- Elektryczne wózki inwalidzkie to rozwiązanie dla osób, którym zależy na większej niezależności. Często widzimy na ulicach osoby na wózkach pchane przez innych ludzi. Często są to małżonkowie, będący w podeszłym wieku. Dla nich jest to duży wysiłek. Mamy pacjentów, którzy przez lata ograniczali swoje wyjścia z domów. Pomocą jest właśnie elektryczny wózek. Ułatwia samodzielne poruszanie się zarówno w domu jak i na zewnątrz. Do niedawna barierą w ich zakupie była cena lub bardzo długi okres oczekiwania na dofinansowanie zakupu. W ostatnich latach się to zmieniło - mówi Paulina Bogaczewicz, fizjoterapeutka z punktu zaopatrzenia medycznego przy ulicy Słowackiego 4 w Tomaszowie Mazowieckim.
Nikt nie ma wątpliwości, ze wózek elektryczny może w sposób zadecydowany podnieść jakość życia osób niepełnosprawnych lub tym, które mają problemy z poruszaniem się z racji podeszłego wieku. Dzięki niemu można bezpiecznie i sprawnie przemieszczać się bez konieczności pomocy opiekuna. Jest on wskazany także w przypadku osób, dla których problematyczne jest poruszanie się za pomocą wózków manualnych. - Wśród naszych pacjentów, które zaopatrywaliśmy w "elektryki" są różne osoby. Zdarzają się ofiary wypadków komunikacyjnych, schorowani emeryci, chorzy ze stwardnieniem rozsianym, lub po dziecięcym porażeniu. Posługiwanie się wózkiem aktywnym wymaga jednak sporego wysiłku - dodaje fizjoterapeutka.
Zdarza się, że wózki elektryczne traktowane są jako alternatywny zamiennik dla wózków manualnych. Wydaje się jednak, że nie jest to do końca trafne stwierdzenie. Zarówno jedna, jak i druga opcja ma sporo plusów i minusów. Wózek elektryczny to idealne rozwiązanie do codziennego samodzielnego przemieszczania się. Ma jednak sporo ograniczeń. Trudno go na przykład złożyć i samodzielnie zapakować do samochodu osobowego. Takie problemy nie występują w przypadku wózków "ręcznych" - Oczywiście zniesienie go z trzeciego piętra w budynku bez windy może okazać się niewykonalne. Takie rzeczy należy brać pod uwagę decydując się na zakup. Rozmawiając z pacjentami lub członkami rodzin pytamy o możliwe rozwiązania techniczne i bariery architektoniczne. Często po prostu przywozimy sprzęt "do przymiarki". Przecież chodzi o to, by spełniał oczekiwania i nie był jedynie kłopotliwym "meblem" w mieszkaniu - wyjaśnia Paulina Bogaczewicz.
Mimo to, wózki elektryczne dzięki mocnej, solidnej budowie, są sprzętem dużo trwalszym i bardziej wszechstronnym niż wózki manualne. Wózek manualny sprawdza się jako rozwiązanie tymczasowe dla osób o wyższej sprawności. Jednak pamiętać należy, że samodzielne poruszanie się nim wymaga sporego obciążenia rąk i stawu nadgarstkowego. Wózki elektryczne są też bardziej wygodne. Posiadają na przykład więcej opcji ustawienia siedziska.
Wybór elektrycznego wózka inwalidzkiego nie jest wbrew pozorom prosty. Szczególnie, że ich wybór na rynku jest w ostatnim czasie niezwykle duży. Świadczy to też nie tylko o wysokiej dostępności ale i dużej popularności, związanej z możliwościami finansowania. Oczywiście wózki inwalidzkie elektryczne są oferowane w różnych standardach wyposażenia. Od nich uzależniona jest cena. Z dostępnymi opcjami jednak warto się szczegółowo zapoznać. Należy sprzęt dobrać odpowiednio do potrzeb użytkownika, który będzie z niego korzystać
Wózek elektryczny przeznaczony do użytkowania na zewnątrz powinien mieć odpowiedni rodzaj ogumienia. Należy też przyjrzeć się stabilności całej konstrukcji. - Niektóre wózki są lekkie mają możliwość składania. Będą przydatne osobom które potrzebują stosunkowo wygodnie transportować wózek. Istotny jest również promień skrętu kół wózka. W niewielkich pomieszczeniach mały promień skrętu ma ogromne znaczenie w zwrotności. Warto przyjrzeć się także jakości amortyzowania podwozia. Szczególnie przy użytku na zewnątrz. Co ciekawe wielu osób zapomina też, że drzwi w domach mają określoną szerokość. Wózek powinien się w nich mieścić - dodaje Paulina Bogaczewicz.
Jeszcze inaczej należy podejść do wyboru wózka dedykowanego osobie z porażeniem mięśniowym lub z bardzo mocno ograniczoną możliwością poruszania się. Istotne będzie tu ustawienia siedziska i oparć.
Cena za wózek inwalidzki elektryczny może wahać się od kilku aż do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Różnica są bardzo duże. Wynikają one oczywiście ze stopnia zaawansowania technicznego oraz producenta. - Nie trzeba jednak z góry zakładać, że na wózek elektryczny nas nie stać. Nawet jeśli cena bardziej wyposażonych modeli będzie wyższa. Sprzęt ma ułatwić życie osobie niepełnoprawnej. Przy uwzględnieniu dofinansowań z NFZ, które w tym roku są sporo wyższe oraz dotacji PFRON może się okazać, że zakup wózka będzie wydatkiem na każdą kieszeń - przekonuje fizjoterapeutka. - Uzyskanie dotacji nie jest też nadmiernie skomplikowane. Wniosek przygotowujemy na miejscu i kompletujemy dokumentację, Sami też składamy w Starostwie Powiatowym. Pacjent nie ponosi z tego tytułu żadnych kosztów
Napisz komentarz
Komentarze