Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 11:02
Reklama
Reklama

Chodzi o brak poszanowania pacjenta

W czasie ostatniej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego w trakcie trwania dyskusji na temat kondycji szpitala /jeśli można nazwać to dyskusją/ jeden z radnych próbował atakować mnie i jednego z członków Rady Nadzorczej pytając, czy w szpitalu jest napreawdę tak źle, jak to wynika z moich pytań, czy może jednak odrobinę przesadzam a placówka jest świetnie zarządzana, jest zysk i nalezy się tylko cieszyć. Odpowiedź na to pytanie znają ludzie, którzy z usług TCZ muszą korzystać a nie trafiają tam wprost z prywatnych gabinetów lekarzy. Przechodzą natomiast normalną drogą, a więc drogą przez mękę. Poniżej list, jaki trafił do mnie po urlopie. Podkreślę, że nie ma on jakiegoś wyjątkowego charakteru. Trzy dni temu telefonował do mnie w podobnej sprawie starszy pan z Poświętnego. Wczoraj kolejne telefony. Zachęcam do przeczytania. Nazwiska osób zainteresowanych pozostawiam oczywiście do mojej wiadomości. Zachęcam Was też do pisania do mnie w podobnych przypadkach. Możecie korzystać z drogi mailowej lub wysyłać listy na moje nazwisko na adres Starostwa Powiatowego lub redakcji NaszTomaszow.pl. Wszystkim osobom zapewniam dyskrecję

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

sanitariusz 04.08.2017 20:43
szacunek szacunkiem, ale dziś w nocy udało się doktorom z chirurgii uratować pacjenta dziabniętego nożem w serce. operację na sercu zrobili !!! o tym to nikt nie napisze..... nawet w rubryce policyjnej na tym portalu, Panie Redaktorze.

rwd 01.08.2017 07:13
Na wewnętrznym nie chce się nawet przeczytać dostarczonej historii przebytych chorób i zabiegów.

on@ 31.07.2017 22:36
Szanowna Pani duże wyrazy współczucia. Jednak patrząc na to z boku zupełnie spokojnie myślę że lekarze widzieli iż zwyczajnie Tata odchodzi powoli. Proszę nie odebrać tego źle ale czy przedłużenie życia tak schorowanego człowieka na siłę fundując mu ogromne cierpienie nie jest egoistyczne "bo niech będzie z nami jak najdłużej".... Wiem co Pani czuje bo również straciłam ojca odszedł nagle w młodym wieku ale proszę myśleć że tato już jest spokojny a przede wszystkim nie cierpi

Grzmot 01.08.2017 16:53
Podzielam Pana zdanie.Nie wiem czy dla umierającego człowieka najlepszym wyjściem jest szpital, czy dom, żeby odejść wśród najbliższych. Możemy szukać wsparcia w hospicjum lub w opiece długoterminowej. Myślę, że szpital z tą ilością personelu jest najgorszym, co mogłoby spotkać umierającego. Człowiek zbliżający się do kresu drogi chciałby mieć przy sobie bliskich, by czuwali przy nim,by trzymali go za rękę kiedy wyda ostatnie tchnienie.

jola 31.07.2017 15:39
Panie Redaktorze. Proszę sprawdzić jak funkcjonują poradnie w tym tygodniu. W szczególności chirurgiczna. Niech Pan spróbuje się do niej zapisać na zdjęcie szwów. Nic dodać, nic ująć. Tu wychodzi cała empatia i właściwe zarządzanie.

ComTM 31.07.2017 12:35
Znacie przysłowie "Jaki pan, taki kram"? Plus brak empatii ze strony personelu, szczególnie "lekarzy". Piszę w cudzysłowie, bo wielu nie zasługuje na to szlachetne określenie. No i mamy TCZ sp. z o.o.

prezes 30.07.2017 18:44
inną sprawą jest pozostaje też fakt, jakim małym nakładem ludzkim funkcjonują oddziały szpitalne. proszę zwrócić uwagę na ilość lekarzy na poszczególnych oddziałach. słusznie ktoś tu napisał o niedoborach personelu w SOR. ale tak dzieje się nie tylko na SOR. konsorcja biorą pieniądze za obsadę lekarską na oddziałach, a wystarczy popatrzeć ile i jakie osoby pracują czy to na internie czy na chirurgii. na izbie ze skierowaniem siedzi się godzinami i czeka. a bo to lekarza nie ma, bo jest zajęty, albo operuje. i to nie są to godziny popołudniowe, ale rano. oddział jest pusty, czasami trafi się pielęgniarka, ale i ona nie wie gdzie jest doktor. to też przekłada się na pobieżne zainteresowanie się pacjentem, brakiem czasu, czy po prostu zwykłym zmęczeniem lekarza, który musi robić po 10 rzeczy na raz.

kaska 30.07.2017 13:08
Wypowiedzi bez sensu,z bajkopisaniem

dras 31.07.2017 16:54
po co ktokolwiek tutaj mialby wymyslac historie?

ok 30.07.2017 11:40
k....rka kto tym ludziom pozwolił na wykonywanie zawodu tak odpowiedzialnego,jak ratowanie życia.trzeba dyplomy przejrzeć,kto promował takich imbecyli.zabrał bym tym profesorom,rektorom katedry.wracając na nasze podwórko,to mieszkańcy wybierają radnych,to radni wybierają staroste, jak nie nadaje sie odwołać,ale rodziny i oni sami mają profity,dlatego ten chory system działa.przykro ale sami jestesmy winni temu co sie dzieje.

obserwator 30.07.2017 06:36
Byłem kiedyś mimowolnie świadkiem pewnej sytuacji na SOR kiedy czekałem na przyjęcie osoby z mojej rodziny do oddziału szpitalnego. Panowie ratownicy przywieźli starszego pacjenta z tego co słyszałem z bólami w klatce piersiowej i wysokim ciśnieniem. Zamurowało mnie kiedy ratownik chciał powiedzieć z jakimi dolegliwościami jest pacjent na noszach a lekarz przerywa mu i pyta skąd został przywieziony, po otrzymaniu odpowiedzi od ratowników zapytał dlaczego przywieźli go tutaj... z czynności jakie wykonywał siedząc przy komputerze wynikało, że wpisał miejscowość prawdopodobnie w wyszukiwarką lub w google mapy bo stwierdził, że ratownicy bliżej mieli do innej placówki. JEDNAK TEN INNY SZPITAL NIE POSIADA KARDIOLOGII... tak bronili sytuacji ratownicy. Wiem że moje zachowanie było nie eleganckie bo stałem na przeciw wejścia do sali SOR gdzie ratuje się pacjentów ale słysząc różne rzeczy o naszym szpitalu i słysząc pretensje lekarza do ratowników i jego DUŻE zainteresowanie skąd jest pacjent choć głównie powinno go interesować co DOLEGA temu pacjentowi, po prostu stanąłem i udając, że grzebię w telefonie kątem oka patrzyłem na rozwój sytuacji. Lekarz dla ratowników był nieprzyjemny delikatnie mówiąc. Jeden z ratowników broniąc się powiedział lekarzowi, że przywiózł pacjenta tutaj bo każde bóle w klatce piersiowej mogą być objawem OZW a tu jest kardiologia interwencyjna (czy jakoś tak). Nie wiem co znaczy to magiczne OZW ale lekarz zamknął się jakby brakło mu języka w gębie. Jeśli ratownicy mają tak na co dzień to wyrazy współczucia. A co do SOR też widać braki personelu bo pielęgniarki i ratownicy to też tylko ludzie i mają ograniczone siły, też muszą czasem chwilę odsapnąć...

30.07.2017 20:31
A gdzie przysięga Hipokratesa, obecnie Przyrzeczenie lekarskie, którą składa każdy absolwent kierunku lekarskiego. Brzmi ona: "Przyjmuję z szacunkiem i wdzięcznością dla moich Mistrzów nadany mi tytuł lekarza i w pełni świadomy związanych z nim obowiązków przyrzekam: obowiązki te sumiennie spełniać; służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu; według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom, a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość, poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro i okazując im należny szacunek; nie nadużywać ich zaufania i dochować tajemnicy lekarskiej nawet po śmierci chorego; strzec godności stanu lekarskiego i niczym jej nie splamić, a do kolegów lekarzy odnosić się z należną im życzliwością, nie podważając zaufania do nich, jednak postępując bezstronnie i mając na względzie dobro chorych; stale poszerzać swą wiedzę lekarską i podawać do wiadomości świata lekarskiego wszystko to, co uda mi się wynaleźć i udoskonalić. Przyrzekam to uroczyście!".

ryscym 30.07.2017 23:03
Może nie na temat.Spróbujcie zapisać się do chirurga.Termin krótki.Przychodzisz na wyznaczoną godzinę i czekasz. Z nudów czytasz listę. 5 minut słownie pięć na pacjenta. CZYLI dzień dobry i do widzenia. fajnie a kasa leci.

O to ja 29.07.2017 21:42
Z tego co mi wiadomo w Piotrkowie jedzenie podejście do pacjenta itp jest zdecydowanie lepsze od tomaszowskiego. jeszcze trochę i nikt tu nie będzie chciał przebywać. Pogratulować dyrektorowi takiego szpitala.

Martin178 25.08.2017 10:34
To proszę się tam leczyć...jedna z intern jest właśnie zamknięta.

Lancet Chipokratesa 29.07.2017 21:06
"Córko zmarlego" - napisz o tych zdarzeniach do ministra Ziobro. On wie, co znaczy stracić ojca przez zaniedbania lekarzy. Sądzę, że pomoże.

xmen 29.07.2017 20:57
bo teraz dla szpitala liczy się kasa a nie pomoc ... niestety

Snarki 29.07.2017 16:16
Prosze podać nazwiska tych lekarzy,,powinnismy wiedziec kogo omijać szerokim.lukiem

dras 30.07.2017 08:59
najlepiej omijac caly oddzial wewnetrzny (w naszym przypadku)

dras 30.07.2017 09:03
w sumie izbe tez, bo tam jest najwiekszy burdel i znieczulica z calego szpitala

dras 29.07.2017 16:09
przykro sie to czyta, gdyz w rodzinie mielismy podobna sytuacje. wypuszczali nam do domu starsza osobe z zapaleniem pluc, az doprowadzili do zaprzestania pracy nerek i wykonczenia organizmu. kiedy wyniki i ogolny stan zdrowia byl bardzo zly, oni mowili ze chory czlowiek moze lezec spokojnie w domu i przyjmowac leki. az po trzecim powrocie do szpitala z powodu dusznosci w ciagu tygodnia zmarl na sali szpitalnej... jak twierdza po uprzednio przeprowadzonej resuscytacji.

Adrien 29.07.2017 15:46
Dlatego zastanawiam sie czy rodzic w Tomaszowie czy lepiej do Lodzi jechac..znieczulice mamy w tym szpitalu..a panie obslugujace/pomagajace pacjentom maja podejscie jakby z fochem^ jakby za kare pracowaly tam.az nie milo sie robi obserwujac nawet z boku to wszystko..

Tomaszowianin 31.07.2017 11:14
Adrien, lepiej jedź do Łodzi. Bo u nas w Tomaszowie nie wiadomo nigdy co się wydarzy. Dzwoniąc pod Tomaszowskie 999 usłyszysz " Na ten moment nie mamy dostępnej karetki, w przeciągu godziny się pojawi" a wtedy zakłady pogrzebowe tylko czyhają za rogiem. Na temat jedzenia lepiej się nie wypowiem bo to jest istna tragedia. Umięśnionemu chłopowi, ważącemu ponad 110kg, około 2 metrów wzrostu na śniadanie dali kromkę chleba,sałaty,masła i jakiejś mortadeli. Pielęgniarki zamiast pracować, pomagać to siedzą u siebie w pokoju i oglądają serial "Szpital" - nie są to brednie, byłem tego świadkiem. Następna sprawa tyczy się oddziału wewnętrznego. Leżą czasami tam osoby które nie są niczego świadome. Przykładowo stara baba narobi do pampersa, żadna pielęgniarka tego nie sprawdzi. Po czym cztery litery zaczynają swędzieć więc to u nich jest normalne że wsadzi tam rękę i się podrapie... Pampers spadnie, zaraz całą pościel wybrudzi, wokół ludzie zaczną wymiotować ze względu na stężenie smordu jakie tam panuje, wietrzyć nie można bo wszystkim zimno więc siedź, wąchaj, duś się w smrodzie. Najśmieszniejsza była sytuacja jak moja dziewczyna wybiła sobie palce i pojechaliśmy na izbę przyjęć - czekaliśmy około 3 godzin, przyjął nas Pan który po obejrzeniu ręki stwierdził żeby nie symulowała i posmarował ketonalem ; nie wykonał żadnego prześwietlenia ani głębszej diagnozy. Wtedy myślałem że "specjaliste" z izby przyjęć będę musiał wysłać na wstawianie zębów do stomatologa. Dałem sobie spokój z faktu tego iż później pewnie będzie miał więcej pieniędzy na lepszego adwokata niż ja. Zresztą co ja będę się rozpisywał skoro Tomaszowski szpital jest bardzo dobrze znany ze swoich ekspertów i warunków.

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Co grozi za brak ubezpieczenia ciągnika rolniczego? Ciągnik rolniczy to jeden z najczęściej wykorzystywanych pojazdów w rolnictwie. Posiadanie maszyny wiąże się nie tylko z odpowiedzialnością za jej stan techniczny, ale również z koniecznością wykupienia odpowiedniego ubezpieczenia. Jak się okazuje, zgodnie z prawem polisa jest obowiązkowa, a jej celem jest ochrona właściciela pojazdu oraz innych uczestników ruchu drogowego. Co grozi za brak ubezpieczenia? Przeczytaj nasz artykuł, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji prawnych i finansowych.Data dodania artykułu: 21.01.2025 15:12 Astronom: najbliższe tygodnie to dobry czas na obserwacje jasnych planet W najbliższych tygodniach, przy dobrej pogodzie, na nocnym niebie można obserwować: Marsa, Jowisza, Wenus i Saturna, zaś Urana i Neptuna - z pomocą np. lunety. Pod koniec lutego dołączy do nich Merkury. Dla amatorów obserwacji to dobry moment na spojrzenie w niebo - powiedział PAP astronom Jerzy Rafalski.Data dodania artykułu: 21.01.2025 11:02 Film dokumentalny o Liroyu trafi na ekrany kin 21 marca Mówi się o nim, że „jedną płytą wyciągnął polski hip-hop z podziemia”. Później związał się z polityką. Kim jest Piotr Marzec, którego wszyscy kojarzą z jego sceniczną personą, Liroyem? Na to pytanie w swoim najnowszym filmie „Don’t f**k with Liroy” odpowiada reżyserka, Małgorzata Kowalczyk, która wcześniej zrealizowała filmu „Fenomen” o Jurku Owsiaku. Obraz zadebiutuje na ekranach polskich kin 21 marca.Data dodania artykułu: 21.01.2025 10:48
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią. Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliów Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama