Od 1 września w planach lekcji nie będzie już podstaw przedsiębiorczości. W zamian pojawi się zupełnie nowy przedmiot, który ma, zdaniem ministerstwa, lepiej odpowiadać na potrzeby nowoczesnego świata. Będzie to: biznes i zarządzanie. Znajdzie się w podstawie programowej w klasach I i II szkoły ponadpodstawowej. Ma on w założeniu przygotować uczniów do roli przedsiębiorczych liderów oraz dostarczyć im niezbędnych umiejętności związanych z zarządzaniem. Czy to się uda zrobić? Od lat w naszym kraju spada przedsiębiorczość. Coraz mniej młodych ludzi decyduje się na założenie własnej firmy. Te które powstają nie wytrzymują najczęściej próby czasu. Powodów jest wiele. Brak odpowiedniej wiedzy, bariery wejścia na rynek, ale i rozczarowanie ilością czasu, jaką należy poświęcać własnej firmie, by móc ją rozwijać.
Nauczanie przedmiotu biznes i zarządzanie będzie obejmować 2 godziny tygodniowo w wymiarze całego okresu nauki w szkole ponadpodstawowej. Natomiast dla uczniów wybierających rozszerzony program nauczania w liceum i technikum przedmiot ten będzie miał 8 godzin lekcyjnych tygodniowo. Uczniowie będą mieli możliwość zdawania tego przedmiotu na maturze. Jednak wprowadzenie egzaminu z biznesu i zarządzania na poziomie maturalnym planowane jest dopiero od roku 2027.
Rewolucje czekają również w podstawie programowej z języka polskiego. Zostanie ona wzbogacona o gry komputerowe. Uczniowie zagadnienia programowe będą rozważać na podstawie takich tytułów, jak "This War of Mine" od 11BitStudios oraz "Gra Szyfrów", który przygotował Instytut Pamięci Narodowej. Celem tych zmian jest wprowadzenie nowych narzędzi edukacyjnych, które będą ciekawe i angażujące dla uczniów.
Od września po wielu latach do polskich szkół wraca również łacina. Uczniowie klas VII-VIII szkoły podstawowej oraz liceum ogólnokształcącego i technikum będą mieli możliwość wyboru języka łacińskiego jako alternatywy dla drugiego języka obcego nowożytnego. "Znajomość języka łacińskiego, a więc umiejętność obcowania z tekstami, spuścizną naszych przodków, jest naszym dobrem narodowym" - uzasadnia swoją decyzję w tej sprawie Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Uczniowie będą mogli wybrać język łaciński jako drugi język obcy. To, czy szkoła będzie miała go w swojej ofercie, zależy jednak od placówki. W przypadku tego przedmiotu dodatkowo wprowadzony zostanie nowy wymóg podziału na grupy podczas obowiązkowych zajęć z języka łacińskiego w klasach, w których liczba uczniów przekracza 24 osoby.
Napisz komentarz
Komentarze