Się działo, Się było
Prawdziwym clue „SPO-tkania 7 – Literackiego”, zorganizowanego przez Stowarzyszenie TRZCINA, stał się koncert duetu Babu Król, który odbył się w piątkowy wieczór w OK. „Tkacz”. Co prawda główni „aktorzy” spotkania, zwący się poetycko Bajzel i Budyń, spóźnili się prawie osiemdziesiąt minut (utknęli na niedokończonej autostradzie, bo chyba uwierzyli, że dojadą nią na Euro), to warto było czekać (nie na jej uroczyste otwarcie, a na Artystów), gdyż zagrali tak, że Panie i Panowie oraz Wy, drogie dzieci, czapki z głów! Kto tego dnia w tym czasie podążał myślami za ramówką telewizyjną, znów „dał ciała” i się „zwinął” (zamiast się rozwijać). Jeszcze kilka takich decyzji i za jakiś czas będzie musiał sprawdzać w lustrze, czy nie zaczął porastać futrem (jak prawdziwy troglodyta), ponieważ nie uczestniczyć z własnego wyboru w takim wydarzeniu to popełnić faux pas.
24.04.2012 22:25
2
Komentarze