKI!

Kojot 28.04.2020 22:18
Jeśli uczeń nie ma komputera to dyskwalifikuje obecny rząd, po cholere rozdają kasę na samochody i ***y za 500+

Dingo 28.04.2020 22:48
Bez samochodu dzis nie masz pracy. Kolejne rządy SLD (dzisekszy Biedroń)-PSL-PO poniszczyły komunikacje zbiorową szczególnie na prowincji, ze nawet 15 km jest barierą nie do przejscia. 500+ to sa w takiej sytuacji nedzne grosze, gdy musisz codziennie korzystac z auta. Nikt poza szczylami z zamoznych domow, nie kupuje auta dla przhjemnosci. To sa zawsze koszty.

question 29.04.2020 12:42
Te 500+ nie jest przeznaczone na samochód i paliwo do pracy (pracujesz - zarabiasz). To są pieniądze przeznaczone na utrzymanie dzieci.

Praca bez sensu 29.04.2020 18:05
Więksość prac w Polsce nie daje szansy na utrzymanie się. Przynajmniej z jednej pensji.

My, z tej gorszej waszym zdaniem Polski 28.04.2020 23:08
Za 500 złotych laptop? To chyba jakis uzywany? A to juz trzeba sie troche znac i ryzkwoc czy typ przysle ci z rozlaną matrycą czy całą. Czy zawiasy będą na tyle obluzowane, ze bedzie to de facto komuputer stacjonarny wymagajacy sciany czy jednak da sie go przenies na stol w innym pokoju. Jako dorosly czlowiek pracuje sobie i na sprzecie za 250 zl, ale to jest systematyczne przeczesywanie Allegro i jednak troche juz doswiadczenia z takimi wysylkowiczami. I to tez nie bez porazek. Standardowy komputer nadajacy sie do pracy dla osoby niezorientowanej a chcącej po zainstalowaniu podstawowych programow cos sobie napisac korzystajac z internetu, to jest 1200-1500 zl w sklepie. Za 500 zl mozesz sobie dziubać - jednego miesiaca kupić samą skorupę, drugiego dysk twardy (kto doradzi? Czy wszyscy mamy sie znac?), trzeciego dokupić sobie RAM, a czwartego baterię, bo rzecz jasna za 500 zl sprzeda ci cwaniaczek z internetu z taką ze nawet Windows nie zdarzy sie zaladowac. Takie sa realia. Na internetowym forum mozemy sie przechwalac kto czego tam nie potrafii, ale rzeczywistosc trzeszy i widokiem wlasciwie codzinnym jest 50-60 latka spisujaca co chwile na nowo czesto zmieniajcy sie ostatnio rozklad jazdy na przystanku. Jezdzi z nudow? Nie, jezdzi bo musi. To tylko pijaczyny? Dziecioroby? Odpady od zdrowego spoleczenstwa? Cos nas duzo :(

kjo 29.04.2020 10:53
Idąc tym tokiem, jeśli kierowca zawodowy nie ma własnego TIRa z naczepą, to go też to dyskwalifikuje jako kierowcę zawodowego? Jeśli piosenkarz nie ma własnego studia nagraniowego, to go dyskwalifikuje, jako piosenkarza? A jeśli ksiądz nie ma własnego kościoła? Tak można przykłady mnożyć i mnożyć. To pracodawca ma obowiązek zapewnić stanowisko pracy! Nauczyciele też są ludźmi, mają rodziny, dzieci, które również mają nauczanie zdalne> To co? Taki z trójką dzieci, ma mieć trzy komputery, po jednym na dziecko, czwarty dla siebie? I pewnie wynajęty biurowiec, bo w typowym mieszkaniu, w blokowisku miejsca brak!

@ 30.04.2020 18:41
Bzdury. Oprogramowanie jest bezplatne. Transmisji na YT wprawdzie od poczatku marca nie zrobisz nie majac 1000 subskrybujacych, ale film nagrac mozna. 10 minutowe sety razy 4 i jest godzina lekcyjna samego wykładu. To tylko You Tube. Bezplatna wersja.

Opinie

Brygida T.Brygida T.

Dlaczego krytykujemy posłów, senatorów czy radnych? Czy jest to w ogóle sprawiedliwe? Przecież sami ich wybieramy, więc pretensje powinniśmy mieć tylko do siebie. Że zostaliśmy oszukani? No, cóż - metoda na wnuczka, czy na polityka, cóż to za różnica? Skoro wpuszczasz kogoś do mieszkania, to sprawdź kim ta osoba jest

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Sprawozdawcy Parlamentu Europejskiego ds. kolejnego wieloletniego budżetu UE uważają, że pomimo nowych wyzwań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, polityka spójności oraz wspólna polityka rolna - które wykorzystują obecnie 2/3 budżetu UE - muszą być traktowane priorytetowo. „Europa musi stać się silniejsza i musi to znaleźć odzwierciedlenie w budżecie” - mówi europoseł Siegfried Mureșan.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:10
Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Psy asystujące wspierają osoby z problemami psychicznymi

Odpowiednio przygotowany pies może być dobrym wsparciem dla osób zmagających się problemami zdrowia psychicznego i istotnym uzupełnieniem ich terapii; takie psy są już szkolone w Polsce. 7 kwietnia przypada Światowy Dzień Chorego Psychicznie.Data dodania artykułu: 07.04.2025 13:27
Psy asystujące wspierają osoby z problemami psychicznymi
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?
Cztery WOPR-y dostaną nowy sprzęt ratowniczy. W tym Tomaszów Mazowiecki

Cztery WOPR-y dostaną nowy sprzęt ratowniczy. W tym Tomaszów Mazowiecki

Sprzęt ratowniczy za prawie 600 tys. zł trafi w nowym sezonie do Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego w Tomaszowie Mazowieckim, Zduńskiej Woli, Skierniewicach i w Piotrkowie Trybunalskim. O jego zakupie z budżetu obywatelskiego woj. łódzkiego zadecydowali mieszkańcy.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama