1. Zakręcanie wody podczas codziennego korzystania z łazienki
Pamiętajmy, że podczas golenia lub mycia zębów czy rąk, woda nie musi być stale odkręcona. W dalszym ciągu wielu z nas nie zwraca na to uwagi i marnuje wodę kilka razy dziennie. A zakręcenie wody podczas zwykłego mycia zębów, pozwala na zaoszczędzenie ok. 9 litrów.
Dobrym rozwiązaniem (chociaż dosyć drogim) może być również zakup bezdotykowych baterii. Woda wypływa z nich tylko w momencie, kiedy czujnik wykryje ruch ręki a po umyciu automatycznie przestaje lecieć. Sposób ten pozwala zużyć do 80% mniej wody, niż podczas stosowania zwykłych baterii.
2. Szybki prysznic w miejsce długich kąpieli
Kolejnym sposobem domowego oszczędzania jest rezygnacja z długich kąpieli, na które jednorazowo zużywamy nawet 200 litrów wody. Szybki prysznic, dla porównania, zużywa ok. 50 litrów. Różnica jest więc kolosalna. Jeżeli nie jesteśmy w stanie zrezygnować z codziennych rytuałów, starajmy się nie zapełniać wanny w całości – już kąpiele w 30% pojemności pozwolą znacząco obniżyć roczne zużycie.
3. Usunięcie wadliwych, cieknących urządzeń
Warto również pozbyć się z naszego domu wadliwych urządzeń, z których wycieka woda. Przykładem jest cieknąca spłuczka, z której (w zależności od stopnia nieszczelności) dziennie może wyciec nawet 50 litrów wody. Pamiętajmy, że strata wody to również strata naszych pieniędzy.
4. Mycie naczyń przy zakręconej wodzie lub w zmywarce
Równie prostym sposobem dbania o środowisko i jego zasoby jest zakręcanie wody podczas ręcznego mycia naczyń. Najlepiej jest wlać wodę do zlewu i umyć w niej wszystkie brudne naczynia. Można także zrezygnować z ręcznego mycia, na które zużywa się nawet 100 litrów wody i kupić energooszczędną zmywarkę (jeden cykl zmywania to jedynie 15 l. wody). Oprócz wody zaoszczędzimy wtedy również nasz czas.
5. Odpowiednie podlewanie roślin w ogrodzie
Do podlewania roślin w naszym ogrodzie najlepiej wykorzystać zebraną wcześniej deszczówkę. Warto również podlewać je rzadziej, ale bardziej obficie, dzięki czemu woda nie wyparuje i będzie miała szansę dotrzeć do systemów korzeniowych. Ważna jest także pora dnia – trawę powinno się podlewać wcześnie rano, przed wzrostem temperatury. Jeżeli natomiast chcemy znacznie ograniczyć zużycie wody, warto dowiedzieć się, czym jest metoda uprawy zwana hydroponiką.
Materiał opracowany przez eksperta portalu GetHome.
Napisz komentarz
Komentarze