Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 listopada 2024 02:35
Reklama muzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama

J. Mucha: Instytut Kolbego to przepompownia kasy do środowisk związanych z PIS

Instytut Kolbego to "przepompownia kasy do środowisk związanych z PIS" – powiedziała wiceminister edukacji Joanna Mucha i poinformowała o wszczęciu kontroli przedsięwzięć tej instytucji, przygotowywaniu wniosku do NIK o jej kontrolę i o zatrzymaniu pieniędzy jej przekazywanych.

Wiceminister edukacji Joanna Mucha przedstawiła we wtorek na konferencji prasowej pierwsze wnioski z audytu w Instytucie Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego.

"Sprawa wygląda bardzo poważnie" - oceniła wiceminister. "W moim przekonaniu instytut Kolbego był de facto przepompownią kasy (...) do środowisk związanych z PiS" – powiedziała wiceminister. Podała, że działo się to "na dużą skalę". "Z dużym prawdopodobieństwem zakładam, że bardzo duża część z tych pieniędzy została spożytkowana nie na cele statutowe, tylko zwyczajnie przejedzona" – dodała.

Przedstawiła kilka przykładów. Podała, że Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego w 36 konkursach otrzymała łącznie 9,5 mln zł, Fundacja Wolność i Demokracja w 37 wnioskach dostała łącznie 9,5 mln zł, Stowarzyszenie Wspólnota Polska w 36 wnioskach otrzymało dofinansowanie w wysokości 10,5 mln zł, Stowarzyszenie Parafiada im. św. Józefa Kalasancjusza – 5 wniosków, prawie 1 mln zł, Stowarzyszenie Klasztor Węgrów centrum Dialogu Kultur – 4 wnioski, prawie 850 tys. zł, Fundacja Rozwoju KUL – 6 wniosków, 881 tys. zł, Towarzystwo Naukowe KUL – 5 wniosków, ponad 1,5 mln zł.

"Mogłabym tę listę naprawdę długo jeszcze odczytywać. Zwrócilibyście państwo uwagę na to, że wszystkie te czytane przeze mnie fundacje, organizacje i stowarzyszenia, ich nazwy brzmią w taki sposób, że w sposób absolutnie jednoznaczny kojarzone są ze środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości. I tak rzeczywiście jest. Jeśli w tym zastawieniu zdarzają się fundacje, które nie są związane z Prawem i Sprawiedliwością to są to absolutne wyjątki" - powiedziała Mucha. Zapowiedziała, że całe zestawienie zostanie opublikowane na stronie MEN.

Przytoczyła też kilka wniosków, na które pozyskiwano środki z Instytutu Kolbego oraz kwoty: "Dar i tajemnica" - Klasztor Węgrów (15 tys. zł), "Pamięć i tożsamość" - Klasztor Węgrów (ok. 200 tys. zł), "Pamięć i tożsamość 3" - klasztor Węgrów (240 tys. zł), konkurs teologiczno-katechetyczny w Wilnie (286 tys. zł), cykl kursów języka polskiego i kultury polskiej w Argentynie, Peru, Brazylii, Wenezueli (prawie 1 mln zł), imprezy okolicznościowe w Wielkiej Brytanii (341 tys. zł).

Wiceminister edukacji mówiła, że z informacji uzyskanych od sygnalistów, których - jak mówiła - było więcej niż się spodziewała, wynika m.in., że były nieprawidłowości przy przyznawaniu pieniędzy, przeprowadzaniu konkursów (konkursy były w taki sposób zaprojektowane, że nie precyzowały trybu rozliczania się z przyznanych środków, nie precyzowały dokumentów potrzebnych do rozliczenia otrzymanych środków), komisje konkursowe nie miały przyjętych regulaminów pracy, nie protokołowano też ich posiedzeń, komisje nie weryfikowały kosztorysów projektów, oferentom nie udostępniono kart ocen, nie było procedury odwoławczej, przyznawano dotacje dwuletnie, choć instytut nie ma takiego uprawienia (może przyznawać tylko dotacje roczne). Jak mówiła, jeżeli wniosek nie zmieścił się w konkursie to odsyłano go do naboru wniosków w trybie ciągłym.

"Cytat od mojego sygnalisty: +Do mojego instytutu zgłaszali się przedstawiciele partii rządzącej lub osoby z nią związane z sugestiami, które wnioski mają poparcie polityczne. Następnie komisja takie wnioski bez względu na błędy formalne lub merytoryczne oceniała pozytywnie+" - powiedziała Mucha. Dodała, od sygnalistów ma też informacje o antydatowaniu dokumentów, fikcyjnych zatrudnieniach w Instytucie, "niebotycznych kwotach" na podróże służbowe.

Poinformowała także, że nie zorganizowano konkursu stypendialnego, choć obliguje instytut do tego ustawa i rozporządzenie.

Mucha poinformowała o wszczęciu 9 stycznia br. przez MEN kontroli w trybie uproszonym kilku przedsięwzięć: "Wspieranie dzieci i młodzieży polonijnej oraz polskiej mieszkającej za granicami Polski 2023", "Wspieranie edukacji polonijnej poza granicami Polski 2023" oraz przeprowadzenia I Światowego Kongresu Edukacji i Nauki Polskiej za Granicą. Dodała, że zakładane jest rozszerzenie kontroli w trakcie jej trwania w miarę pozyskiwania kolejnych informacji.

Podała także, że przygotowywane jest wystąpienie do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kompleksowej kontroli Instytutu Kolbego.

"Na tyle, na ile będzie to możliwe, zobowiązuję się przed państwem, że doprowadzimy do zwrotu tych pieniędzy, które zostały w sposób nieuczciwy przekazane do beneficjentów" – powiedziała wiceminister. Zapowiedziała rozliczenie osób odpowiedzialnych za niegospodarność, brak nadzoru, przekraczanie uprawień i niedopełnienie obowiązków.

"Przede wszystkim zastopujemy w trybie natychmiastowym przekazywanie tych kwot do Instytutu Kolbego, które były przekazywane przez ten ostatni rok i poprzedni rok (...)" – zapowiedziała.

"Rozliczymy też absolutny brak nadzoru nad instytutem ze strony (...) poprzedniego kierownictwa MEN. Tu nadzoru nie było żadnego, proszę państwa, wręcz przeciwnie. Mam wrażenie, że ten nadzór w moim przekonaniu sprawowany był po to, żeby dopychać wydawanie tych publicznych środków, a nie po to, by to wydawanie środków było gospodarne, celowe i wszystkie te przymiotniki, które wiążą się z dobrym wydawaniem środków publicznych" – wskazała.

"Zapraszam wszystkie uczciwe osoby z Instytutu do tego, by w roli sygnalistów pojawiły się w ministerstwie i do tego, żeby kolejne informacje na temat funkcjonowania Instytutu do nas, do mnie bezpośrednio, przyniosły" - powiedziała minister.

"Pochodzę z Płońska. Jak państwo pewnie wiecie, mój tata był budowniczym kościoła w Płońsku. Tak się składa, że ten kościół jest pod wezwaniem Maksymiliana Marii Kolbego. Spędziłam właściwie całe swoje dzieciństwo na budowie (...) tego kościoła. Od naprawdę bardzo wczesnego dzieciństwa osoba Maksymiliana Marii Kolbego była dla mnie bardzo ważna. Dzisiaj, jak widzę ludzi, którzy się owijają w Maksymiliana Marię Kolbego po to, żeby w moim przekonaniu kraść, to uważam, że jest to po prostu obrzydliwe (...). Nie ma miejsca w życiu publicznym na to, żeby zasłaniać się świętymi po to, żeby doprowadzać po prostu do grabienia publicznych pieniędzy" - powiedziała Mucha.

Instytut Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego powołano do życia ustawą z października 2022 r. w celu wspierania rozwoju języka polskiego za granicą. Zgodnie z ustawą instytut może ustanawiać i finansować stypendia dla osób należących do Polonii, Polaków zamieszkałych za granicą i dla osób nieposiadających polskiego pochodzenia. W ustawie przewidziano również możliwość wsparcia przez instytut przedsięwzięć na rzecz wspierania rozwoju języka polskiego za granicą w formie dotacji celowej na finansowanie lub dofinansowanie realizacji określonych zadań.

Organami instytutu są dyrektor i rada instytutu. Dyrektora powołuje minister edukacji po zasięgnięciu opinii ministra spraw zagranicznych i ministra kultury i dziedzictwa narodowego. W skład rady instytutu wchodzą: jedna osoba powołana przez premiera, jedna osoba powołana przez szefa MSZ, jedna osoba powołana przez szefa MKiDN i nie więcej niż sześć osób powołanych przez ministra edukacji. Kadencja Rady Instytutu trwa cztery lata. Mucha wskazała, że w ub.r. ustawę znowelizowano wprowadzając trzyletnią kadencję dyrektora i wicedyrektora instytutu.

Podała, że w radzie są dwa wakaty, które zostaną szybko przez ministerstwo uzupełnione.

Przypominała też, że zgodnie z ustawą o Instytucie, finansowanie działalności wynosi rocznie maksymalnie do 92 mln zł. Pieniądze pochodzą z dotacji podmiotowej z budżetu państwa, przekazywanej przez ministra edukacji. "Tam jest takie jego magiczne słowo: +maksymalnie+, które daje nam dużo możliwości działalności. Maksymalnie 92 mln zł. Ustawa nie określa minimalnej kwoty" - powiedziała wiceminister edukacji.

Pytana, czy brana jest pod uwagę nowelizacja ustawy o Instytucie Kolbego, odpowiedziała: "Myślę, że tak. Nie ma jeszcze podjętej decyzji ostatecznej, ale myślę, że jest to bardzo prawdopodobne".

Odpowiadając na pytania dziennikarzy podała też, że na początku dyrektor Instytutu Kolbego zarabiał 19,5 tys. zł brutto, od lutego 2023 r. - 34 tys. 829 zł brutto, a jego zastępca zarabiał 33 tys. 436 zł brutto.

PAP wystąpiła o komentarz do Instytutu Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego. Do czasu nadania tej depeszy nie otrzymała go. (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Stół rozkładany do salonu – elegancja i funkcjonalność w jednym meblu Urządzanie salonu to wyzwanie, które wymaga znalezienia idealnej równowagi między estetyką a praktycznością. Jednym z kluczowych elementów wyposażenia tego pomieszczenia jest stół. W przypadku stołów rozkładanych można zyskać nie tylko elegancki mebel, który doskonale wpisze się w styl wnętrza, ale także rozwiązanie, które sprawdzi się zarówno na co dzień, jak i podczas wyjątkowych okazji. Jak zatem wybrać idealny model, który spełni wszystkie wymagania?Data dodania artykułu: 26.11.2024 18:36Stół rozkładany do salonu – elegancja i funkcjonalność w jednym meblu Policja zatrzymała poszukiwanego 46-latka skazanego za pedofilię Policja zatrzymała poszukiwanego listem gończym 46-letniego mieszkańca Lubyczy Królewskiej (Lubelskie) skazanego na karę więzienia za przestępstwo o charakterze pedofilskim. Najbliższe sześć lat spędzi w więzieniu – poinformowała we wtorek policja.Data dodania artykułu: 26.11.2024 17:29Policja zatrzymała poszukiwanego 46-latka skazanego za pedofilię Efektywny magazyn - 3 sprawdzone sposoby na optymalizację Efektywność magazynu jest jednym z kluczowych elementów wpływających na sukces operacyjny każdej firmy. Odpowiednio zorganizowane procesy, zoptymalizowany układ przestrzeni oraz wdrożenie nowoczesnych systemów zarządzania mogą znacząco wpłynąć na redukcję kosztów, zwiększenie wydajności i poprawę jakości obsługi klienta. W tym artykule przedstawiamy trzy sprawdzone strategie, które pomogą usprawnić działanie magazynu i dostosować go do dynamicznych wymagań współczesnej logistyki.Data dodania artykułu: 26.11.2024 09:50Efektywny magazyn - 3 sprawdzone sposoby na optymalizację
Reklama
Reklama
Poszukiwanie Świętego Mikołaja Poszukiwanie Świętego Mikołaja Bezpłatnym autobusem komunikacji miejskiej na poszukiwanie Świętego Mikołaja w SpaleWybieracie się na Poszukiwanie Świętego Mikołaja w Spale? Zachęcamy tomaszowskich poszukiwaczy przygód od skorzystania z bezpłatnego transportu publicznego. W niedzielę 1 grudnia, będzie można dojechać i wrócić ze Spały specjalną linią komunikacji miejskiej.V edycja rodzinnej gry terenowej Poszukiwanie  Świętego Mikołaja odbędzie się ona na terenie Spalskiego Parku im. Prezydentów II Rzeczpospolitej. Impreza rozpocznie się już 1 grudnia, o godzinie 12:00 w Spalskiej Sołtysówce. Organizatorzy zapraszają dzieci wraz z opiekunami do wzięcia udziału we wspólnej zabawie i odnalezieniu drogi do świętego Mikołaja.Na szlaku przygody czekają liczne atrakcje w tym m.in. stanowisko Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim, na którym za wykonanie zadania otrzymacie na mapie wyzwań stosowny stempel.Napiszcie list do świętego Mikołaja i wyruszajcie linią specjalną Miejskiego Zakładu Komunikacji w Tomaszowie Mazowieckim w drogę.Rozkład jazdy bezpłatnych autobusów miejskich linii nr 54 na Spalskie Mikołajki z pl. Kościuszki do Spały (i z powrotem) w niedzielę 1 grudnia br.:- odjazdy z Tomaszowa Mazowieckiego z przystanku pl. Kościuszki – centrum godz.:11:00, 12:00, 13:00, 14:30, 15:30, - odjazdy ze Spały (przystanek przy stacji paliw) godz.:11:35, 12:35, 14:05, 15:05, 17:00.Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.12.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 14 km/h

ReklamaKino Kitka Tomaszów
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: LechTreść komentarza: Brawo Panie Mariuszu. Grać w karty trzeba umieć. Jest Pan mistrzem a ci mizerni przeciwnicy swoje diety powinni oddać na budowę hospicjum, mogą odpracować no chyba, że nie mają honoru. Redakcja TIT może zechce z tej okoliczności zamieścić informacje, zdjęcia, wywiady.Źródło komentarza: Mariusza Węgrzynowskiego wstydzą się nawet... radni PiSAutor komentarza: chewezTreść komentarza: A w mieście to wszystko cacy????Źródło komentarza: Mariusza Węgrzynowskiego wstydzą się nawet... radni PiSAutor komentarza: POPiSTreść komentarza: Wczoraj odbył się kolejny spektakl „Odwołanie Starosty”, coś co nie nastąpi w tej kadencji, bo niby wszyscy krzyczą, że są za (niektórzy nawet bardzo głośno) ale zawsze jak potrzeba ten jeden lub drugi nie przyjdzie albo zagłosuje inaczej – wszak to głosowanie tajne, choć przed głosowaniem już wszystko wiadomo. Trzeba było go nie wybierać to i teraz nie trzeba byłoby go odwoływać.Źródło komentarza: Mariusza Węgrzynowskiego wstydzą się nawet... radni PiSAutor komentarza: TomTreść komentarza: Taki wstyd dla miasta i powiatu. Jak czują się teraz ludzie popierający taka organizacje jak pis i ich kolesiostwo w marnowanie pieniędzy potrzebnych powiatowiŹródło komentarza: Mariusza Węgrzynowskiego wstydzą się nawet... radni PiSAutor komentarza: TMTreść komentarza: Niemcy otrzymały 22mln euro,Włochy 4mln euro na zwalczenie skutków powodzi z UE.A Polska nie dostała 1 euro?wiecie dlaczego? Bo nie złożyła wniosku!!!Uśmiechamy się dalej!KO,PSL , Hołownia do dymisji!!!Źródło komentarza: Wciąż potrzebna pomoc. Prosimy Was o wsparcieAutor komentarza: Wściekła kobietaTreść komentarza: A jak ma nie zwiększać się dług alimenciarzy jak nikt z nimi porządku nie robi, robią co chcą zamiast dać im pracę na rzecz miasta i z tego odciągać dług to nic nie jest robione oni wpłacą 20zl i są zadowoleni bo nikt ich nie ruszy a matki zapierdzielają żeby dzieciom byt zapewnić takie prawo cudowne mamy!!!!!!Źródło komentarza: Raport: dłużników alimentacyjnych jest już prawie 300 tys.; ich liczba rośnie
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama