- Niestety, nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na sformułowane przez Pana pytania. Dane, którymi dysponuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Łodzi oparte są na leśnym podziale powierzchniowym, który nie jest tożsamy z podziałem administracyjnym. Wyjaśniając na teren powiatu tomaszowskiego składa się Nadleśnictwo Spała oraz część nadleśnictw Brzeziny, Skierniewice, Smardzewice, a nawet fragment Leśnego Zakładu Doświadczalnego w Rogowie. Corocznie Nadleśnictwa wysyłają wszystkie dostępne dane do Głównego Urzędu Statystycznego, który zestawia takie informacje dla województw. W załączeniu przesyłam rocznik statystyczny leśnictwa opracowany przez GUS.
- odpowiada Patrycja Szustakowska Specjalista ds. Mediów, Edukacji i Promocji, po naszym kolejnym mailowym ponagleniu. Pomijając już sam fakt, że Smardzewice są w powiecie tomaszowskim, to można było jednek przekazać dane pochodzące z tych jednostek. Niestety w dzisiejszych czasach rzecznnicy instytucji publicznych często zapominają jaka jest ich faktyczna rola. Za ich pośrednictwem bowiem realizowane jest ustawowe prawo dostępu do informacji publicznej. Skoro ktoś na pytania odpowiadać rzeczowo nie chce oznacza to najczęściej, że ma coś do ukrycia.
O co dokładnie chodzi i jakie pytania Lasom Państwowym zadaliśmy? Przypomnijmy:
Chciałbym uzyskać następujące dane statystyczne dotyczące nadleśnictw na terenie powiatu tomaszowskiego:
- Ile łącznie hektarów drzew podlegało wycince w kolejnych latach od 2010 do 2020?
- ile metrów sześciennych drewna w tym okresie pozyskiwano?
- jakie gatunki drzew i w jakiej ilości wycięto?
- jaką ilość drzew wycięto ze względów sanitarnych (pasożyty – jakie, itp)?
- Ile dokonano nasadzeń ?
- Jaki obszar terenów leśnych wyłączano z produkcji leśnej i w jakim trybie?
- jak dużo drewna przeznaczono do przetworzenia na terenie kraju?
- ile eksportowano poza jego granice?
O tym, że Lasy Państwowe prowadzą "rabunkową" eksploatację zarządzanego przez siebie drzewostanu docierają do nas informacje z całej Polski. Lasy znikają u nas w zastraszającym tempie. Problemem zajmują się liczne organizacje społeczne w tym: Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze i Fundacja WWF Polska. Mieszkańcy niektórych miejscowości zaczynają się organizować i protestować przeciwko wycince drzew. Są już w Polsce przypadki, kiedy Sądy, ze względu na znaczenie społeczne zakazują wyrębów. Przy czym nie chodzi jedynie o walory przyrodnicze, rzadkie gatunki roślin, czy ptactwo (mimo że karczowanie odbywa się także w okresie lęgowym), ale również na przykład funkcje rekreacyjne.
W roczniku statysstycznym przesłanym przez Patrycję Szustakowską, Specjalistę ds. Mediów, Edukacji i Promocji, Regionalnej Dyrekcji Lasów Państstwowych w Łodzi, znajdziemy sporo ciekawych informacji, ale nie tak szczegółowych, jak byśmy tego oczekiwali.
Rocznik Statystyczny Lesnictwa to dokument zawierający 372 strony. Jest więc dosyć obszerny i aby się z nim dokładnie zapoznać potrzeba sporo czasu. Spróbujmy więc przedstawić je chociażby szczątkowo.
Często słyszymy, że lasów w Polsce przybywa. Rzeczywiście tak jest, jeśli bierzemy pod uwagę jedynie obszar zalesienia. Jak on zmieniał się od roku 1995? Przyrost wyniósł 5,7 procenta (zapamiętajcie te dane, by porównać za chwilę z danymi dotyczącymi wycinki). Na początku badanego okresu powierzchnia lasów wynosiła (w tys. hektarów) 8946. W roku 2018 osiągnęła ona rozmiar 9459. Dane podzielone zostały na okresy 5-letnie (do roku 2014), kolejne są w odstępach rocznych.
To, co jednak jest ciekawe to podział tych lasów pod względem wlasności. Otóż okazuje się, że te należące do Skarbu Państwa, a zarządzane przez Lasy Państwowe rozrastają się wolniej. W tempie sięgających 2 procent w okresie 23 lat. Oznacza to, że przybyło nam lasów prywatnych (20%) i samorządowych, które najprawdopodobniej finansowane były z pieniędzy UE. Lasów przybyło o 10% w parkach narodowych ale ubyło 50% będących w Zasobie Własności Rolnej Skarbu Państwa. Zmieniłą sie także struktura własności lasów.
Analizując te dane należy jednak pamiętać, że dotyczą one powierzchni ogółem, obejmuje ona zarówno tereny zalesione, jak i wykarczowane, lub ze świeżymi nasadzeniami. Przy okazji porównując wielkość na przestrzeni kilkudziesięciu lat, to dane z roku 1945 mówią 9242 tysiącach hektarów o przy obecnej 9459.
Uwaga! Ta informacja jest bardzo ważna! Województwo łódzkie zajmuje ostatnie miejsce pod względem zalesienia powierzchni w Polsce (niemal wszystkie we wlasności Skarbu Państwa). Najwięcej lasów jest w woj. lubuskim.
Zalesienie, to działania polegające na zakładaniu upraw leśnych na gruntach pozostających poprzednio poza uprawą leśną, tj. na gruntach nieleśnych. Do zalesień gruntów nieleśnych zaliczamy zalesienia na gruntach rolnych nieprzydatnych do produkcji rolnej, nieużytkach oraz innych gruntach nadających się do zalesienia i określonych w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego lub decyzji o warunkach zabudowy. To tyle, jeśli chodzi o definicję. We wspomnianym okresie (1995-2018) było ono na poziomie prezentowanym w poniższej tabeli. W środkowej rubryce znajdują się lasy niepubliczne. Zalesienia publiczne od 2010 roku stanowią wielkość marginalną, pomniejszaną z każdym rokiem.
Kolejna tabela, jaką znajdujemy w opracowaniu jest równie ciekawa. Dotyczy ona wielkości zadrzewień na terenie kraju. Tej kategorii nie należy mylić z zalesianiem.
Zadrzewienia są to produkcyjne i ochronne nasadzenia drzew i krzewów na terenach publicznych i prywatnych poza lasami i terenami zieleni w miastach i wsiach. Celem ich jest produkcja drewna i użytków niedrzewnych, oddziaływanie na środowisko przyrodnicze oraz kształtowanie krajobrazu.
Do zadrzewień nie zalicza się: lasów i gruntów leśnych, gruntów przeznaczonych prawomocnymi decyzjami do zalesienia, sadów, plantacji oraz szkółek drzew i krzewów, cmentarzy, urządzonej zieleni w miastach i wsiach (parki miejskie i wiejskie, lasy komunalne, zieleńce użyteczności publicznej), obszaru morskiego pasa nadbrzeżnego, ogrodów działkowych, nieruchomości otaczających obiekty zabytkowe.
Jak wyglądało pozyskiwanie drewna w ramach gospodarowania zasobami leśnymi? Otóż w roku 1995 powierzchnia lasów w tys. ha. wynosiła 6855. Szacunkowy zasób drzewa wynosił 1322,6 tys. m3. Pozyskano przez wyrąb 23,468 tys. m3, co stanowiło 1,77% zasobów ogółem. Dane za rok 2018 mówią o powierzchni lasów 7110 tys. ha. Pozyskane drewno 52,041 tys. m3. a więc 2,54%. Liczba wycinanych drzew rośnie więc nieproporcjonalnie do powierzchni zalesień. Przy czym dane dotyczą objętości, a więc trudno odnieść je do pwierzchni wycinanych lasów. Im młodsze drzewa, tym ich liczba na m3 jest większa. Wpływ na jakość i grubość pnia ma także gleba na której drzewa rosną, co warunkuje tempo przyrostu i jakość pozyskanego drewna. Te dane pokazuje kolejna tabela. jak widzimy w 2018 wycięto blisko 65 tysięcy hektarów lasów. W tym samym roku zasadzono ich 56,145. W ciągu jednego roku zasób zmniejszył się więc o ok. 10 tysięcy hektarów.
Jak wyglądało pozyskiwanie drewna przez lasy Państwowe przedstawiają poniższe grafiki. Podzielono je na min. na tzw. grubiznę oraz drewno małowymiarowe.
Do grubizny zalicza się drewno okrągłe wielkowymiarowe i średniowymiarowe. Drewno wielkowymiarowe (W) jest to drewno o średnicy górnej od 14 cm (bez kory) mierzone w pojedynczych sztukach. W zależności od jakości i wymiarów drewno wielkowymiarowe dzieli się na cztery klasy: A, B, C, D oraz dwie podklasy: drewno ogólnego przeznaczenia i drewno specjalne.
Drewno wielkowymiarowe ogólnego przeznaczenia jest porównywalne z sortymentem określanym (według byłej nomenklatury SWW) jako drewno tartaczne; drewno wielkowymiarowe specjalne obejmuje drewno klasyfikowane jako sortymenty cenne: okleinę, sklejkę, zapałczankę i słupy teleenergetyczne.
Drewno średniowymiarowe (S) jest to drewno o średnicy górnej (bez kory) od 5 cm wzwyż i dolnej do 24 cm, mierzone w pojedynczych sztukach, w sztukach grupowo i stosach.
W zależności od jakości i wymiarów drewno średniowymiarowe dzieli się na cztery grupy:
— S1 — drewno dłużycowe; w grupie tej zawarte są sortymenty klasyfikowane zgodnie z przeznaczeniem jako drewno kopalniakowe i na stemple budowlane;
— S2 — drewno do przerobu przemysłowego stosowe; według klasyfikacji przeznaczeniowej grupa obejmuje sortymenty stosowe, takie jak: papierówka, szczapy i wałki użytkowe do wyrobu płyt wiórowych, suchej destylacji i garbnikowe;
— S3 — drewno do przerobu przemysłowego okrągłe; zakresowo grupa odpowiada sortymentom klasyfikowanym jako żerdzie ogólnego przeznaczenia i do produkcji płyt;
— S4 — drewno opałowe; pod względem wymiarowym i jakościowym odpowiada grubiźnie opałowej. Drewno małowymiarowe (drobnica; M) jest to drewno okrągłe o średnicy dolnej do 5 cm (bez kory), mierzone w sztukach grupowo lub w stosach.W zależności od jakości drewno małowymiarowe dzieli się na dwie grupy:
— M1 — drewno do przerobu przemysłowego; grupa odpowiada sortymentowi określanemu jako drobnica użytkowa (głównie tyczki);
— M2 — drewno opałowe; grupa obejmuje tzw. gałęziówkę.
Często słyszymy, że Lasy Państwo, to "Państwo w Państwie". To prawda. Na współpracę z LP narzekają także samorządowcy. Załatwienie czegokolwiek to według wielu z nich prawdziwa "droga przez mękę". To prawdziwy kombinat, w którym trudno się odnaleźć. Wtystarczy wspomnieć, że według danych statystycznych sektor leśno drzewny zatrudnia blisko pół miliona osób. Na przestrzeni 8 ostatnich lat przyrost wyniósł 64 tysiące osób. Przy czym w samym leśnictwie ok. 4000 osób.
Poniższy wykres wskazuje skalę przyrostu eksportu drewna.
Napisz komentarz
Komentarze