Z zimowego snu
Piszę do Was ponieważ byłam ostatnio (i to kilka razy z rzędu) świadkiem czegoś, co śmiało można by nazwać idiotyzmem miesiąca, gdybyście taki konkurs zorganizowali. Otóż jestem krzewicielem (dokładniej mówiąc przedstawicielką) handlowym. Z racji swojego zawodu bardzo dużo przemieszczam się po mieście samochodem. Zaczynam się już nawet przyzwyczajać do braku umiejętności prowadzenia aut, czym wykazują się niektórzy panowie za kierownicą. Właśnie panowie, u których nadprodukcja testosteronu jest powodem ograniczenia w myśleniu. Ale nie o tym chciałam właściwie napisać. Chodzi mi o piach, jaki pozostał po zimie na ulicach i zamiatarki, które go uprzątają.
31.03.2010 00:00
21