Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 stycznia 2025 13:40
Reklama
Reklama

Latami czekają na Twoją pomoc – nie kupuj, adoptuj!

Rekordziści za kratami siedzą kilka a nawet kilkanaście lat. Kochają i potrzebują człowieka. Każda przechodząca obok klatki osoba budzi ich ożywienie i nadzieje. Są też niestety takie zwierzaki, które już jej nie mają. To najsmutniejszy widok. Wciśnięte w kąt, brakuje im sił nawet by spojrzeć kto idzie. Każdy z nas może odmienić ich los. Decyzja musi być jednak dobrze przemyślana. Za bezwarunkową miłość musimy dać odpowiednią opiekę i często nauczyć adoptowanego psiaka czy kociaka, że ręka człowieka to nie tylko cierpienie i pokonać wspólnie jego lęki. W Tomaszowskim schronisku znajduje się obecnie 115 psów oraz 25 kotów, czekających na nowych, kochających właścicieli. Jak adoptować psa? Jak adoptować kota? Jakie warunki musimy stworzyć, jakie procedury przejść i przede wszystkim jak dobrze się do tego przygotować?

Przed adopcją psa czy kota

Decydując się na adopcję czworonoga należy pamiętać o tym, że wiele rzeczy ulegnie zmianie. Nie będą one chwilowe, a na całe nasze wspólne życie. Trzeba więc wszystko dobrze przemyśleć. Czy mogę zabezpieczyć balkon czy podwórko dla kota? Czy mam miejsce dla psa? Czy mam czas żeby wychodzić kilka razy dziennie na spacer? Czy mam środki, żeby zwierzaka utrzymać? Sprowadzenie do domu nowego członka rodziny, nierzadko po przejściach, wiąże się z ogromem pracy, którą musimy wykonać, potrzebne będą również pokłady cierpliwości, tak by przyjmowana pod naszą opiekę istota odzyskała wiarę w ludzi. Na początku naszej drogi możemy napotkać trudności, jednak praca zawsze przynosi efekty, a siła nawiązanej relacji może nas zaskoczyć.

Chce adoptować zwierzaka, co dalej?

Jeśli już zdecydujemy się na adopcję psa czy kota ze schroniska, warto porozmawiać z wolontariuszami. To właśnie osoby wyprowadzające psy najlepiej je znają, wiedzą, jak się zachowują i jaki mają charakter. Postarajmy się także dowiedzieć jak najwięcej o historii danego psa, o tym, co przeżył przed trafieniem do schroniska i jak długo w nim już przebywa. Należy zastanowić się także, jaki typ psa nas interesuje i przede wszystkim co my jesteśmy mu w stanie zaoferować. Czy lubimy aktywność fizyczną? Czy często podróżujemy? Czy mamy duże podwórko, na którym czworonóg mógłby się wybiegać? Czy jesteśmy typem domatora? Znaczenie ma również wiek psa – inne wymagania będzie miał szczeniak, inne starsze zwierzę. Pracownicy schroniska powinni udzielić niezbędnych wskazówek jak zajmować się danym zwierzakiem, wolontariusze z pewnością też podzielą się swoją wiedzą.

Jakie warunki muszę spełnić, żeby adoptować psa czy kota

Musimy pamiętać o tym, że przyszli opiekunowie są przez schroniska weryfikowani, by uniknąć oddania zwierzaków w nieodpowiednie ręce. To nie wymysł, a bardzo ważna część procesu adopcji, która ma uchronić często już wielokrotnie krzywdzone zwierzęta, przed powrotem do schroniska lub trafieniem do osób, które nie będą odpowiednio sprawować nad nimi opieki. Jak tłumaczy Justyna Woźnica kierownik tomaszowskiego schroniska, cała procedura rozpoczyna się od wypełnienia odpowiedniej ankiety.

