Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 9 stycznia 2025 04:39
Reklama
Reklama

NIK o wydatkach IPN: miliony złotych na wynajem niewykorzystywanych pomieszczeń

Prawie milion zł miesięcznie płacił przez osiem miesięcy IPN za wynajem niewykorzystywanych pomieszczeń w budynku, gdzie miała być nowa siedziba Centralnego Przystanku Historia – wynika z wystąpienia pokontrolnego NIK, do którego dotarła PAP. 370 tys. zł zapłacono za kapsuły multimedialne, zanim wypłynęły one z Tajwanu.

Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła wykonanie budżetu państwa w 2023 r. w części dotyczącej Instytutu Pamięci Narodowej. Z wystąpienia pokontrolnego NIK wynika, że IPN, jako dysponent części 13 budżetu państwa, wydatkował w ubiegłym roku środki budżetowe w kwocie prawie 538,76 mln zł zgodnie z planem rzeczowym i finansowym, przy czym prawie 17,92 mln zł wydano z naruszeniem prawa, nierzetelnie lub niegospodarnie.

Izba oceniła, że IPN nienależycie zarządzał środkami publicznymi na realizację przedsięwzięć związanych z utworzeniem nowej siedziby Centralnego Przystanku Historia (CPH) i dopuścił do niegospodarnego wydatkowania środków w wysokości 7,72 mln zł na najem pomieszczeń, wraz z kosztami eksploatacyjnym i mediami, w budynku przy ul. Marszałkowskiej 107 w Warszawie. Przez osiem miesięcy IPN za wynajem niewykorzystywanych pomieszczeń płacił średnio 965,7 tys. zł.

Instytut Pamięci Narodowej mimo zawarcia w listopadzie 2022 r. umowy najmu na pomieszczenia przy Marszałkowskiej do dnia zakończenia kontroli nie wykorzystał wynajętych na CPH pomieszczeń do bieżącej działalności edukacyjnej, wystawienniczej i wydawniczej IPN.

"W toku kontroli NIK nadal trwały prace wykończeniowe tych pomieszczeń i instalacyjne sprzętu multimedialnego" – czytamy w wystąpieniu pokontrolnym NIK.

370 tys. zł IPN wydał na zakup kapsuł multimedialnych do CPH, które do Polski miały przypłynąć z Tajwanu, ale sprzęt ten do zakończenia kontroli NIK nie został dostarczony przez wykonawcę. Ponadto przy dokonaniu potwierdzenia odbioru kapsuł miało dojść do poświadczenia nieprawdy.

Kontrolerzy ustalili, że 4 marca 2023 r. w żadnym z wynajmowanych przez IPN pomieszczeń na funkcjonowanie nowego CPH nie znajdowały się kapsuły multimedialne, których dostawę wraz z montażem i podłączeniem na miejscu potwierdzono w protokole odbioru z 20 grudnia 2023 r.

Ze strony IPN potwierdzenia odbioru dokonał kierownik samodzielnej sekcji projektów aranżacyjnych Biura Przystanków Historia. Dyrektor Biura Przystanków Historia zeznał, że ze względu na duży zakres obowiązków dla realizacji projektu zatrudnił pracownika, który został kierownikiem tego projektu i był w całości odpowiedzialny za jego realizację.

W wystąpieniu pokontrolnym czytamy, że kierownik pierwotnie oświadczył, że kapsuły zostały przekazane do serwisu, ale to oświadczenie okazało się niezgodne ze stanem faktycznym. Po stwierdzeniu braku kapsuł kierownik "zeznał, że faktycznie tych kapsuł nie było i nie przeprowadzono też ich testów, a gotowy protokół o przekazaniu do serwisu otrzymał on od wykonawcy, który sporządził go na jego prośbę".

W wyjaśnieniach złożonych w imieniu prezesa IPN dyrektor generalna podała, że kapsuły zostały dostarczone 11 kwietnia 2024 r. do portu w Gdańsku i czekają na odprawę celną zaplanowaną na 16 kwietnia. Opóźnienie miało wynikać z konfliktu zbrojnego na Morzu Czerwonym.

Do poświadczenia nieprawdy miało dojść również przy dokonaniu potwierdzenia odbioru na zakup sprzętu i wyposażenia, w tym mebli do CPH. Na zakup i montaż sprzętu wydano ponad 640 tys. zł, ale część tego sprzętu nie została zamontowana. Z kolei ponad 11 tys. zł wypłacono na wynagrodzenie za realizację nadzoru autorskiego nad realizacją aranżacji CPH. Wynagrodzenie wypłacono, mimo że do końca ubiegłego roku przedsięwzięcie nie zostało zakończone.

