Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 11 stycznia 2025 05:35
Reklama
Reklama

Była major kontrwywiadu: zwykli obywatele są potrzebni służbom specjalnym swego kraju (wideo)

Ze strony władz brakuje przekazu do obywateli, że są oni potrzebni służbom specjalnym. Bez obywatela, który gdzieś na miejscu widzi dziwne zachowania, służby nie są w stanie funkcjonować – powiedziała PAP doktor major Anna Grabowska Siwiec, była funkcjonariusz kontrwywiadu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW).

Doktor nauk politycznych, emerytowana major kontrwywiadu ABW Anna Grabowska-Siwiec w rozmowie z PAP przyznała, że każdy obywatel powinien mieć poczucie bycia potrzebnym służbom specjalnym swojego kraju. Przyznała, że obecnie, gdy funkcjonariusz służb specjalnych przychodzi do obywatela, by z nim porozmawiać, to w najlepszym wypadku widzi na jego twarzy przerażenie. Ludzie nie odróżniają też poszczególnych służb, np. wywiadu i kontrwywiadu, nie mają pojęcia, czym te służby się zajmują.

"A ważne jest, żeby obywatele wiedzieli, bo takiego przekazu nam ze strony władz rządzących brakuje, że są nam potrzebni. Służby specjalne bez obywatela nie są w stanie sprawnie działać, co pokazują ostatnie wydarzenia, kiedy wywiad wschodni – rosyjski, białoruski – zaczyna używać takich narzędzi jak dywersja" – powiedziała Grabowska-Siwiec.

Była major kontrwywiadu oceniła, że służby specjalne winny wręcz przeprowadzić kampanię informacyjną, by ludzie wiedzieli, w jakich sytuacjach, kogo i jak powinni zawiadomić. Co więcej, jej zdaniem taką wiedzę winno się przekazywać uczniom podstawówek, np. podczas lekcji o bezpiecznych zachowaniach czy o funkcjonowaniu państwa.

"Pokażmy obywatelowi na billboardach, w kanałach telewizyjnych, w kampaniach społecznościowych, że jesteśmy dla obywatela, że służby specjalne finansowane z budżetu państwa, z naszych podatków, działają nie dla polityków, że nie są zabawkami w ich rękach, tylko działają dla obywatela, obywatel może służbie pomóc, czyli sobie pomóc. Razem, wspólnie możemy czuć się bezpieczniej" – podkreśliła Grabowska-Siwiec.

Przyznała, że teoretycznie obywatele mają możliwość powiadamiania służb specjalnych, np. za pomocą formatek na stronach internetowych czy dzwoniąc pod podane w internecie numery telefonów.

"Ale prawda jest taka, że państwo obywatela do takiej aktywności nie przyzwyczaiło, a to, co się dzieje w Ukrainie, pokazuje, że brak komunikacji między obywatelem a służbami specjalnymi miewa poważne konsekwencje. Na taką naukę jest już troszkę późno, ale zawsze warto spróbować działać" – powiedziała Grabowska-Siwiec.

Jej zdaniem każdy obywatel powinien poinformować służby specjalne o ludziach, którzy zachowują się nietypowo, którzy obserwują teren w pobliżu obiektów strategicznych, fotografują, nagrywają czy puszczają drona, chodzą w miejscach, gdzie zwykle się nie chodzi, np. po torach kolejowych.

"To jest właśnie ten komunikat, który służby powinny wysłać do obywateli. Taką najbliższą obywatelowi służbą jest jednak policja, dlatego ja bym oczekiwała bliskiej współpracy między ABW i policją, by obywatel, który policji zgłasza takie zachowania, został poważnie potraktowany" – powiedziała Grabowska-Siwiec i podkreśliła, że tylko obywatel, który jest na miejscu, gdzieś w Polsce, w terenie, może zauważyć, co się dzieje. "Służby powinny mu stworzyć takie możliwości, żeby mógł z nimi taką wiedzą się podzielić" – dodała.

Podkreśliła, że ważnym elementem bezpieczeństwa państwa, o które powinien zadbać każdy obywatel, jest nieuleganie dezinformacji.

"Obcym państwom chodzi o to, żeby społeczeństwo czuło się zdestabilizowane, nie wierzyło politykom. Teraz ta dezinformacja jest totalna" – przyznała i wymieniła, jak każdy z nas może z dezinformacją walczyć.

"Podstawowa zasada to szukanie wiarygodnych źródeł informacji, niepoddawanie się emocjom. Zwracajmy uwagę na to, co czytamy i skąd są te informacje. Zwracajmy uwagę na komunikaty, które są silnie emocjonalne, które nas wzburzają, bo one zazwyczaj mają jakiś konkretny cel" – powiedziała i wskazała, by korzystać tylko z wiarygodnych źródeł.

"Szukajmy wiedzy na stronach papowskich, szukajmy wiedzy na stronach rządowych, bo to są te organy, które muszą przekazać nam wiedzę prawdziwą, sprawdzoną, dokładnie zweryfikowaną" – wymieniła.

Zdaniem Grabowskiej-Siwiec w interesie władz państwowych nie powinno być zastraszanie obywateli, lecz ich uspokajanie.

Anna Grabowska-Siwiec jest autorką pracy badawczej „Kontrwywiad PRL w systemie sprawowania władzy politycznej. Od Departamentu II MSW do Zarządu Kontrwywiadu UOP”. Podczas służby zajmowała się szeroko rozumianym definiowaniem zagrożeń kontrwywiadowczych, m.in. w instytucjach państwowych i w podmiotach gospodarczych z udziałem Skarbu Państwa. (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama