Jak przekazał PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania, zarzuty w tej sprawie to efekt działań funkcjonariuszy CBŚP KWP w Łodzi, policji w Brzezinach oraz CBŚP Zarząd w Białymstoku.
Wynikiem tej współpracy była akcja przeprowadzona na prywatnej posesji w pow. brzezińskim, gdzie w budynku gospodarczym zlikwidowano plantację konopi. Składała się ona z 424 krzaków konopi w różnej fazie wzrostu oraz 54 sadzonki.
"Z takiej ilości krzaków można by uzyskać kilkadziesiąt kilogramów marihuany. Pomieszczenia znajdujące się w budynku były wyposażane w specjalistyczny sprzęt niezbędny do uprawy konopi, m.in. odpowiednie oświetlenie, wentylację, ogrzewanie czy nawodnienie. Aby zminimalizować pobór energii niezbędnej do uprawy korzystano z zasilania agregatem prądotwórczym. Wartość urządzeń wstępnie została oszacowano na co najmniej 200 tys. zł" – wyjaśniła rzeczniczka CBŚP podinsp. Iwona Jurkiewicz.
Prok. Kopania dodał, że podczas przeszukania odnaleziono także środki odurzające w postaci ziela konopi o łącznej wadze 7 kg, tabletki ecstasy i mefedronu oraz pieniądze w różnej walucie o wartości blisko 60 tys. zł.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 45-latkowi zarzutów związanych z uprawą konopi indyjskich, a także posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz ich wytwarzania. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Brzezinach, sąd aresztował podejrzanego na okres trzech miesięcy.(PAP)
Napisz komentarz
Komentarze