Kontrola wykazała ponadto, że przy wydatkowaniu środków na działalności IPN poniesiono wydatki na łącznie 4,72 mln zł z naruszeniem zasad racjonalnego gospodarowania środkami publicznymi.

Większość z tej kwoty, bo 4,34 mln zł, wydano na zakup 10-letniej licencji do gry RPG "Warsaw Rising: Miasto Bohaterów". Jak czytamy w wystąpieniu pokontrolnym NIK, zrobiono to "bez rzetelnego rozeznania rynku co do alternatywnych rozwiązań i rzetelnego oszacowania wartości nabywanej licencji do gry, funkcjonującej od czterech lat na rynku gier komputerowych".

Zdaniem zastępcy dyrektora Biura Nowych Technologii w IPN "alternatywne rozwiązanie byłoby nieekonomiczne", ale – jak wskazała NIK – nie potwierdzono tego poglądu udokumentowaną analizą.

120 tys. zł instytut wydał na wykonanie dla IPN kroju pisma służącego do skutecznej identyfikacji wizualnej, "mimo że szerokim zakresem ozdobnych krojów pisma IPN dysponował w ramach ogólnodostępnych oprogramowań biurowych".

Z kolei 34,4 tys. wydano na zakup na okres 10 lat praw do nadania imienia nowej odmianie róży dziewiczej o nazwie hodowlanej "ROJmemo". Róży nadano nazwę Victoria 1920 r. NIK zwrócił uwagę, że zrobiono to "bez przeprowadzenia jakichkolwiek analiz skuteczności takiej formy promowania wydarzeń historycznych".

50 tys. zł wydano na zlecenie tutoriali do gier planszowych, "w sytuacji, gdy dostępne były one w wersji papierowej oraz jako tzw. samouczki w aplikacjach internetowych, a dodatkowo część z nich posiadała już instrukcje filmowe z lat poprzednich".

Prawie 150 tys. zł IPN wydał na organizację imprezy sportowej w ramach Kongresu Pamięci Narodowej, a 32 tys. zł na program Republika Historii. Chodzi o pięć ośmiominutowych odcinków programu specjalnego. Zdaniem NIK zrobiono to wbrew założonemu celowi dotarcia do jak najszerszej grupy odbiorców, gdyż realizacja nastąpiła w stacji telewizyjnej o niskiej oglądalności, nieprzekraczającej 0,5 proc.

Kontrola NIK wykazała ponadto, że niezgodnie z przepisami za 31,2 tys. zł zlecono osobom fizycznym świadczenie usług ochrony osób kierownictwa IPN. W zakres usług wchodziło użycie lub wykorzystanie środków przymusu bezpośredniego i broni palnej, mimo że zgodnie z przepisami nie były one pracownikami ochrony oraz nie miały koncesji na wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony osób i mienia.

Z wystąpienia pokontrolnego wynika ponadto, że nie zachowano należytej staranności przy wykorzystywaniu i publikowaniu zdjęć w portalach internetowych zarządzanych przez IPN, co – jak czytamy – skutkowało dwukrotnie naruszeniem praw autorskich poprzez bezprawną publikację przez IPN w swoich serwisach zdjęcia zarejestrowanego w bazie FORUM z jednoczesnym pominięciem oznaczenia twórcy opublikowanego utworu. Skutkowało to zawarciem ugód i wypłatą pieniędzy za wykorzystanie zdjęć.

W wystąpieniu czytamy również, że nienależycie sprawowano nadzór nad wykorzystaniem środków z dotacji celowej udzielonej Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL "na realizację zadania inwestycyjnego".

"Dopuszczono do wydatkowania środków w kwocie 1,41 mln zł na roboty budowlane, które prowadzone były przed wydaniem przez organ architektoniczno-budowlany pozwolenia na budowę" – napisano w wystąpieniu pokontrolnym.

W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami NIK wniosła o wzmocnienie nadzoru w zakresie planowania i realizacji inwestycji, dokonywanie racjonalnego gospodarowania środkami publicznymi oraz wypracowanie mechanizmów kontrolnych i identyfikacji ryzyk, które przeciwdziałałyby nieprawidłowościom ujawnionym w trakcie kontroli. (PAP)

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Reklama
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Pytacie: kto na to pozwolił? Kolejne decyzje personalne podejmowane przez starostę Mariusza Węgrzynowskiego budzą nie tylko zdziwienie ale i oburzenie. Na portalu NaszTomaszow.pl, jako pierwszy informowałem o zatrudnianiu nowych dyrektorów w szpitalu, pisałem także o stworzeniu nikomu niepotrzebnego stanowiska prokurenta. Chyba jako jedyny radny występowałem przeciwko "występom" Antoniego Macierewicza w "Mechaniku" na rozpoczęciu roku szkolnego. Być może dlatego wiele osób pyta mnie o to, jak to się stało, że ktoś taki jak Mariusz Węgrzynowski został po raz kolejny starostą, mimo, że w poprzedniej kadencji nie brakowało konfliktów, a jakość jego zarządzanie wymyka się racjonalnej ocenie. Do tego władza Starosty opierała się jedynie na grupce skorumpowanych radnych KO. Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmu Czy ktoś jeszcze pamięta Andrzeja Olechowskiego oraz to, że brał on udział w wyborach prezydenckich, a nawet osiągnął całkiem niezły wynik? To właśnie wówczas powstał ruch Obywatele Dla Rzeczypospolitej, który stał się zalążkiem Platformy Obywatelskiej. Do Olechowskiego dołączył Donald Tusk "wycięty" w wyborach władz ówczesnej Unii Wolności. Trzecim tzw. tenorem był Maciej Płażyński. Dopiero później pojawił się Jan Maria Rokita. Dzisiaj pozostał już tylko Tusk. Niewiele osób pojechało na zjazd "założycielski" do hali gdańskiej "Oliwii". Do nielicznych należał Jacek Kowalewski i jeśli już kogoś można byłoby nazywać "ikoną tomaszowskiej Platformy" to chyba właśnie jego a nie posła, który spędził w niej zaledwie chwilę.
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Naczelny. Bardzo dobra retrospekcja tej naszej porąbanej, polskiej polityki. Mówi się, że polityka to stara dziwka. I to jest prawda. Dlaczego u nas tak to wyraźnie widać? Ostatnie około 250 lat Polska była: pod zaborami, pod dwukrotną okupacją w dwóch wojnach, pod sowiecką sowiecką okupacją po II wojnie światowej. W ukryciu albo pomiędzy zawieruchami byli: Paderewski, Dmowski, Piłsudski, Witos, Wojciechowski, Mikołajczyk i to wszystko. To kiedy, po 1989 roku miały się ukształtować porządne, polskie elity polityczne? I w III Rzeczpospolitej tak to wyglądało, jak Pan opisał. Ogólnie: kupa dziada bez zelówek (z małymi wyjątkami).Źródło komentarza: Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmuAutor komentarza: JackiTreść komentarza: Zapomniałem o TUSKU,jest arcymistrzem.Źródło komentarza: Policja podjęła czynności ws. nawoływania do nienawiści wobec OwsiakaAutor komentarza: RksTreść komentarza: Dobry trener miejscowy zastępuje jeszcze lepszego trenera w drugiej drużynie a sprowadza się kogoś co CV ma powiedzmy bardzo ubogie .Co się w tym klubie dzieje i gdzie są szanse dla trenerów miejscowych,dlaczego nie dajemy im szans?Kto tym zarządza p.Witko może też polityka?Nie ręce opadają.Proszę sprawdzić uprawnienia Tomaszowskich trenerów,Oni też czekają aż zacznie ktoś to widzieć.Są na miejscu!Źródło komentarza: Bartosz Grzelak został nowym trenerem Lechii Tomaszów MazowieckiAutor komentarza: JackiTreść komentarza: Tak szczuć ja TY oWSIak to nikt nie potrafi.Źródło komentarza: Policja podjęła czynności ws. nawoływania do nienawiści wobec OwsiakaAutor komentarza: 333Treść komentarza: Ten oddział przydałby się tobie cha..e. Polecam z całego serca w Nowym Roku.Źródło komentarza: Nieoficjalnie: znamy pierwszą decyzję nowego prezesa szpitalaAutor komentarza: GrażynaTreść komentarza: Ważne,że odbyłą się gala jubileuszowa,a reszta to proza życia?Źródło komentarza: Bartosz Grzelak został nowym trenerem Lechii Tomaszów Mazowiecki
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama