Podejrzany nie ukrywał zaskoczenia, poranną wizytą funkcjonariuszy, jak sam twierdził myślał, że zostanie bezkarny. Kryminalni na podstawie dokonanych ustaleń udowodnili mu dokonanie dwóch włamań i dwóch kradzieży.
Pierwszego włamania dokonał 20 kwietnia. Wybił szybę w samochodzie marki Seat. Łupem padł pozostawiony portfel z dokumentami i pieniędzmi w kwocie 150 złotych.
Kolejnego włamania do samochodu dokonał 25 kwietnia. W zaparkowanej Toyocie skusiła go latarka i lornetka, wybił szybę i ukradł leżące przedmioty.
13 kwietnia, wykorzystując otwarte drzwi do vw golfa, ukradł znajdujący się w aucie portfel z dokumentami i pieniędzmi w kwocie 120 złotych.
23 marca z otwartej hali ukradł elektronarzędzia o łącznej wartości 1200 złotych. Jak ustalili policjanci ostatniej kradzieży nie dokonał sam. Towarzyszył mu 27 letni wspólnik, którego 11 maja kryminalni zatrzymali w miejscu zamieszkania.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności, obaj byli w przeszłości notowani.
Napisz komentarz
Komentarze