- Wybieramy oczywiście czy chcemy adoptować psa czy kota i jeśli zwierzak jest już po sterylizacji i zaczipowaniu, umawiamy się na wizyty przedadopcyjne, czyli spacery zapoznawcze – wyjaśnia. – Zazwyczaj są to 3-4 spotkania, najczęściej w weekendy – dodaje. Jeżeli przyszli właściciele posiadają już jakieś psy, zabierają je ze sobą, na którąś z wizyt, by zobaczyć, czy zwierzęta się dogadują. Sprawdzane są także warunki w domu – czy teren jest dobrze ogrodzony i czy na pewno nie ma tam innych zwierząt, należy bowiem sprawdzić jak adoptowany pies zachowa się w ich obecności. - Jeśli chodzi o mieszkania, to nie jest to oczywiście problem. Ważne tylko, by miało ono odpowiedni metraż, czy nie ma tam innych zwierząt, których obecność starający się o adopcję zataili. Znaczenie ma także, czy mieszkanie jest własnościowe czy wynajmowane oraz czy wynajmujący wyraził zgodę na takiego zwierzaka. Bo niestety mieliśmy sytuację, gdy psy wracały do naszego schroniska po tym, jak właściciel mieszkania dowiedział się, że wynajmujący trzymali psa bez jego zgody – mówi Justyna Woźnica. Adopcja żywego stworzenia to poważna sprawa, dlatego tak ważne jest, by sprawdzić, do kogo ono trafia.

Kontrole poadopcyjne

Po udanej adopcji prowadzony jest nadzór poadopcyjny, który ma na celu dalsze sprawdzanie warunków, w jakich żyje zwierzak. - Oczywiście odwiedzamy naszych czworonogów, także nasi wolontariusze, w zależności od czasu i natłoku pracy. Jeżeli jesteśmy gdzieś w pobliżu, przy okazji wstępujemy z wizytą. Sami właściciele przesyłają nam także zdjęcia swoich pupili, więc cały czas, wiemy, co się z nimi dzieje – zaznacza kierowniczka schroniska. Niestety zdarzały się sytuacje, że w skutek takich wizyt pies został nowym właścicielom odebrany. - Było to już dawno temu, ale pamiętam, że przy wizycie okazało się, że pies trafił na łańcuch, a to jest oczywiście niedozwolone, wiec musieliśmy go odebrać – wspomina Pani Justyna.

Są i dobre wiadomości - coraz mniej osób zwraca adoptowane zwierzęta i dzieje się to naprawdę sporadycznie. Najczęściej zmuszają do tego właścicieli sytuacje podbramkowe, takie jak choroba. W tych przypadkach wolontariusze zawsze starają się od razu znaleźć takiemu zwierzakowi nowy dom, by nie musiał on wracać do schroniska i przechodzić kolejnej traumy.

Podsumowując, nie da się przygotować w 100% na wszelkie wypadki losowe. Jednak kochając, ucząc się o potrzebach naszych czworonożnych przyjaciół, obserwując i z cierpliwością im pomagając dostaniemy w zamian wspaniałą relację, przyjaciół, którzy nigdy nas nie zawiodą.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Andrzej 12.06.2021 16:51
Adoptuj adoptuj. Kiedyś problemu nie było, szedłeś do schroniska i wybierałeś psiaka. Tak miałem 2 psy. Teraz jakieś pseudo ankiety, a i tak niby kto inny dostaje psa. Żadnego kontaktu ze strony schroniska po wysłaniu ankiety a informują, że czy zakwalifikujesz się czy nie to i tak będzie kontakt. Guzik prawda. Jak pojawi się rasowy pies to zaraz zajęty....

Opinie
Reklama
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
słabe opady śniegu

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 26 km/h

Reklama
Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmu Czy ktoś jeszcze pamięta Andrzeja Olechowskiego oraz to, że brał on udział w wyborach prezydenckich, a nawet osiągnął całkiem niezły wynik? To właśnie wówczas powstał ruch Obywatele Dla Rzeczypospolitej, który stał się zalążkiem Platformy Obywatelskiej. Do Olechowskiego dołączył Donald Tusk "wycięty" w wyborach władz ówczesnej Unii Wolności. Trzecim tzw. tenorem był Maciej Płażyński. Dopiero później pojawił się Jan Maria Rokita. Dzisiaj pozostał już tylko Tusk. Niewiele osób pojechało na zjazd "założycielski" do hali gdańskiej "Oliwii". Do nielicznych należał Jacek Kowalewski i jeśli już kogoś można byłoby nazywać "ikoną tomaszowskiej Platformy" to chyba właśnie jego a nie posła, który spędził w niej zaledwie chwilę. Pytacie: kto na to pozwolił? Kolejne decyzje personalne podejmowane przez starostę Mariusza Węgrzynowskiego budzą nie tylko zdziwienie ale i oburzenie. Na portalu NaszTomaszow.pl, jako pierwszy informowałem o zatrudnianiu nowych dyrektorów w szpitalu, pisałem także o stworzeniu nikomu niepotrzebnego stanowiska prokurenta. Chyba jako jedyny radny występowałem przeciwko "występom" Antoniego Macierewicza w "Mechaniku" na rozpoczęciu roku szkolnego. Być może dlatego wiele osób pyta mnie o to, jak to się stało, że ktoś taki jak Mariusz Węgrzynowski został po raz kolejny starostą, mimo, że w poprzedniej kadencji nie brakowało konfliktów, a jakość jego zarządzanie wymyka się racjonalnej ocenie. Do tego władza Starosty opierała się jedynie na grupce skorumpowanych radnych KO.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: nbrTreść komentarza: A gdzie doktryna, jeśli będziesz w PO to będziemy cię bronić jak niepodległości? Cyrk na kółkach w ostatnim czasie w tej lokalnej PO. Na górze wcale nie lepiej, bo już nawet głosują inaczej w tęczowej Koalicji, ale to akurat dobre dla Polski i Polaków.Źródło komentarza: Gajewski wykluczony z PO? Fajno jakbym sam coś o tym wiedział - odpowiada były radnyAutor komentarza: TomaszówTreść komentarza: Były też walczy za złem z sepsa i co?wszyscy byli w niebo wzięci,albo zimny Lech już wszyscy zapomnieli?Źródło komentarza: LV ukarani za zwulgaryzowanie reklamy. Takie bilbordy znajdują się też w okolicy TomaszowaAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Dodatek do mojego wrednego wpisu. Kto jest winien istnieniu takiej dennej, samorządowej i parlamentarnej władzy? Oczywiście, bezmózgowie elektoratu wyborczego, czyli durnowatych wyborców. Idą baranie łby do tych urynałów wyborczych i bezmyślnie głosują. Piszę o tym na tym portalu przy każdej okazji.Źródło komentarza: Gajewski wykluczony z PO? Fajno jakbym sam coś o tym wiedział - odpowiada były radnyAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ale masz pajacu wyobraźnię. Jak wieprzek prowadzony na rzeź. Szkoda, że w tej bajce nie dopisał, że np. przy okazji, ten lekarz oczyścił część mózgu temu twojemu znajomemu. Głupków nie robią, sami się rodzą. Ty jesteś takim przykładem.Źródło komentarza: Nieoficjalnie: znamy pierwszą decyzję nowego prezesa szpitalaAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Ten materiał powyżej pokazuje typowy polski kocioł w obrębie tej lokalnej, wsiowej "polytyki", tego dziadostwa bez odrobiny honoru. I takie dziadostwo stanowi 95% tych, tzw. naszych przedstawicieli, czyli radnych w różnych samorządach. Na przykładzie naszego powiatu, można również zauważyć, jakie dziadostwo trafia nawet do Sejmu RP.Źródło komentarza: Gajewski wykluczony z PO? Fajno jakbym sam coś o tym wiedział - odpowiada były radnyAutor komentarza: Zgoda budujeTreść komentarza: W Tomaszowie rzadzi Koalicja Antobywatelska 🤣Źródło komentarza: Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmu
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama