Na początek proste porównanie: podatek rolny płacony od hektarowego gospodarstwa to zazwyczaj nie więcej niż kilkaset złotych. Tymczasem czynsz za mieszkanie w mieście wynosi minimum kilkaset złotych, ale miesięcznie. To dlatego własną ziemię opłaca się kupić nawet z myślą o dalekiej przyszłości – do tego czasu praktycznie każdy będzie w stanie opłacać podatek od nieruchomości.
Informacja podatkowa dla rolników
Świeżo upieczeni rolnicy nie zawsze wiedzą, na jakiej zasadzie ustala się stawkę podatku rolnego i jak go płacić. Dokładne informacje podatkowe na ten temat można znaleźć w poradnikach:
https://przyjazne-deklaracje.pl/podatek-rolny/
Tego podatku nie trzeba wpisywać do deklaracji podatkowej, chyba że planuje się odliczenia. Informacja o podatku od nieruchomości co roku jest wysyłana pocztą z lokalnego urzędu gminy. Płatność odbywa się zwykle w czterech ratach rocznie: do marca, maja, września i listopada na konto urzędu gminy. Drobne opóźnienia w większości przypadków są tolerowane, bo wiele osób ma domki letnie, w których nie bywają przez cały czas. Warto jednak upewnić się, że nieruchomość ma skrzynkę na listy i co jakiś czas do niej zaglądać, by po kilku latach nie okazało się, że właściciel nigdy nie dostał wezwania do zapłaty, nie wiedział o podatku od nieruchomości i ma kłopoty.
Co zaskakujące dla większości osób, które przeprowadzają się na wieś, to sposób ustalania stawki podatku. Zależy ona od... średniej ceny skupu żyta i dlatego jest zmienna. Dodatkowo jest ona waloryzowana wraz ze wzrostem cen. Poza tym na wysokość podatku od nieruchomości rolnej wpływa wielkość działki i to, co się na niej znajduje. Wysokość maksymalnych stawek określa ustawa. Przed podjęciem decyzji o zakupie dużej działki może opłacać się sprawdzić, jakie stawki obowiązują w danej gminie.
Pułapki podczas ustalania stawki podatku od nieruchomości
Każda działka rolna może składać się m.in. z:
- budynku mieszkalnego,
- pozostałych budynków,
- ziemi rolnej (w tym łąk itp.),
- lasu,
- zbiornika wodnego,
- budynki związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Najmniej kosztowne w utrzymaniu są grunty, za które w 2020 roku trzeba zapłacić ok. 150 zł od hektara rocznie. Symboliczna jest też stawka podatku od nieruchomości mieszkalnej – maksymalnie 0,79 zł za metr. Problemy zaczynają się przy tzw. pozostałych budynkach. Stawka to 7,90 zł za metr, czyli aż dziesięć razy więcej niż za zwykły dom. Osoba, która ma na swoim terenie starą stodołę czy malownicze ruiny o powierzchni 150 mkw, przeżywa niekiedy duże zaskoczenie, gdy okazuje się, ze musi za nie zapłacić ponad 1000 zł rocznie. Aby nie płacić tego podatku, trzeba dobrze przyjrzeć się swoim nieruchomościom. Rolnicy, którzy faktycznie korzystają na co dzień ze stodoły, raczej będą musieli pogodzić się z wydatkiem. Jednak, jeśli budynek jest w ruinie i nie jest wykorzystywany, warto wypisać go z rejestru i tym samym zmniejszyć swoją stawkę podatku.
Ulgi od podatku od nieruchomości rolnej w deklaracji podatkowej
Dodatkowo stawkę można zmniejszyć np. poprzez odliczenie w deklaracji podatkowej wydatków poniesionych na inwestycję. Okresowo przyznawana jest też ulga spowodowana klęską żywiołową – warto o to pytać w punkcie informacji podatkowej w gminie. Mniej zapłacą też mieszkańcy terenów podgórskich i górskich, gdzie zazwyczaj trudno prowadzić tradycyjną rolę. Zwolnieniu od podatku podlegają grunty V i VI klasy, melioracyjne, przygraniczne czy takie, na których nie odbywa się żadna produkcja. Jeśli stawka wyliczona przez gminę się nie zgadza, warto złożyć wniosek o korektę wraz z dokumentami poświadczającymi np. zaprzestanie produkcji na danym terenie.
Napisz komentarz
Komentarze