2024-10-10, 16:17 Opole (PAP)
Opolskie/ Diler oferował uczniom narkotyki pod szkołą
Policjanci z Krapkowic zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który pod jedną ze szkół oferował małoletnim narkotyki. Jak poinformowała w czwartek KP Policji w Krapkowicach, sprawa ma charakter rozwojowy, a podejrzanemu grozi do 8 lat więzienia.
Policjanci pionu kryminalnego z Krapkowic zatrzymali 40-latka na gorącym uczynku, pod szkołą. W jego samochodzie znaleziono amfetaminę, marihuanę i tabletki LSD, które według ustaleń policji, były sprzedawane małoletnim uczniom.
Mężczyźnie został przedstawiony zarzut posiadania oraz udostępnienia narkotyków małoletnim. Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich zastosował wobec 40-latka tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Postępowaniem uczniów zajmie się sąd rodzinny.
Za posiadanie środków odurzających grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, natomiast za udostępnianie narkotyków osobom nieletnim, grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania wśród osób powiązanych z tym procederem.(PAP)
2024-10-10, 20:10 Łódź (PAP)
Pabianice/ Zabójstwo w mieszkaniu; trzy osoby zatrzymane do wyjaśnienia
Policjanci z Pabianic (Łódzkie) wyjaśniają okoliczności zabójstwa, do którego doszło w czwartek w mieszkaniu przy ul. Moniuszki. Na miejscu znaleźli umierającego mężczyznę z sześcioma ranami od noża. Zatrzymane są trzy osoby, które razem z ofiarą spędziły noc przed zbrodnią - podali śledczy.
Około godz. 8.40 w czwartek patrol policji z komendy powiatowej w Pabianicach pojechał na ul. Moniuszki, gdzie - według zgłoszenia świadka, w mieszkaniu znajdował się ranny mężczyzna. Byli tam już ratownicy pogotowia, którzy prowadzili resuscytację rannego. Bezskutecznie.
"Potwierdzam, że do takiego zdarzenia doszło. Ranny mężczyzna zmarł w wyniku zadanych mu obrażeń. W tej sprawie do wyjaśnienia zatrzymaliśmy trzy osoby. Żadna z nich nie usłyszała jeszcze zarzutów" - powiedziała PAP Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji.
Policjanci ustalili, że w mieszkaniu przy ul. Moniuszki w Pabianicach odbywała się alkoholowa impreza z udziałem trzech mężczyzn i kobiety. Kiedy doszło do tragedii, jeden z uczestników libacji zadzwonił na numer 112, żeby wezwać pogotowie do rannego kolegi. Drugi z mężczyzn uciekł z mieszkania zostawiając na miejscu swoją żonę. Policjanci ujęli go dopiero po kilku godzinach. Prokurator ujawnił, że mężczyzna niedawno opuścił zakład karny.
"Ofiarą zabójstwa jest 45-letni mężczyzna. Doznał sześciu ran od noża. Trwają czynności, które mają wyjaśnić okoliczności tragedii i ustalić role poszczególnych osób w tym zdarzeniu. Dopiero wtedy będzie można powiedzieć, kto i jakie usłyszy zarzuty" - powiedział PAP prokurator Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Nie mogli zostać dotychczas przesłuchani, bo cała trójka była kompletnie pijana. (PAP)
Autor: Marek Juśkiewicz
Napisz komentarz
Komentarze