Miasto Tomaszów Mazowiecki corocznie prowadzi szereg zadań przeciwdziałających zanieczyszczaniu powietrza oraz działań edukacyjnych zwiększających świadomość społeczną w tym zakresie. Mieszkańcy miasta mają możliwość skorzystania z programu „Czyste Powietrze”, który jest prowadzony przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Już w 2019 roku, czyli w pierwszym możliwym okresie, Urząd Miasta podpisał stosowne porozumienie z WFOŚiGW w Łodzi w zakresie współpracy.
- W ramach porozumienia w Urzędzie nie tylko są przyjmowane wnioski ale pracownicy Wydziału Rozwoju, Inwestycji i Klimatu pomagają je wypełnić, sprawdzają ich poprawność, przekazują do WFOŚiGW, pomagają rozliczyć dotacje, zgromadzić niezbędne dokumenty. Jest to więc stała i kompleksowa obsługa programu ,,Czyste Powietrze”.
- wyjaśnia Adam Koziełek, dyrektor wydziału
W roku 2020, roku pandemii i znacznych ograniczeń, było to 110 wniosków, co przełożyło się przy maksymalnym wykorzystaniu dotacji przez beneficjentów na kwotę 1 259 116,65 zł przyznanej dotacji.
Program „Czyste Powietrze” obejmuję zarówno wymianę źródeł ciepła, a także termomodernizację budynków, oraz wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, co powoduje ograniczenie ubytków ciepła, mniejszą ilość spalanego paliwa, a co za tym idzie zmniejszenie produkcji substancji szkodliwych dla środowiska.
Warto w tym miejscu zauważyć, iż zgodnie z informacjami WFOŚiGW w Łodzi wysokość obsłużonych dotacji plasuje Tomaszów Mazowiecki na 3 miejscu w województwie.
Program „Czyste Powietrze” ma być realizowany do 2029 roku, a miasto zamierza nadal uczestniczyć w pomocy mieszkańcom w tym zakresie. W bieżącym roku złożono póki co 8 wniosków o dofinansowanie na łączną kwotę 82.018 zł., przy maksymalnym jej wykorzystaniu.
Urząd Miasta prowadzi też działania edukacyjne, które polegają głównie na prelekcjach prowadzonych w szkołach przez pracownika Wydziału Ochrony Środowiska oraz Straży Miejskiej w Tomaszowie Mazowieckim, mających na celu kształtowanie postaw ekologicznych już u najmłodszych mieszkańców Tomaszowa Mazowieckiego.
- Kolejną inicjatywą samorządu tomaszowskiego jest uchwała nr XX/159/2019 Rady Miejskiej Tomaszowa Mazowieckiego z dnia 28 listopada 2019 r. w sprawie zwolnień z podatku od nieruchomości budynków mieszkalnych lub ich części podłączonych do instalacji fotowoltaicznej. Do tej pory złożono 34 wnioski o zwolnienie z podatku. Warto jednak pamiętać, iż ulga w podatku od nieruchomości obowiązuje od roku następnego po złożeniu wniosku i trwa przez 5 kolejnych lat.
- dodaje Adam Koziełek
Ważnym elementem jest również monitorowanie zanieczyszczeń w naszym mieście, na co pozwala system czujników jakości powietrza airly, który funkcjonuje u nas od III kwartału 2017 roku.
Straż Miejska przeprowadza kontrole źródeł ciepła. W 2020 roku przeprowadzono ich 175, z czego 46 zakończyło się wystawieniem mandatu, 16 pouczeniem, oraz skierowano 2 wnioski o ukaranie do sądu. Pobrano 5 próbek z paleniska.
Kolejnym aspektem jest działalność informacyjna na stronach miasta dotyczących programu „Czyste Powietrze”, a także zachęcających mieszkańców do palenia w piecach „od góry”, co przyczynia się do mniejszej emisji szkodliwych pyłów oraz większej oszczędności w zużyciu opału. Warto nadmienić iż materiał o odpowiednim paleniu w piecu, po udostępnieniu w mediach społecznościowych 9 grudnia 2020 roku dotarł do 1,4 mln odbiorców.
- mówią urzędnicy z magistratu. Twierdzą też, że jakość powietrza na terenie Tomaszowa Mazowieckiego ulega poprawie. Wieczorna obserwacja wspomnianych wyżej wskaźników, wydaje się tego jednak nie potwierdzać.
- Biorąc pod uwagę wyniki pomiarów prowadzonych na przykład na stacji monitoringowej, zlokalizowanej przy ul. Św. Antoniego, widoczny jest spadek zarówno średniego rocznego stężenia pyłu PM10 jak i liczby dni z przekroczeniami dopuszczalnego stężenia dobowego pyłu PM10. Według GIOŚ liczba dni z przekroczeniami dopuszczalnego stężenia dobowego pyłu PM10 w roku 2018 wynosiła 72, natomiast w 2019 43. Tempo zmian w sposób bezpośredni uzależnione jest od możliwości finansowych samorządu i mieszkańców, mocno ograniczonych niestety ostatnio przez skutki pandemii, jednakże wszystkie wyżej wymienione działania prowadzą do stopniowej i systematycznej poprawy jakości powietrza.
- przekonuje Adam Koziełek.
W Tomaszowie Mazowieckim w ostatnim czasie mocno rozwijała się sieć gazownicza. Bardzo mocno zabiegał o to prezydent wraz z podległymi mu urzędnikami.
Niestety nadal mamy informacje, że niektórzy mimo, że mają dostęp do sieci nie decydują się na takie źródło ciepła.
- dodaje.
W roku 2021 planowane jest uruchomienie dotacji dla mieszkańców na wymianę starego źródła ciepła, czyli tzw. kopciuchów. Niezbędne dokumenty, regulaminy zostały już opracowane. Uzależnione to będzie jednak od rozwijającej się sytuacji pandemicznej i związanych z tym zmniejszonych dochodów miasta. Jeśli sytuacja gospodarcza poprawi się i dochody Urzędu będą realizowane w planowany sposób - to w II połowie roku taki program zostanie uruchomiony.
Program Czyste Powietrze wymaga przyspieszenia.
Do wymiany w całej Polsce zostało jeszcze ok. 2,9 mln kopciuchów
Niewystarczająca kampania informacyjna na temat możliwości dofinansowania i brak wsparcia dla najuboższych gospodarstw domowych – to niektóre z mankamentów programu Czyste Powietrze, które według Polskiego Alarmu Smogowego wymagają zmian. W programie, który zakłada wymianę 3 mln kopciuchów w ciągu 10 lat, do tej pory złożono ok. 200 tys. wniosków i zrealizowano ok. 70 tys. inwestycji.
Według rankingu Air Quality Index największe polskie miasta znajdują się w niechlubnej czołówce najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie. W styczniu, po fali dużych mrozów, Wrocław znalazł się nawet na pozycji wicelidera – tylko stolica Bangladeszu, Dhaka, miała gorsze wskaźniki powietrza. Jedną z przyczyn tak wysokiego poziomu smogu są tzw. kopciuchy. Program Czyste Powietrze miał to zmienić, jednak jak pokazują liczby, do tej pory efekty nie są spektakularne.
– Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w ciągu 10 lat zostanie ocieplonych 3 mln domów i wymienione 3 mln źródeł ciepła za kwotę 100 mld zł. Czyli średnio licząc, to 300 tys. domów i wydanych 10 mld zł rocznie. Po 1/4 działania programu złożono zaledwie 200 tys. wniosków i wykonano 70 tys. inwestycji. W tym momencie programu, gdybyśmy szli zgodnie z planem, powinniśmy być blisko liczby 700 tys. inwestycji. Te liczby pokazują, w jakim stopniu ten program tak naprawdę działa – mówi agencji Newseria Biznes Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego.
W maju 2020 roku rząd ogłosił restart programu. Uproszczono m.in. składanie wniosków i skrócono czas oczekiwania na decyzję. Zmiany okazały się jednak niewystarczające. Dlatego Polski Alarm Smogowy apeluje o dalsze reformy programu.
– Zależy nam na tym, żeby aplikowanie do programu Czyste Powietrze było jeszcze prostsze, bo wciąż są z tym problemy. Chcemy, by pieniądze były rozprowadzane przez sektor bankowy. W każdej gminie jest bank, który mógłby się zajmować dystrybucją pieniędzy – wyjaśnia Piotr Siergiej.
Ten postulat został już spełniony. Do programu zostały włączone banki, które mają się zająć procesem przyznawania dotacji. Nabór instytucji rozpoczął się na początku miesiąca i potrwa do 23 lutego. Zgłaszać się mogą zarówno banki komercyjne, jak i członkowie zrzeszenia banków spółdzielczych. Od połowy roku mają być w nich dostępne pierwsze kredyty na sfinansowanie energooszczędnych inwestycji. Dzięki temu w jednym, bankowym „okienku” chętne osoby będą mogły złożyć dokumenty o dotację oraz uzyskać kredyt na realizację projektu (przyznana dotacja pozwoli spłacić część zaciągniętego kredytu).
– Mamy program na 100 mld zł, czyli gigantyczną kwotę pieniędzy do wydania, tymczasem nie jest prowadzona stała kampania informacyjna. Czyli jak obywatel ma się zgłosić po dofinansowanie, skoro on nawet nie ma pojęcia, że to istnieje? Więc to jest kolejny nasz postulat: kampania informacyjna – wskazuje rzecznik PAS.
Świadomość jest niewystarczająca nie tylko wśród mieszkańców, lecz także samorządów. Jak wynika z grudniowej ankiety PAS, tylko połowa miast wojewódzkich posiada informacje o liczbie kotłów przeznaczonych do wymiany. Spośród znajdujących się na liście WHO najbardziej zanieczyszczonych miast tylko 20 policzyło kopciuchy. W gminach, w których trwa proces ich wymiany, mieszkańcy często korzystają z samorządowych programów dotacyjnych, a nie rządowego Czystego Powietrza.
Kolejne gminy podpisują porozumienie z wojewódzkimi funduszami ochrony środowiska i gospodarki wodnej w ramach programu. W sumie już tysiąc gmin zadeklarowało w ten sposób wprowadzanie ułatwień dla mieszkańców w dostępie do finansowania.
– Samorządy, wójtowie, sołtysi są bardzo blisko obywatela, oni znają ich problemy, są w stanie pomóc. Gdyby rząd zdecydował się na to, że dofinansuje samorządy, bo to by było nowe zadanie dla samorządów, mogłyby one utworzyć stanowisko ekodoradcy, który będzie obywatelowi pomagać w wypełnianiu wniosków. To jest jeden etat, ale dla biednej gminy to są duże pieniądze, więc rząd powinien wspierać takie gminy finansowo – mówi rzecznik PAS.
Jak zapowiada minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka, rząd przygotował pakiet zachęt dla gmin do zaangażowania się w program. Wśród nich są środki na tworzenie punktów konsultacyjnych. Zapowiada również uruchomienie ogólnopolskiej kampanii informacyjno-promocyjnej programu.
Kolejnym postulatem Polskiego Alarmu Smogowego jest większe wsparcie dla najuboższych.
– Z jednej strony są dosyć duże kwoty dofinansowania, sięgające ponad 60 proc. całości inwestycji, tylko że pamiętajmy o tym, że jeżeli ocieplamy dom, wymieniamy okna, drzwi, ocieplamy ściany, wymieniamy kocioł, to są kwoty rzędu co najmniej 40–50 tys. zł. Żeby to dofinansowanie uzyskać, najpierw musimy przeprowadzić inwestycję, czyli wyłożyć tę kwotę, a potem uzyskać zwrot finansów. Niewielu ubogich ludzi ma takie kwoty – przekonuje Piotr Siergiej. – Ci ludzie mogą nawet nie mieć zdolności kredytowej, żeby uzyskać finansowanie. To jest potężna bariera dla ,najuboższej części naszego społeczeństwa.
Obecnie dotacje wypłacane są do 60 proc. poniesionych kosztów (maksymalnie 37 tys. zł) przy miesięcznych dochodach do 1,4 tys. zł na osobę w gospodarstwach wieloosobowych lub do 1960 zł w przypadku gospodarstwa jednoosobowego. Osoby o niskich dochodach mogą ubiegać się o wyższe wsparcie.
Jak podkreśla ekspert, bez przyspieszenia programu Czyste Powietrze wymiana starych kotłów i pieców zajmie kilkadziesiąt lat. W Polsce wciąż działa blisko 3 mln kopciuchów. Aby odczuć poprawę jakości powietrza, co roku powinno znikać ok. 10 proc.
– Znaczącą poprawę już odczuwa Kraków, gdzie w ciągu ostatnich siedmiu lat zlikwidowano łącznie około 40 tys. kopciuchów. W tym czasie średnia jakość powietrza poprawiła się o 40 proc. To już mieszkańcy Krakowa mogą wyraźnie odczuć. Ta pozytywna zmiana to właśnie efekt przepisów antysmogowych – mówi rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego.
Program Czyste Powietrze będzie realizowany do 2029 roku. Jego łączny budżet to 103 mld zł. W pierwszym naborze 2021–2022 łączny limit, w ramach którego banki będą przekazywać do wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej wnioski o dotacje, wyniesie ok. 1,5 mld zł.
Napisz komentarz
Komentarze