Migranci próbowali dostać się do Polski w rejonie Płaskiej, Narewki, Lipska i Czeremchy.
"Na terenie służbowej odpowiedzialności placówki SG w Narewce grupa dziesięciu cudzoziemców zaatakowała polskie patrole kamieniami i konarami drzew. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał" – poinformowała w komunikacie rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku mjr Katarzyna Zdanowicz.
W rejonie Krynek dziesięciu migrantów próbowało przekroczyć granicę na rzece Świsłocz, ale – jak podała SG – na widok polskich służb zawrócili w głąb Białorusi.
SG zatrzymała także cztery kolejne osoby za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy. To Ukraińcy, którzy jechali w wyznaczone miejsce po odbiór migrantów. Ukraińcy legalnie przebywali w Polsce. Zostanie wobec nich dodatkowo równolegle wszczęte postępowanie administracyjne, aby zobowiązać ich do powrotu do kraju pochodzenia.
"Otrzymają również zakaz wjazdu do państw obszaru Schengen od 5 do 10 lat" – poinformowała Zdanowicz.
Z wcześniejszych danych POSG wynika, że dotychczas w 2024 r. zatrzymano ponad 260 osób za pomoc w nielegalnym przekraczaniu granicy.
Od 13 czerwca – przez 90 dni – na ok. 60 km granicy z Białorusią w powiecie hajnowskim (Podlaskie) obowiązuje strefa buforowa z zakazem przebywania w niej. Na ponad 40 km nie wolno przebywać w pasie o szerokości 200 metrów od linii granicy, na 16 km pas ma ok. 2 km szerokości. (PAP)
kow/ joz/
Napisz komentarz
Komentarze