Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 11:03
Reklama
Reklama

Ukradła pieniądze z bakomatu

Policjanci zatrzymali 50-latkę, która przywłaszczyła z bankomatu 3 tysiące złotych. Chwilę wcześniej ktoś wypłacił gotówkę i nie zabrał jej. Podejrzana już usłyszała zarzuty. Grozi jej kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

[reklama2]

Sytuacja miała miejsce 27 maja 2016. Do policjantów zgłosił się mężczyzna, który oświadczył, że przez roztargnienie nie zabrał wypłaconej z bankomatu gotówki, a gdy się zorientował  banknotów już tam nie było.

 

Policjanci z Wydziału Kryminalnego tomaszowskiej Komendy Powiatowej Policji zabezpieczyli monitoring i sporządzili rysopis podejrzewanej.

 

Ustalenie jej danych osobowych było tylko kwestią czasu.

 

Okazało się, że związek z tą sprawą ma 50 – mieszkanka Tomaszowa. Śledczy ustalili, że kobieta zauważyła w okienku bankomatu pieniądze, których nie zabrał poprzedni wypłacający. Pomimo tego, że wiedziała, iż pieniądze nie należą do niej zabrała je i odeszła.

 

Była zaskoczona wizytą funkcjonariuszy w jej mieszkaniu, przyznała się do kradzieży gotówki. Usłyszała zarzuty kradzieży 3 tysięcy złotych.

 

Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności  od 3 miesięcy do 5 lat.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Krzysztof Chmielewski 16.11.2016 20:24
Ten ogólny komentarz nie jest adekwatną odpowiedzią w stosunku do komentarza nr @46 i całego wątku. Notabene, liczyłem że uzyskam Pana/Pani ♥ odpowiedź na komentarz nr @41.

PREZES 16.11.2016 20:23
ze mnie tam akurat nie bylo :/ 3k no no :D

16.11.2016 20:09
Wg mnie, ten nierozgarnięty osobnik powinien wycofać z policji, o ile się da, złożone zawiadomienie i z wiechciem róż w ręku przeprosić tą panią za swoją głupotę. W przypadku niemożności wycofania zawiadomienia i rozprawy sądowej, o ile dojdzie do sprawy, bronić tej pani "nogamy i rencamy" i wziąć całą winę na siebie.

Krzysztof Chmielewski 16.11.2016 20:00
Normą społeczną jest przede wszystkim poszanowanie cudzej własności. Nie sama wartość kradzieży, ale też okoliczności mogą wpływać na stopień winy. Zaś stopień winy może być różny - to nie jest coś co można rozpatrywać w kategoriach zero-jedynkowych.

Krzysztof Chmielewski 16.11.2016 19:44
Dla mnie powoływanie się na prawo też jest ostatecznością - ale w wielu kwestiach potrzebną ostatecznością. Co do ogólnie przyjętych norm społecznych, to myślę że zdecydowanie bardziej niż pilnowanie swojej własności, ważniejsze jest poszanowanie cudzej. A głupotą można nazwać korzystanie z okazji do zagarnięcia cudzego i oczekiwanie że okazja zwalnia z odpowiedzialności. Aby była jasność wyraźnie podkreślę, że inną jest waga czynu gdy lekkomyślnie zagarnie się cudze znalezione pieniądze, a inna jest waga czynu gdy tą samą kwotę zdobędzie się np. za pomocą zaplanowanego włamania rabunkowego. Nie zmienia to jednak faktu że kradzież jest kradzieżą, tyle że o całkowicie różnym stopniu winy. Przykład kradzieży otwartego samochodu z kluczykami jeszcze lepiej to ukazuje. Firmy ubezpieczeniowe mogą patrzyć na to inaczej, ale tutaj takie kwestie rozstrzyga zawarta umowa. Co nie zmienia faktu że Sąd nie zwolniłby złodzieja takiego samochodu z (całkowitej) odpowiedzialności, choć mógłby uwzględnić okoliczności jako przesłanki łagodzące.

14.11.2016 23:54
Uniwersalnymi zasadami są normy społeczne, a te jak mniemam nie pozwalają stawiać w jednym szeregu kogoś kto znajduje i zachowuje czyjąś zgubę, z tym który umyślnie i z premedytacją działa by czyjąś własność ukraść.

14.11.2016 23:45
Nie, nie to miałem na myśli. Chodziło mi o to że prócz prawa są jeszcze ogólnie przyjęte normy społeczne jak to, że pilnujemy swoich własności, a za własną głupotę ponosimy odpowiedzialność. Przypomina mi się jeszcze jedno porównanie, otóż gdy ukradnie nam ktoś samochód z pozostawionymi w środku kluczykami i dokumentami zdaje się, że firmy ubezpieczeniowe nie traktują tego w ten sam sposób jak kradzieży bez kluczyków i dokumentów...

14.11.2016 12:15
Ja umiem czytać i to nawet ze zrozumieniem, czego u Ciebie brak. W tekście stoi jak byk: "Śledczy ustalili, że kobieta zauważyła w okienku bankomatu pieniądze, których nie zabrał poprzedni wypłacający.", a nic nie wskazuje na to, że ona widziała jak nie zabrał gotówki.

Krzysztof Chmielewski 13.11.2016 19:16
Nie wykluczam że tak jest. Niemej jednak w kontekście dyskusji nie chodziło o tymczasowe "pożyczenie" cudzego roweru, a o kwestię przejęcia go na własność.

Krzysztof Chmielewski 13.11.2016 19:05
Sugeruje Pan/Pani, że należy zakładać iż intencją tego pana, który wypłacał pieniądze z bankomatu, było świadome wyzbycie się własności poprzez umyślne porzucenie pieniędzy, zaś intencją tej pani było zaopiekowanie się porzuconymi pieniądzmi? Przyznam że to dość ciekawe spostrzeżenia, biorąc pod uwagę fakty przestawione w artykule. Z jednej strony sugeruje Pan/Pani że ten pan, który wypłacał pieniądze z bankomatu, cierpi na "pomroczność jasna czy inna psychiczna dolegliwość", przy jednoczesnym przyjmowaniu założenia że intencją tego pana było świadome pozbycie się gotówki.

... 13.11.2016 15:35
Wziecie niezapietego roweru jesttraktowane jako krotkotrwale uzycie cudzej wlasnosci.

Sothoth 13.11.2016 12:36
Sam sobie zaprzeczasz. Czytać nie umiesz? Kobieta widziała że gość nie zabrał gotówki i zamiast mu zwrócić uwagę to zakosiła pieniądze. Gdzie tu 3 min? Jak dla mnie to kradzież.

12.11.2016 12:29
Jaka ofiara? Chyba, że ten wypłacający to "ofiara losu", albo cierpiąca na "pomroczność jasną". Suma sumarum ofiarą wg mnie jest ta kobieta i to dlatego tylko, że zaopiekowała się porzuconą gotówką. Chyba nigdy nie pobierałeś pieniędzy z bankomatu. Jeżeli w ciągu 3 min wypłacający kasę nie odbierze gotówki z bankomatu to jest ona wciągana z powrotem. Więc skoro ta forsa leżała na pulpicie bankomatu tzn, że klient jej dotykał, a skoro jej dotykał i nie schował do portfela, to można przypuszczać, że umyślnie ją pozostawił.

Krzysztof Chmielewski 12.11.2016 01:54
Czy podchodząc do sprawy bardziej systemowo, naprawdę uważa Pan/Pani (nie wiem jak się zwracać gdyż "♥" to rodzaj nijaki) że takie podejście iż to ofiara jest winna, za właściwe? A jeśli tak to kiedy i w jakich przypadkach?

Krzysztof Chmielewski 11.11.2016 23:30
Obarczanie ofiary winą jak usprawiedliwienie działań sprawcy.

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Co grozi za brak ubezpieczenia ciągnika rolniczego? Ciągnik rolniczy to jeden z najczęściej wykorzystywanych pojazdów w rolnictwie. Posiadanie maszyny wiąże się nie tylko z odpowiedzialnością za jej stan techniczny, ale również z koniecznością wykupienia odpowiedniego ubezpieczenia. Jak się okazuje, zgodnie z prawem polisa jest obowiązkowa, a jej celem jest ochrona właściciela pojazdu oraz innych uczestników ruchu drogowego. Co grozi za brak ubezpieczenia? Przeczytaj nasz artykuł, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji prawnych i finansowych.Data dodania artykułu: 21.01.2025 15:12 Astronom: najbliższe tygodnie to dobry czas na obserwacje jasnych planet W najbliższych tygodniach, przy dobrej pogodzie, na nocnym niebie można obserwować: Marsa, Jowisza, Wenus i Saturna, zaś Urana i Neptuna - z pomocą np. lunety. Pod koniec lutego dołączy do nich Merkury. Dla amatorów obserwacji to dobry moment na spojrzenie w niebo - powiedział PAP astronom Jerzy Rafalski.Data dodania artykułu: 21.01.2025 11:02 Film dokumentalny o Liroyu trafi na ekrany kin 21 marca Mówi się o nim, że „jedną płytą wyciągnął polski hip-hop z podziemia”. Później związał się z polityką. Kim jest Piotr Marzec, którego wszyscy kojarzą z jego sceniczną personą, Liroyem? Na to pytanie w swoim najnowszym filmie „Don’t f**k with Liroy” odpowiada reżyserka, Małgorzata Kowalczyk, która wcześniej zrealizowała filmu „Fenomen” o Jurku Owsiaku. Obraz zadebiutuje na ekranach polskich kin 21 marca.Data dodania artykułu: 21.01.2025 10:48
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią. Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliów Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
ReklamaAd Libitum da koncert w MCK Za Pilicą
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama