Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 07:16
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Ratownik medyczny zamknął się w słoneczny dzień w samochodzie i zmierzył swoje parametry życiowe

Wnętrze samochodu nagrzało się do 49 st. C, mimo że na zewnątrz temperatura wynosiła zaledwie 26 st. C. Czułem się, jakbym oddychał powietrzem z pożaru – zrelacjonował ratownik medyczny Jarosław Sowizdraniuk. Ratownik zamknął się w słoneczny dzień w samochodzie i zmierzył swoje parametry życiowe.

Jarosław Sowizdraniuk pracuje jako ratownik medyczny ponad 15 lat. Swój samochód zaparkował na parkingu w centrum miasta i nie wychodził z niego przez godzinę. W tym czasie dzięki czujnikom monitorował pracę serca, poziom cukru i ciśnienie krwi.

„Zrobiłem ten eksperyment, bo chciałem uczulić rodziców i opiekunów przed zostawieniem swoich dzieci i zwierząt w aucie. Choćby tylko na czas zakupów” – napisał w informacji przesłanej PAP. Opisał też bardzo dokładnie, jak się czuł, gdy temperatura w samochodzie gwałtownie wzrastała.

„Mimo tego, że na dworze było 26 stopni i wytchnienie dawał przyjemny wiatr, wnętrze samochodu nagrzało się do 49 st. C. Temperatura ciała wzrastała dynamicznie, po niespełna pół godziny osiągając 38,5 stopnia, aż do 39 na koniec eksperymentu. Pot płynął na wszelkie możliwe sposoby próbując ugasić rozpaloną skórę” – zrelacjonował ratownik.

Dodał, że bardzo szybko rosło również jego tętno. „To efekt wyrzutu ‘hormonów walki’, które dodatkowo szybko zablokowały insulinę i skrajnie podwyższyły poziom cukru we krwi” – wyjaśnił Sowizdraniuk. Przyznał również, że w trakcie wykonywania eksperymentu pojawiły się u niego momenty zwątpienia i chciał opuścić samochód. „Odczuwałem kołatanie serca, nudności, miałem mroczki przed oczami, nie mogłem się skupić na prostych czynnościach. Po opuszczeniu pojazdu moje nogi były jak z waty. Jednym haustem wypiłem litr wody” – zrelacjonował.

Ratownik zauważył, że po 40 minutach jego telefon wyłączył się z powodu zbyt wysokiej temperatury otoczenia. „Nawet gdyby dziecko chciało zadzwonić po pomoc, telefon w tych warunkach może być nieaktywny. To musi być przerażające dla kogoś szukającego pomocy” – ostrzegł specjalista.

Przypomniał też, że średni czas do wystąpienia poważnego zagrożenia życia to zaledwie dwie godziny, a do śmierci może dojść już pół godziny później. „Zatrważające jest jednak to, że każdego roku z powodu przegrzania umiera 38 dzieci pozostawionych w aucie” – napisał Sowizdraniuk.

Ratownik medyczny zaznaczył, że nie można zwlekać z udzieleniem pomocy osobie zamkniętej w samochodzie. „Zacznij od sprawdzenia, czy auto można otworzyć. Jeśli jest zamknięte, a osoba w środku nie może samodzielnie otworzyć drzwi, bez wahania wybij szybę” – namawia specjalista. Dodał, że polskie prawo pozwala na zniszczenie mienia w celu ratowania życia i zdrowia, ale warto mieć na uwadze, że najpierw trzeba sprawdzić, czy auto jest zamknięte. „Zbij szybę, która jest po przeciwnej stronie zamkniętego dziecka, najlepiej w górnym rogu, młotkiem czy kamieniem”.

Należy też bezzwłocznie zawiadomić służby ratunkowe i wszelkimi sposobami ochłodzić osobę – zdjąć wierzchnią odzież, oblać wodą, przenieść do cienia lub klimatyzowanego pomieszczenia. Kluczowe jest też podanie do wypicia dużej ilości wody.

Sowizdraniukowi podoba się przepis wprowadzony we Włoszech nakazujący montowanie alarmu, który aktywuje się w przypadku pozostawienia zapiętego w samochodzie dziecka.

„Będąc w ciągłym biegu i gonitwie myśli łatwo popełnić błąd i bez świadomości zostawić dziecko w aucie idąc do pracy. Takie rozwiązania systemowe są doskonałym sposobem prewencji. Z drugiej strony niedopuszczalna powinna być myśl, że wyskoczymy na szybkie zakupy podczas drzemki malucha w aucie. Nie możemy przecież wykluczyć, że coś zatrzyma nas w sklepie, zagadamy się z dawno niewidzianym przyjacielem i stracimy poczucie czasu” – ostrzega ratownik. I podaje inny przykład dobrej praktyki wartej regularnego stosowania - polegający na zamykaniu auta stojącego na podjeździe. „Cześć tragedii jest spowodowana wejściem dziecka do samochodu pod domem, czego nikt nie zauważył na czas” – ostrzegł Sowizdraniuk.

Film nagrany podczas godziny spędzonej w rozgrzanym samochodzie można zobaczyć na profilu Jarosława Sowizdraniuka w mediach społecznościowych: https://www.facebook.com/reel/830194979176704 (PAP)

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Polecane
Dzięki Batorskiemu nowa wiata przystankowa, nowe kosze i porządki na NiebrowieDzięki Batorskiemu nowa wiata przystankowa, nowe kosze i porządki na NiebrowieTrwamy w oczekiwaniu na wyniki Tomaszowskiego Budżetu Obywatelskiego. Jednym z faworytów jest projekt: Z myślą o najmłodszych z Niebrowa, Starzyc i nie tylko, przygotowany przez radnego Jarosława Batorskiego. Promując inwestycję radny podkreśla, że to nie jedyne efekty ostatniej jego działalności. Przy przypomina, że z jego inicjatywy powstała wiata przystankowa usytuowana przy ul. Dzieci Polskich, o którą od dłuższego czasu prosili mieszkańcy oraz że zostały zamontowane kolejne kosze na śmieci wzdłuż ul. Ks. Skorupki. Ponadto Zakład Dróg i Utrzymania Miasta zajął się porządkowaniem terenów zielonych na Niebrowie, w tym skoszeniem popularnej „górki”, której nadsypanie i wymodelowanie było również inicjatywą tego właśnie radnego.Data dodania artykułu: 03.10.2024 17:44 Liczba komentarzy: 5 Liczba pozytywnych reakcji czytelników: 1
Jedna osoba zginęła w pożarze domu w Swolszewicach MałychDzieje się w październiku w Tomaszowie Maz. i okolicyZapraszamy do Kina KoneseraRodzicu Uwolnij RęceSzybko i niebezpiecznie. Tracą prawa jazdySamobójstwo to nie rozwiązanieMagistracka kontrola czy przykre żarty? Ojcowie m. Tomaszowa Maz. w służbie świętej ProtekcjiTeren Rekreacyjno-Wypoczynkowy nad Zalewem Sulejowskim w Smardzewicach – nagrodzonyEkstraklasa piłkarska – trener Widzewa: mamy duży niedosytRozmawiamy o profilaktyce raka piersiDzięki Batorskiemu nowa wiata przystankowa, nowe kosze i porządki na NiebrowieThermomix - Rewolucja w Kuchni
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: PaulinaTreść komentarza: Te warsztaty są bardzo wartościową inicjatywą. Warto się na nie udać i polajkowac profil stowarzyszenia na fb i ig, merytoryczne treści tam wrzucająŹródło komentarza: Rodzicu Uwolnij RęceAutor komentarza: tu sami no nameTreść komentarza: Oj.... a ktoś pisał wiosną br, że to Węgrzyn się układa z PO... Ciekawe, czy napisze ten "ktoś" radny sprostowanie na łamach swojego serwisu. Jednym słowem - brak dziennikarstwa w naszym Tomaszowie, sami opłacani.Źródło komentarza: Marek Kociubiński został odwołany. Powiat bez PrzewodniczącegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Oczywiście, małe nieporozumienie w powyższym tekście. Wyraz "wrzut" oznacza np. wrzut do kosza, który to wyraz nie ma w tym wpisie najmniejszego sensu. A chodziło o wrzód na ciele.Źródło komentarza: W powiecie nie mają skrupułów. Wydają nasze pieniądze dla własnej próżnościAutor komentarza: SzymonTreść komentarza: Dokładnie tak! Tylko to potrzeba wyobraźni.Źródło komentarza: Wśród najbrzydszych? Absurdalny rankingAutor komentarza: KlausTreść komentarza: Jedna kwestia w sprawie tomaszowskiego budżetu obywatelskiego. W szkole na Niebrowie była praktyka w tym roku niespotykana. Nauczyciele na lekcjach udostępniali dzieciom PESELe i nakłaniali do głosowania na wskazane projekty, nawet w młodszych klasach. No granda. Dzieci nawet nie wiedziały czy ich rodzice już za nie głosowały w domach czy nie. Mało z nich się wyłamało od głosowania. Dobry patent na zdobycie wielu (nawet zdublowanych) głosów i przeforsowanie projektów TBO dla Niebrowa. Zgadnijcie kto tam na Niebrowie był pomysłodawcą ?Źródło komentarza: Dzięki Batorskiemu nowa wiata przystankowa, nowe kosze i porządki na NiebrowieAutor komentarza: RobertTreść komentarza: Teraz wypadałoby wykonac punktowo jakość wykonanych pracŹródło komentarza: Wójt gminy Rzeczyca pochwalił się, że zbudował drogę za 7 groszy
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama